Reklama

Wiara

30 lipca

#KrwiodawstwoŻycia: Maryja, Matka Kościoła – w Krwi Chrystusa

21 listopada 1964 roku papież Paweł VI, podczas trwania Soboru Watykańskiego II, ogłosił uroczyście Maryję „Matką Kościoła”.

[ TEMATY ]

#KrwiodawstwoŻycia

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z „Przemówienia na zakończenie III Sesji Soboru Watykańskiego II”

Oto dlaczego w wizji Kościoła należy rozważać cuda, jakie Bóg zdziałał w osobie swej Matki. Znajomość prawdziwej nauki katolickiej o Maryi, będzie zawsze kluczem do właściwego zrozumienia misterium Chrystusa i Jego Kościoła. (…) Przeto na chwałę Matki Bożej i ku naszemu pokrzepieniu, ogłaszamy Najświętszą Maryję Pannę Matką Kościoła, to jest Matką całego ludu Bożego. (…) Jak Boże macierzyństwo jest podstawą specjalnej więzi Maryi z Chrystusem oraz fundamentem Jej obecności w ekonomii zbawienia, dokonanej przez Chrystusa Pana, tak też jest ono zasadniczą podstawą stosunku Maryi do Kościoła. Maryja bowiem jest Matką Tego, który od pierwszego momentu swego Wcielenia w dziewiczym Jej łonie, złączył w sobie – jako Głowie – swoje Mistyczne Ciało, którym jest Kościół. Stąd Maryja, jako Matka Chrystusa, jest również Matką wszystkich wiernych i wszystkich pasterzy, tzn. całego Kościoła.

Refleksja

Reklama

Tytuł Matki Kościoła stanowi niejako streszczeniem wielkiej miłości. Maryja daje Kościołowi Zbawiciela, aby dla każdego człowieka był światłem prawdy oraz narzędziem zbawienia, rodząc się w jego sercu przez wiarę oraz łaskę, i aby mógł on rozeznać, jaki plan ma Bóg wobec niego. Maryja dała Jezusa światu z niezmierzonej miłości do Boga i ludzi, których czule przygarnia do swojego macierzyńskiego serca. Ona widziała nasze dusze, nasze wnętrze, w świetle Boskiej Krwi. Jej miłość do ludzi wytryskuje z mocy Ducha Świętego, który tak jak przynaglał Jezusa do przelania swojej Krwi, tak wypełnił i wypełnia serce Matki niepojętą czułością do Jezusa, który złożył najwyższą ofiarę swojego życia na krzyżu. Tak jak Krew Chrystusa stała się więzią łączącą Boga Ojca z ludźmi, tak połączyła ona również z ludźmi Maryję. Podczas swojego życia, przez dary Ducha Świętego, Maryja dogłębnie zrozumiała, że owocem Boskiej Krwi jesteśmy my, przeznaczeni do tego, aby przez łaskę stać się przybranymi dziećmi Ojca oraz dziedzicami Jego chwały. Maryja, przebywając w wiecznej chwale, nadal spełnia swoją misję macierzyńskiej opieki nad człowiekiem, aby dusze nie zostały zgubione, ale pozyskane na nowo, odziane w szatę Przenajdroższej Krwi. Dlatego nawrócenia poszczególnych ludzi noszą zawsze ślad dyskretnego, ale skutecznego orędownictwa Matki naszego Pana. Zaraz po Chrystusie oraz przez Jego zasługi, to właśnie Maryja jest ukoronowaniem dzieła zbawienia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z „Hymnów Maryjnych” nieznanego autora (z około X w.)

O święta Pani świata, przesławna niebios Królowo, jaśniejąca Gwiazdo Morska, przedziwna Dziewico Matko, wejrzyj na nas, o słodka Córo, rozbłyśnij już, o Dziewico, przynieś nam ten szlachetny kwiat, którym jest Chrystus – Bóg i Człowiek. Oto my obchodzimy uroczystość Twoich narodzin; dzień, w którym Ty, potomkini uprzywilejowanego rodu, zajaśniałaś światu. Dzięki Tobie my jesteśmy zarówno bytami ziemskimi, jak i mieszkańcami niebios, żyjącymi w przedziwny sposób w tym niebiańskim pokoju. Niech będzie chwała Trójcy Świętej na wieki wieków, za wyrokiem Której, Ty jesteś nazywana błogosławioną Matką Kościoła.

Prośby

Zwróćmy się wspólnie z naszą modlitwą do Maryi i wołajmy:

Wysłuchaj nas, Matko Kościoła.

Aby nasze życie było zawsze żywym świadectwem Ewangelii:

Wysłuchaj nas, Matko Kościoła.

Abyśmy potrafili naśladować apostolską gorliwość Jezusa i Maryi w zbawianiu wszystkich ludzi:

Wysłuchaj nas, Matko Kościoła.

Aby Krew Chrystusa nieustannie przemieniała nasze życie:

Wysłuchaj nas, Matko Kościoła.

Reklama

Boże Wszechmocny, który w swoich tajemniczych planach zbawienia wszystkich ludzi zechciałeś złączyć Maryję z dziełem odkupienia swojego Syna, dozwól nam cieszyć się Jej wstawiennictwem u Jezusa, swojego Syna, abyśmy mogli Cię wielbić i wiernie Tobie służyć. Prosimy o to przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

Tekst pochodzi z książki: KREW CHRYSTUSA - codzienne rozważania na lipiec

Dzięki współpracy z Katolicką Rozgłośnią Radiową FIAT w Częstochowie rozważania są dostępne w wersji dźwiękowej.

Promuj akcję na swojej stronie internetowej

Wklej kod na swojej stronie internetowej (750px x 200px)

#KrwidawstwoŻycia
<a href="https://www.niedziela.pl/krwiodawstwozycia"><img src="https://www.niedziela.pl/download/baner-krwiodawstwozycia-750x200.jpg" alt="niedziela.pl - #KrwidawstwoŻycia" /></a>

Wklej kod na swojej stronie internetowej (300px x 300px)

#KrwidawstwoŻycia
<a href="https://www.niedziela.pl/krwiodawstwozycia"><img src="https://www.niedziela.pl/download/baner-krwiodawstwozycia-300x300.jpg" alt="niedziela.pl - #KrwidawstwoŻycia" /></a>

Jeżeli potrzebujesz banera o innym rozmiarze lub umieściłeś baner, napisz do nas: internet@niedziela.pl

2023-07-29 21:00

Oceń: +78 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szansa, aby zostać bohaterem

[ TEMATY ]

#KrwiodawstwoŻycia

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Kościół św. Teresy od Dzieciątka Jezus i Męczenników Rzymskich w Warszawie-Włochach

Kościół św. Teresy od Dzieciątka Jezus i Męczenników Rzymskich w Warszawie-Włochach

Już jutro przy kościele św. Teresy od Dzieciątka Jezus i Męczenników Rzymskich przy ul. Rybnickiej 27 w Warszawie będzie można uratować komuś życie.

A to za sprawą specjalnego autobusu, w którym będzie możliwość oddania ratującej ludzkie życie krwi. Mobilny punkt poboru krwi podjedzie przed świątynię o godz. 9.00.
CZYTAJ DALEJ

Zapomniany patron leśników

Niedziela zamojsko-lubaczowska 40/2009

wikipedia.org

św. Jan Gwalbert

św. Jan Gwalbert

Kto jest patronem leśników? Pewien niemal jestem, że mało kto zna właściwą odpowiedź na to pytanie. Zapewne wymieniano by postaci św. Franciszka, św. Huberta. A tymczasem już od ponad pół wieku patronem tym jest św. Jan Gwalbert, o czym - przekonany jestem, nawet wielu leśników nie wie. Bo czy widział ktoś kiedyś w lesie, czy gdziekolwiek indziej jego figurkę, obraz itd.? Szczerze wątpię.

Urodził się w 995 r. (wg innej wersji w 1000 r.) w arystokratycznej rodzinie we Florencji. Podczas wojny między miastami został zabity jego brat Ugo. Zgodnie z panującym wówczas zwyczajem Jan winien pomścić śmierć brata. I rzeczywiście chwycił za miecz i tropił mordercę. Dopadł go przy gospodzie w Wielki Piątek. Ten jednak błagał go o przebaczenie, żałując swego czynu i zaklinając Jana, by go oszczędził. Rozłożył ręce jak Chrystus na krzyżu. Jan opuścił miecz i powiedział: „Idź w pokoju, gdzie chcesz; niech ci Bóg przebaczy i ja ci przebaczam” (według innej wersji wziął go nawet do swego domu w miejsce zabitego brata). Kiedy modlił się w pobliskim kościółku przemówił do niego Chrystus słowami: „Ponieważ przebaczyłeś swojemu wrogowi, pójdź za Mną”. Mimo protestów rodziny, zwłaszcza swojego ojca, wstąpił do klasztoru benedyktynów. Nie zagrzał tu jednak długo miejsca. Podjął walkę z symonią, co nie spodobało się jego przełożonym. Wystąpił z klasztoru i usunął się na ubocze. Osiadł w lasach w Vallombrosa (Vallis Umbrosae - Cienista Dolina) zbudował tam klasztor i założył zakon, którego członkowie są nazywani wallombrozjanami. Mnisi ci, wierni przesłaniu „ora et labora”, żyli bardzo skromnie, modląc się i sadząc las. Poznawali prawa rządzące życiem lasu, troszczyli się o drzewa, ptaki i zwierzęta leśne. Las dla św. Jana Gwalberta był przebogatą księgą, rozczytywał się w niej, w każdym drzewie, zwierzęciu, ptaku, roślinie widział ukrytą mądrość Boga Stwórcy i Jego dobroć. Jan Gwalbert zmarł 12 lipca 1073 r. w Passigniano pod Florencją. Kanonizowany został w 1193 r. przez papieża Celestyna III, a w 1951 r. ogłoszony przez papieża Piusa XII patronem ludzi lasu. Historia nadała mu także tytuł „bohater przebaczenia” ze względu na wielkie miłosierdzie, jakim się wykazał. Założony przez niego zakon istnieje do dzisiaj. Według jego zasad żyje około 100 zakonników w ośmiu klasztorach we Włoszech, Brazylii oraz Indiach. Jana Paweł II przypominał postać Jana Gwalberta. W 1987 r. w Dolomitach odprawił Mszę św. dla leśników przed kościółkiem Matki Bożej Śnieżnej. Mówił wówczas: „Jan Gwalbert (...) wraz ze swymi współbraćmi poświęcił się w leśnym zaciszu Apeninów Toskańskich modlitwie i sadzeniu lasów. Oddając się tej pracy, uczniowie św. Jana Gwalberta poznawali prawa rządzące życiem i wzrostem lasu. W czasach, kiedy nie istniała jeszcze żadna norma dotycząca leśnictwa, zakonnicy z Vallombrosa, pracując cierpliwie i wytrwale, odnajdywali właściwe metody pomnażania leśnych bogactw”. Papież Polak wspominał św. Jana także w 1999 r. przy okazji obchodów 1000-lecia urodzin świętego. Mimo to jego postać zdaje się nie być powszechnie znana. Warto to zmienić. Emerytowany profesor Uniwersytetu Przyrodniczego im. Augusta Cieszkowskiego w Poznaniu, leśnik i autor wspaniałych książek na temat kulturotwórczej roli lasu, Jerzy Wiśniewski, od wielu już lat apeluje i do leśników i do Episkopatu o godne uczczenie tego właściwego patrona ludzi lasu. Solidaryzując się z apelem zacnego profesora przytoczę jego słowa: „Warto by na rozstajach dróg, w rodzimych borach i lasach stawiano nie tylko kapliczki poświęcone patronowi myśliwych, ale także nieznanemu patronowi leśników. Będą to miejsca należnego kultu, a także podziękowania za pracę w lesie, który jest boskim dziełem stworzenia. A kiedy nadejdą ciemne chmury związane z pracą codzienną, reorganizacjami, bezrobociem, będzie można zawsze prosić o pomoc i wsparcie św. Jana Gwalberta, któremu losy leśników nie są obce”.
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Bruno, współbrat papieża Leona XIV

2025-07-09 15:24

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Foto archiwum o. Bruno Silvestrini

Ojciec Bruno Silvestrini pochodzi z włoskiego regionu Marchii (Marche). Urodził się w cieniu bazyliki Matki Bożej z Loreto, w małej miejscowości Porto Recanati. W tym to miejscu Fryderyk II Szwabski, wnuk Fryderyka Barbarossy, zbudował zamek, aby bronić skarbca Świętego Domku w Loreto. Dlatego jego miejscowość jest silnie związana z kultem Madonny, a on jest zakochany w Maryi Dziewicy. Przez okno swojego domu, mógł z daleka oglądać kopułę maryjnego sanktuarium. Nawet teraz, za każdym razem kiedy wraca do domu i widzi kopułę bazyliki w Loreto, jego serce się raduje.

Ten augustianin, wyświęcony w 1981 roku, po piastowaniu różnych stanowisk w Kościele i w swoim zakonie, jest dziś Zakrystianem Papieskim (po włosku funkcja ta nazywa się: custode del Sacrario Apostolico) i współpracuje z Biurem Celebracji Liturgicznych Papieża. Łączą go bliskie związki ze swoim współbratem, Leonem XIV, który jada obiad w ich augustiańskiej wspólnocie zamieszkującej w małym klasztorze niedaleko Kaplicy Sykstyńskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję