Reklama

Niedziela Lubelska

Na chwałę Bogu i dla dobra ludzi

Wiele kościołów w naszej diecezji zostało ufundowanych przez zamożne rody szlacheckie.

Niedziela lubelska 40/2024, str. VI

[ TEMATY ]

archidiecezja lubelska

Ks. Mieczysław Puzewicz

Kaplica w Bochotnicy

Kaplica w Bochotnicy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W niedalekiej jeszcze przeszłości zamożni obywatele byli fundatorami całych miast, okazałych świątyń oraz instytucji edukacyjnych czy kulturalnych. Nasza diecezja pokryta jest siecią kościołów zbudowanych z inicjatywy rodów szlacheckich i magnackich. Choć rzadko, ale i dziś powstają podobne dzieła.

Świątynie fundowane przez zamożnych

Do najbardziej znanych miast w naszym regionie założonych przez majętnych obywateli Rzeczpospolitej należy Zamość. Miasto było spełnieniem marzeń hetmana Jana Zamojskiego. Kiedy urodził mu się syn Tomasz, z radości ufundował na jego cześć inne miasto, Tomaszów Lubelski. Nie mniejszą fantazję i rozmach mieli przedstawiciele innych wielkich rodów. Lubartów to pospołu dzieło Firlejów i Sanguszków, Końskowolę powołali do istnienia Tęczyńscy, a rodzina Rejów miasteczko Rejowiec.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W miastach najpierw powstawały zamki i mury obronne, a potem pałace i kościoły. Dwie wspaniałe barokowe świątynie w Lubartowie, bazylika św. Anny i kapucyński klasztor z kościołem, wybudowane zostały przez Sanguszków; epitafium z sercami Pawła i Barbary do dziś znajduje się w bazylice. Na północnym krańcu diecezji, w Czemiernikach, zachwyca kościół św. Stanisława Biskupa, ufundowany przez Henryka Firleja. Krystyna Potocka, zaprzyjaźniona z jezuitami, zrealizowała z własnych środków wzniesienie zakonnego kościoła i kolegium w Krasnymstawie. Podobnie postąpił Jan Tęczyński, sprowadzając do Kraśnika kanoników regularnych i obdarowując ich świątynią Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny oraz budynkami szkolnymi. Ostatnim pomnikiem hojności osób zamożnych jest kościół w Zagłobie na Powiślu. Powstał dzięki staraniom Jana i Marii Kleniewskich, dziedziców w Kluczkowicach. Budowa świątyni zakończyła się tuż przed II wojną światową.

Lista obiektów sakralnych na terenie naszej diecezji ufundowanych przez bogate rody szlacheckie i ziemiańskie jest znacznie dłuższa. Tym familiom należy się nasza wdzięczna pamięć.

Szkoły i szpitale

Do naszych czasów dotrwały także inne, cenne przedsięwzięcia podejmowane przez zamożnych mieszkańców Lubelszczyzny. Wspomniana Maria Kleniewska zapisała się w pamięci Powiśla nie tylko budową kościoła. Powołała do życia także wiejską szkołę dla dziewcząt w Kluczkowicach; kilkaset z nich zdobyło tu zawód krawcowych i tkaczek. Pod koniec XIX wieku były to działania pionierskie. Obecnie w pałacu Kleniewskich funkcjonuje technikum ogrodnicze. Innym pięknym przykładem troski o edukację jest szkoła rolnicza w Kijanach, powstała z inicjatywy Erazma Plewińskiego i Stanisława Sonnenberga, kształcąca młodzież również i dziś.

Pierwszy szpital dziecięcy w Lublinie to dzieło Juliusza Vettera, bogatego przedsiębiorcy. On też razem z bratem Augustem sfinansował budowę szkoły handlowej, aktualnie najlepszego liceum ekonomicznego w regionie.

Przykład Zanussich

Ślady zaangażowania osób zamożnych w wartościowe dzieła znajdziemy i dzisiaj. Kaplica Ducha Świętego w Bochotnicy (parafia Kazimierz nad Wisłą) powstała z inicjatywy państwa Elżbiety i Krzysztofa Zanussich. Znany i ceniony reżyser, zamieszkujący w pobliżu, przeznaczył znaczną sumę na budowę kaplicy; pragnął też, aby była symbolem pamięci o śp. abp. Józefie Życińskim. Małżonka artysty, Elżbieta, pochodzi z arystokratycznej rodziny Grocholskich, którzy ufundowali w przeszłości kościół w Grocholicach pod Łodzią.

W przeszłości zamożność często wiązała się z powinnością inwestowania w trwałe dzieła, dedykowane Panu Bogu i ku pożytkowi współobywateli. Dobry użytek z bogactwa to nie tylko własny dobrobyt, ale i troska o potrzeby innych.

2024-10-01 13:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Blask nadziei

Niedziela lubelska 1/2025, str. I-III

[ TEMATY ]

archidiecezja lubelska

Paweł Wysoki

Orszak Trzech Króli

Orszak Trzech Króli

Czym na kartach historii, ale też w osobistej pamięci zapisał się rok 2024 i jaki będzie rok 2025, mówi metropolita lubelski abp Stanisław Budzik.

Urszula Buglewicz: Co, zdaniem Księdza Arcybiskupa, było najważniejszym wydarzeniem 2024 roku w Archidiecezji Lubelskiej? Abp Stanisław Budzik: W minionym roku, a także w ostatnich kilku latach, najważniejszym wydarzeniem był dla nas III Synod Archidiecezji Lubelskiej. Diecezja powstała 220 lat temu, a jak dotąd udało się przeprowadzić tylko dwa synody. Trzeci synod zwołany został 25 marca 2019 r. pod inspirowanym przez św. Jana Pawła II hasłem „Kościół – dom i szkoła komunii”. Faza przygotowawcza przedłużyła się z powodu pandemii, dlatego synod rozpoczął swoje obrady w listopadzie 2021 roku. Odbyło się 9 sesji plenarnych, ostatnia w listopadzie 2024 roku. Odpowiadając na apel papieża Franciszka o synodalność w Kościele, staraliśmy się rozpocząć od włączenia ludzi świeckich w parafiach. Każda parafia miała zadanie powołania zespołu synodalnego, zaś komisje synodalne przygotowywały ankiety z pytaniami dotyczącymi najważniejszych spraw duszpasterskich naszego Kościoła lokalnego. Na podstawie odpowiedzi komisja przygotowywała dokument wstępny, który był dyskutowany podczas sesji plenarnych. Aktualnie trwają prace redakcyjne nad ostateczną wersją dokumentów synodalnych. Zwieńczeniem będzie liturgiczne zakończenie synodu. Cieszę się, że w prace synodalne zaangażowało się wielu ludzi, prowadząc żywą i otwartą dyskusję, zarówno na poziomie parafii, jak i w komisjach synodalnych czy podczas sesji plenarnych.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Rowerem do Rzymu. Młodzież z Siedlec na jubileuszowej pielgrzymce nadziei

2025-07-08 16:00

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Rzym

rower

młodzież

Pielgrzymka Rowerowa

Siedlce

Adobe.Stock

Bez wygód, ale gotowi na wysiłek, z sercami otwartymi na zmianę. Dziewięcioosobowa grupa młodzieży wraz z duszpasterzem - ks. Radosławem Piotrowskim wyruszyła na wyjątkową pielgrzymkę - nie pieszo, nie autokarem, lecz... rowerem. Ich celem jest Rzym, a motywacją - Rok Jubileuszowy, ogłoszony przez papieża Franciszka i Jubileusz Młodych, który odbędzie się na przełomie lipca i sierpnia w Wiecznym Mieście.

Ks. Radosław Piotrowski, duszpasterz młodzieży diecezji siedleckiej i inicjator wyprawy, zdradza, że wszystko zaczęło się rok wcześniej, podczas pielgrzymki pieszej. „Chcieliśmy pójść gdzieś dalej niż Polska. I kiedy papież Franciszek ogłosił Rok Jubileuszowy i zaprosił młodych do Rzymu, to automatycznie przyjęliśmy, że to jest właśnie to wołanie Pana Boga, żebyśmy odwiedzili Wieczne Miasto - na rowerach” - wskazuje.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję