Mówi się dzisiaj, że współczesny człowiek, zwłaszcza młody, jest ogromnie wyczulony na prawdę. Nie chce być nigdy przez nikogo oszukiwany. Dlatego też bardzo krytycznie odnosi się do wszelkich informacji, które doń docierają. Jego krytyczne podejście ujawnia się w szczególności w stosunku do różnego rodzaju informacji historycznych. Przesadna krytyka nie omija nawet Pisma Świętego. Niektórzy patrzą z wielkim podejrzeniem i rezerwą na obrazy i symbole biblijne, sprowadzając je do legend i mitów. Taką tendencję lansowali kiedyś naturaliści, pozytywiści czy scjentyści. W czasach komunistycznych znajdowaliśmy w propagandowych publikacjach pogląd, że Pismo Święte jest zbiorem legendarnych opowiadań i mitów zaczerpniętych ze starożytnych wierzeń religijnych. Krytyczne podejście jest wprawdzie pozytywnym przymiotem ludzkiego poznania, niemniej jednak nadmierny krytycyzm czy też krytycyzm o zapleczu ideologicznym jest zawsze szkodliwy i rozmija się z prawdą. Warto to przypomnieć, gdy patrzymy na Mędrców, którzy reprezentowali ówczesny świat nauki. Byli zatem krytyczni, ale mieli zarazem ogromny respekt dla wskazań pochodzących od Boga.
Reklama
Narodzony w Betlejem Jezus objawia się przedstawicielom narodów pogańskich, którzy reprezentowali zarazem świat ówczesnej nauki. Warto przy tej okazji zastanowić się nad sposobami objawiania się Boga. Bóg przemawiał i przemawia do nas przez otaczający wszechświat. Jak Gwiazda Betlejemska była dla Mędrców drogowskazem wiodącym do szopy betlejemskiej, tak cały wszechświat jest dla człowieka drogowskazem wiodącym do Boga. Człowiek zawsze podziwiał świat, analizował swoją egzystencję i pytał w wielkiej zadumie o sprawcę tego wszystkiego, czego doświadczał. W wyniku refleksji i naturalnej intuicji dochodził do przekonania, że istnieje mądry, wszechpotężny, wszechdoskonały Bóg. Konstruował sobie różne pojęcia Boga - Istoty Najwyższej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Bóg ze swej strony nie pozostał Bogiem milczącym. Wyszedł naprzeciw ludzkim poszukiwaniom i tęsknotom. Zaczął mówić i objawiać się ludzkości w historii narodu wybranego. Posyłał do tego narodu swoich mężów. Oni to obwieszczali rodakom zbawcze plany Boże, wskazywali na Boże działanie w historii narodu.
Odwieczne Słowo Boże - Syn Boży, nie przestając być Bogiem, stał się człowiekiem. Właśnie w ostatnich dniach uroczyście święciliśmy tajemnicę Jego narodzenia, Jego wejścia w ludzką rodzinę. Dzisiaj przyglądamy się trzem Mędrcom ze Wschodu, którzy w imieniu ówczesnych narodów składają hołd narodzonemu Mesjaszowi. Podziwiamy ich wiarę i wytrwanie w drodze do Groty Betlejemskiej.
Zjawienie się Syna Bożego w ludzkiej postaci było ukoronowaniem dzieła Bożego objawienia. Poprzez Chrystusa Bóg najpełniej się nam objawił, najdoskonalej się do nas przybliżył. Myśl tę podejmuje św. Paweł Apostoł we fragmencie Listu do Efezjan. Zdaniem Apostoła, Chrystus swoją osobą przybliżył Boga wszystkim narodom świata - nie tylko jednemu narodowi, jak czynili to dawniej prorocy, ale całej rodzinie ludzkiej.
Oprac. ks. Łukasz Ziemski