Reklama

Wiara

Elementarz biblijny

Trwajcie w karności!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wbrew pierwszemu wrażeniu z lektury drugiego czytania dzisiejszej Liturgii Słowa – mowa jest nie tyle o karach, ile o relacji Ojca z synem – Boga z człowiekiem.

O tym, jak bardzo biblijnie osadzona jest ta sytuacja, świadczy fakt, że w Księdze Przysłów jest napisane: „Upomnieniem Pańskim nie gardź, mój synu, nie odrzucaj ze wstrętem strofowań. Bowiem karci Pan, kogo miłuje, jak ojciec syna, którego lubi” (3, 11-12). Podobnych stwierdzeń czy historii ukazujących taką relację jest więcej. Dlaczego?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W tradycji Bliskiego Wschodu i w tradycji biblijnej ojcem jest ten, kto przygotował syna do dorosłego i odpowiedzialnego życia. Nie zawsze jest to ojciec fizyczny, dlatego też w Księdze Przysłów nauczyciel wobec uczniów często używa określenia „mój synu”.

Reklama

„Synu mój, nie lekceważ karcenia Pana” – czytamy dziś w kościołach we fragmencie Listu do Hebrajczyków. W polskim tłumaczeniu mamy słowo „karcenie”, znaczenie zaś greckiego oryginału jest o wiele szersze. Używa się w nim terminu paideia, który oznacza wychowanie, edukację, trening – zarówno duchowy, jak i fizyczny. Chodzi o to, aby uczeń rozwijał się intelektualnie, moralnie i fizycznie. Na takim rozwoju zależy najbardziej ojcu, który chce jak najlepiej przygotować swoje dziecko do dorosłego życia. Oczywiście, proces wychowania nie zawsze jest miły dla dziecka, ponieważ jest wymagający, ale nie ma lepszej drogi przygotowania do dorosłego życia.

Obraz relacji w rodzinie jest ukazany jako ikona relacji Boga z człowiekiem. Autor Listu do Hebrajczyków pisze: „Synu mój, nie lekceważ karcenia Pana, nie upadaj na duchu, gdy On cię doświadcza. Bo kogo miłuje Pan, tego karci, chłoszcze zaś każdego, którego za syna przyjmuje”. Dosłownie tłumacząc z greckiego, mamy znów w miejsce słowa „karci” termin „wychowuje”. A chłosta oznacza dosłownie przywołanie kogoś do porządku, oczywiście, jeśli zaistnieje taka potrzeba. To oznacza, że dziecko nie jest idealne, ale ojciec się nie zniechęca i przygotowuje je do dorosłego życia.

Ważne w tym wszystkim jest, aby dziecko nie upadało na duchu podczas tego procesu wychowania, bo ojciec je kocha i chce dla niego wszystkiego, co najlepsze. Stąd autor Listu do Hebrajczyków apeluje i tłumaczy: „Trwajcie w karności! Bóg obchodzi się? z wami jak z dziećmi. Jakiż to bowiem syn, którego by ojciec nie karcił?”. Znów w miejsce słowa „karcenie” występuje termin oznaczający wychowanie (paideia). W tym zaś kontekście chodzi o to, aby wytrwać w procesie wychowania, bo ono – pomimo trudności – pochodzi od kochającego ojca.

Dlatego właśnie autor natchniony podsumowuje: „Wszelkie karcenie na razie nie wydaje się radosne, ale smutne, potem jednak przynosi tym, którzy go doświadczyli, błogi plon sprawiedliwości”. A każdy dochodzi to tego wniosku po latach, na podstawie własnego życia.

2022-08-16 12:29

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szabat Pana

Pewien rabin w synagodze w Miami na Florydzie opowiadał, że we wspólnocie żydowskiej w małej miejscowości koło Radomia był poważny problem: jeden z Żydów notorycznie nie zachowywał szabatu. Co więcej, był on kowalem i co sobotę od rana kuł w kuźni. Tak więc nie tylko sam nie zachowywał nakazanego odpoczynku, ale i innym nie pozwalał świętować szabatu. W tej sytuacji gmina żydowska wysłała do niego delegację, która zwróciła mu uwagę, że należy zachowywać spoczynek szabatu. Nie pomogło. W kolejny szabat kowal od rana pracował w kuźni, a uderzenia młota słychać było w całej okolicy. Bliscy też go strofowali, mówili mu, że szabat to rzecz święta i należy go zachowywać. Ale i to nie pomagało. Poszedł do kowala rabin i przedstawił mu argumenty z Tory i Talmudu, wskazujące na konieczność przestrzegania przykazania: „Pamiętaj, abyś dzień święty święcił”. Niestety, i to nie pomogło. Kowal wciąż nie zachowywał szabatu. Po pewnym czasie nagle przestał jednak kuć w swojej kuźni. Co więcej, co szabat zaczął przychodzić do synagogi. Ludzie zastanawiali się, skąd taka nagła zmiana.
CZYTAJ DALEJ

Bóg nie chce stracić żadnego ze swych dzieci, ale je wszystkie przygarnąć

2025-04-11 10:14

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 6, 35-40.

Środa, 7 maja
CZYTAJ DALEJ

Pielgrzymka katechetów i katolickich wychowawców

2025-05-07 18:01

Magdalena Lewandowska/Niedziela

Cudowna figura NMP Osobowickiej poddana została renowacji i tzw. datowaniu. Oszacowano, że pochodzi z początków XVII wieku

Cudowna figura NMP Osobowickiej poddana została renowacji i tzw. datowaniu. Oszacowano, że pochodzi z początków XVII wieku

Wydział Katechetyczny Kurii Metropolitalnej Wrocławskiej zaprasza wszystkich nauczycieli religii, katechetów i katolickich wychowawców archidiecezji wrocławskiej wraz z bliskimi na pielgrzymkę do Sanktuarium NMP Osobowickiej na Świętym Wzgórzu we Wrocławiu.

Pielgrzymka odbędzie się w sobotę 17 maja br. Rozpoczęcie o godz. 9 w kościele jubileuszowym pw. św. Bonifacego przy placu Staszica we Wrocławiu. O godz. 11 planowana jest Msza św. w sanktuarium na Świętym Wzgórzu, o godz. 12 – agapa.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję