Reklama

„Mój umiłowany Poprzednik”

Benedykt XVI w prosty, a zarazem odważny sposób staje w szeregu wiernych, którzy pragną wyrazić Janowi Pawłowi II swój szacunek i miłość. Podtrzymując wzrastającą nieustannie falę ciepłych wspomnień, przekazuje czytelnikom słowa, które są szczególnym zaproszeniem do oddawania czci Papieżowi Polakowi.
Zebranie w jednej publikacji prawie wszystkich wypowiedzi Benedykta XVI na temat jego Wielkiego Poprzednika ma na celu ukazanie silnej, a zarazem subtelnej przyjaźni między ostatnimi dwoma papieżami - co jest absolutną nowością w historii papiestwa, a także ważnym i budującym przykładem dla wszystkich wiernych.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Fragment książki

Papież Jan Paweł II był bez wątpienia człowiekiem, który spotkał się w naszych czasach osobiście z największą liczbą ludzi na całym świecie. Niezliczone są rzesze osób, którym uścisnął dłoń, do których przemawiał, z którymi się modlił i które pobłogosławił.
Jeśli jego wysoki urząd mógł wywoływać pewien dystans, to jego osobowość wprowadzała atmosferę bliskości. Nawet ludzie prości, biedni i odrzuceni przez innych nie mieli wrażenia ani jego wyższości, ani nieprzystępności, ani nawet nie czuli przed nim lęku; nie ogarniały ich więc uczucia dobrze znane tym, którzy znajdują się w poczekalni ludzi mających władzę lub autorytet. Gdy ktoś miał z Janem Pawłem II osobisty kontakt, to odnosił wrażenie, jakby go znał od dłuższego czasu, jakby rozmawiał z bardzo bliskim krewnym lub z przyjacielem. Jego tytuł „ojciec” (papież) nie był jedynie tytułem, ale wyrazem rzeczywistego stosunku, którego naprawdę doświadczało się, przebywając z nim.
Wszyscy pamiętają Jana Pawła II: jego oblicze, jego charakterystyczny sposób poruszania się i mówienia, jego pogrążenie się w modlitwie, jego spontaniczną radość. Niektóre jego słowa pozostawiły w pamięci niezatarty ślad, np. przepełnione żarem miłości wezwanie, z którym wystąpił w dniu rozpoczęcia swego pontyfikatu: „Otwórzcie drzwi Chrystusowi, nie lękajcie się!”. Albo te słowa: „Nie można żyć na próbę, nie można kochać na próbę!”. W słowach takich jak te streszcza się cały pontyfikat. To tak jakby Jan Paweł II chciał otworzyć wszędzie drogi dotarcia do Chrystusa, jakby pragnął utorować wszystkim ludziom wolną drogę do prawdziwego życia i do prawdziwej miłości.
Był wszędzie obecny, tak jak św. Paweł, niestrudzony w drodze aż „po krańce ziemi”. On chciał być blisko wszystkich i nie tracił żadnej okazji do głoszenia Dobrej Nowiny. I nie czynił tego dla reklamy lub z pragnienia popularności, ale by dopełniły się w nim Pawłowe słowa: „Caritas Christi urgent nos” (Miłość Chrystusa przynagla nas - Drugi List do Koryntian 5, 14). Będąc przy nim, można było zauważyć, że leżało mu na sercu dobro człowieka, ponieważ miał w sercu dobroć Boga.

Benedykt XVI, „Jan Paweł II, Mój umiłowany Poprzednik” Edycja Świętego Pawła, ul. św. Pawła 13/15
42-221 Częstochowa, tel. (0-34) 362-06-89, fax (0-34) 362-09-89 www.edycja.pl, edycja@edycja.pl
Premiera książki - 18 maja 2007 r. Patronem medialnym książki jest m.in. „Niedziela”

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W Neapolu powtórzył się „cud krwi św. Januarego”

2025-12-18 09:45

[ TEMATY ]

św. January

cud św. Januarego

commons.wikimedia.org

Cud św. Januarego

Cud św. Januarego

W katedrze Neapolu miał miejsce kolejny w tym roku „cud krwi świętego Januarego”. Jak poinformowała archidiecezja neapolitańska, krew w relikwiarzu została odkryta o godzinie 9:13 we wtorek 16 grudnia „w stanie półpłynnym”. Do zakończenia Mszy św. o godz. 10:05 uległa całkowitemu skropleniu.

Od wieków cud krwi św. Januarego ma miejsce tradycyjnie trzy razy w roku: w sobotę przed pierwszą niedzielą maja, czyli w święto przeniesienia relikwii świętego do Neapolu, w dniu jego liturgicznego wspomnienia 19 września oraz 16 grudnia - dniu upamiętniającym ostrzeżenie przed erupcją Wezuwiusza w 1631 r. Zmiana konsystencji zakrzepłej krwi męczennika uważane jest za zapowiedź pomyślności dla Neapolu i jego mieszkańców. Cud przyciąga rzesze wiernych i widzów. Jego brak jest uważany przez neapolitańczyków za zły znak. Tak było np. w latach pandemii koronawirusa w 2020 i 2021 roku.
CZYTAJ DALEJ

O. prof. Jacek Salij: o zwierzęta trzeba dbać, ale nie można ich zrównywać z ludźmi

2025-12-19 08:03

[ TEMATY ]

zwierzęta

Adobe Stock

Człowiek został powołany do opiekowania się przyrodą i nie może dopuszczać się okrucieństwa wobec innych istot. Jednak traktowanie psów czy kotów jak ludzi to błąd - mówi w rozmowie z KAI dominikanin o. prof. Jacek Salij. „Zwątpienie w Boga nieuchronnie kończy się zwątpieniem w człowieka. Dzisiaj wielu ludzi chciałoby urządzić świat tak, jakby Boga nie było. W tej perspektywie chciałoby się unieważnić tę prawdę, że na naszej ziemi jeden tylko człowiek został stworzony na obraz i podobieństwo Boże - i zrównać człowieka ze zwierzętami” - mówi.

Znany teolog, rekolekcjonista i autor popularnych książek o. Jacek Salij OP w rozmowie z Katolicką Agencją Informacyjną przypomina, że jako ludzie mamy obowiązki wobec innych istot stworzonych. Bierze pod lupę zwyczaje żywieniowe, które doprowadziły do tego, że zwierzęta nie są już hodowane, tylko masowo „produkowane”. Podejmuje się jednak uporządkowania podstawowych pojęć w dziedzinie, która niekiedy bywa niezrozumiana nawet przez ludzi wierzących, np. kim jest człowiek i czym różni się od zwierzęcia. „Na naszej ziemi jeden tylko człowiek może usłyszeć Ewangelię i na nią się otwierać. I jeden tylko człowiek jest zdolny do modlitwy” - zauważa.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś o komisji ds. nadużyć: mam wystarczająco dużo determinacji, by komisja powstała też w Krakowie

2025-12-19 12:47

[ TEMATY ]

Kard. Grzegorz Ryś

PAP

Skoro komisja powstała w Łodzi, to znaczy, że mam wystarczająco dużo determinacji, by powstała też w Krakowie – powiedział w piątek kard. Grzegorz Ryś, który w sobotę obejmie urząd metropolity krakowskiego. Nie da się zrobić komisji ogólnopolskiej, jeśli się nie powoła komisji lokalnej – zaznaczył.

W sobotę w Bazylice Archikatedralnej odbędzie się ingres kard. Grzegorza Rysia na metropolitę krakowskiego. Duchowny, który przez ostatnich osiem lat pełnił posługę metropolity łódzkiego, zastąpi w Krakowie abpa Marka Jędraszewskiego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję