Reklama

Felietony

Portret komunistów

Nie deklaracje i szumne wypowiedzi, ale fakty obnażają, kto jest kim.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Postaram się dalej odkłamywać rzeczywistość i w cyklu tekstów przedstawić oblicze realnego komunizmu, który – kamuflując się – atakuje nas teraz ze wszystkich stron. Jakimi postulatami atakuje nas dzisiaj? Uszeregowałem te symptomy w porządku, który nie oddaje skali zagrożenia, ale pokazuje, jak zaskakujące środowiska można określić przynajmniej jako quasi-komunistyczne. Nie deklaracje i szumne wypowiedzi, ale fakty obnażają, kto jest kim. Komuniści atakują nas więc dziś m.in. przez:

– Próby wyeliminowania gotówki z obrotu pomiędzy wolnymi ludźmi. Praktyczni komuniści są entuzjastami rejestrowania każdego przepływu pieniędzy i odebrania przedsiębiorcom oraz zwykłym ludziom możliwości płacenia gotówką. Następuje tu też zjawisko oderwania – w świadomości ludzi – pieniędzy od prawdziwych wartości, których jedynie równoważnik stanowią pieniądze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Rozszerzanie przymusu państwowej edukacji i wychowania przy jednoczesnym eliminowaniu możliwości prywatnego kształcenia dzieci. Wydłużenie czasu zajęć, podczas których dzieci są oddane państwowemu systemowi kosztem kontaktu z rodzicami.

– Ograniczanie możliwości swobodnego podróżowania i przemieszczania się pod rozmaitymi pretekstami. Prawo do swobodnego przemieszczania się w komunizmie staje się przywilejem.

Reklama

– Krytykę i zwalczanie wiary katolickiej oraz dążenie do zastąpienia jej czymkolwiek. Katolicka wolność zawsze jest przeciwnikiem komunizmu.

– Atak na klasyczną filozofię, a zwłaszcza na zawarte w niej kardynalne i sprawdzone przez pokolenia znaczenia pojęć: prawdy, dobra i piękna.

– Przedstawianie antywartości jako najbardziej istotnych zdobyczy mitycznej „demokracji”, co rodzi terror fałszywie pojmowanej poprawności i tolerancjonizmu.

– Rozbijanie klasycznych, wielopokoleniowych rodzin przez promowanie konkurencyjnych „stylów życia”.

– Rozszerzanie wszechwładzy i wyjęcie spod kontroli systemu lichwy, który nazywa się bankowością.

– Popieranie agresywnej spekulacji kosztem rzetelnej przedsiębiorczości.

– Administracyjne i prawne niszczenie podstaw do funkcjonowania drobnej i średniej przedsiębiorczości.

– Tworzenie rzeczywistości „stanu nadzwyczajnego”, która pozwala biurokratom na wyrwanie się spod kontroli prawa.

– Dzielenie ludzi ze względu na płeć, poglądy, pochodzenie i postawy.

– Zwalczanie wszelkich przejawów samodzielnego myślenia, wnioskowania i twórczości.

– Rozszerzanie możliwości pozbawiania ludzi wolności bez jakiegokolwiek przewodu sądowego.

– Oficjalne deklaracje, że wszelkie organizacje o prawdziwie antykomunistycznym charakterze są wywrotowe i „faszystowskie”, co usprawiedliwia podejmowanie wobec nich administracyjnych działań represyjnych.

Reklama

– Deprawowanie języka przez wprowadzanie do niego fałszywych znaczeń, symulakrów i zwykłego kłamstwa, które podstawia się w miejsce prawdy.

– Przemoc mentalną, szerzoną za pomocą opanowanych przez komunistów i oligarchiczny kapitał mediów tradycyjnych, kampanii propagandowych i mediów społecznościowych.

– Zastępowanie prawdziwej, wykształconej przez pokolenia kultury antykulturą.

– Wspieranie nielicznych kręgów oligarchów, którzy zagarniają majątek miliardów ludzi i tym samym oddają komunizmowi do dyspozycji nieograniczone możliwości technologiczne.

– Propagowanie totalitarnego i odbierającego ludziom wolność korporacjonizmu zamiast swobodnej działalności gospodarczej.

– Porównywanie godności osoby ludzkiej do wartości innych istnień.

– Odwracanie wszystkich pewników ludzkości, łącznie ze świadomością płciową, społeczną i historyczną, a nawet geograficzną.

– Zmuszanie do wyrzekania się sumienia na rzecz „prawa opartego na ideologicznych przesłankach”.

– Ekologizm zamiast umiłowania natury.

– Troskę o „zielony świat” zamiast troski o ludzi.

– Piętnowanie i wyśmiewanie analityczności i spostrzegawczości, określanych jako „spiskowa teoria dziejów”...

Ciąg dalszy, miejmy nadzieję, nastąpi.

2022-06-21 13:48

Ocena: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Od kamyczka do rzemyczka

Ideałem systemu jest zwykły człowiek myślący sobie po cichu, co chce, który swoją pracą utrzymuje cały system bicia go w twarz i wymuszania uśmiechu po każdym otrzymanym ciosie.

Strategia zmuszania nas do akceptowania, ba, nawet finansowania zdarzeń przyprawiających o estetyczne i moralne torsje nasila się i przybiera znamiona totalitarnej rewolucji. Nie akceptujemy – my, zdroworozsądkowa większość – idiotyzmów związanych z nielogiczną „religią” klimatyzmu, nie zgadzamy się na totalitarny sanitaryzm przebiegający pod pozorem ochrony naszego zbiorowego bezpieczeństwa, nie godzimy się na dominację dewiacji seksualnych i społecznych nad zdrowymi odruchami obrzydzenia. A zatem uruchamia się wobec nas maszynerię „stopy w drzwiach”, przebiegającą w myśl logiki: zgodziłeś się na smród pod oknem, to niedługo zaakceptujesz cuchnący dom, a jeszcze nauczymy cię tego, abyś rytualnie oddawał tym wyziewom hołd i je finansował z własnej kieszeni. Wszystko przebiega na szlaku wymuszonej tolerancji, pogodzenia się z losem, akceptacji, afirmacji i... sponsoringu. Ideałem systemu jest bowiem zwykły człowiek myślący sobie po cichu, co chce, który swoją pracą utrzymuje cały system bicia go w twarz i wymuszania uśmiechu po każdym otrzymanym ciosie.
CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas przy grobie św. Jana Pawła II: Chrystus wchodzi w nasze burze

2025-01-09 10:52

[ TEMATY ]

Watykan

Abp Adrian Galbas

ks. Marek Weresa / @VaticanNewsPL

Chrystus nie przyszedł na świat po to, żeby „zlikwidować wszystkie możliwe burze, tylko po to, żeby w nie wejść” - wskazał metropolita warszawski abp Adrian Galbas, podczas Mszy św. sprawowanej w czwartek rano przy grobie św. Jana Pawła II w Bazylice św. Piotra w Watykanie. Homilię wygłosił administrator kościoła św. Stanisława BM w Rzymie ks. Tomasz Jarosz.

W nawiązaniu do Ewangelii dnia i przeżywanego okresu Bożego Narodzenia, na zakończenie Mszy św. abp Adrian Galbas podkreślił, że „kiedy patrzymy na nowonarodzone Dziecię w różnych ilustracjach bożonarodzeniowych, to miejmy w sercu i głowie to zdanie z dzisiejszej Ewangelii: odwagi, nie bój się, ja jestem z tobą”.
CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas przy grobie św. Jana Pawła II: Chrystus wchodzi w nasze burze

2025-01-09 10:52

[ TEMATY ]

Watykan

Abp Adrian Galbas

ks. Marek Weresa / @VaticanNewsPL

Chrystus nie przyszedł na świat po to, żeby „zlikwidować wszystkie możliwe burze, tylko po to, żeby w nie wejść” - wskazał metropolita warszawski abp Adrian Galbas, podczas Mszy św. sprawowanej w czwartek rano przy grobie św. Jana Pawła II w Bazylice św. Piotra w Watykanie. Homilię wygłosił administrator kościoła św. Stanisława BM w Rzymie ks. Tomasz Jarosz.

W nawiązaniu do Ewangelii dnia i przeżywanego okresu Bożego Narodzenia, na zakończenie Mszy św. abp Adrian Galbas podkreślił, że „kiedy patrzymy na nowonarodzone Dziecię w różnych ilustracjach bożonarodzeniowych, to miejmy w sercu i głowie to zdanie z dzisiejszej Ewangelii: odwagi, nie bój się, ja jestem z tobą”.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję