Reklama

Niech zstąpi Duch Twój...

Narodowa Msza św. żałobna w Warszawie

„Ojczyzna, która wydaje takich Synów, jest zdrowa, zdrowa mimo wszystko, a jej korzenie umacnia się wiarą, nadzieją i miłością.
Oto testament Papieża Polaka” - mówił abp Józef Michalik, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, podczas narodowej Mszy św. w intencji Jana Pawła II, która została odprawiona 5 kwietnia br. na placu Piłsudskiego w Warszawie.
W uroczystościach wzięło udział ok. 300 tys. Polaków.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na placu Piłsudskiego wierni gromadzili się już od rana. Przyjeżdżali z najodleglejszych zakątków Polski. Podkreślali, że nie mogło ich zabraknąć w takim dniu, kiedy cała Ojczyzna żegna swojego Papieża. Wielu trzymało w dłoniach transparenty z różnymi napisami, m.in.: „W pamięci na zawsze, Ojcze Święty”, „Rozpoczyna się cywilizacja miłości”, „Szukałeś nas, teraz przyszliśmy. Dziękujemy”, „Nie lękamy się, Ojcze Święty”. Na placu powiewały flagi polskie i watykańskie. Tłum gęstniał z każdą minutą i tuż przed rozpoczęciem Eucharystii na placu i w jego okolicy było już ok. 300 tys. ludzi.
Mszę św. pod przewodnictwem Prymasa Polski - kard. Józefa Glempa koncelebrowało kilkudziesięciu biskupów i blisko 250 księży. Obecni byli: prezydent Aleksander Kwaśniewski, premier Marek Belka, marszałek Sejmu Włodzimierz Cimoszewicz, prezydent Warszawy Lech Kaczyński, korpus dyplomatyczny na czele z jego dziekanem - abp. Józefem Kowalczykiem, reprezentanci różnych Kościołów. W liturgii uczestniczył także prezes Polskiej Rady Ekumenicznej - prawosławny arcybiskup Jeremiasz.
Na początku Eucharystii Orkiestra Reprezentacyjna Wojska Polskiego wykonała hymny Polski i Watykanu. Witając zgromadzonych, kard. Józef Glemp powiedział, że Ojciec Święty kolejny raz zwołuje wiernych na modlitwę na tym placu.
Przypomniał dwie wizyty Jana Pawła II na pl. Piłsudskiego: w 1979 r. i w 1999 r. „Dziś modlimy się już za śp. Jana Pawła II, dziękując Bogu za wszystkie dobrodziejstwa, które otrzymaliśmy od Ojca Świętego, za Jego naukę, za świadectwo pięknego życia i trwania na swoim posterunku do końca” - mówił kard. Glemp.
W homilii Prymas Polski podkreślił, że modlitwa Jana Pawła II wyzwalała z zasępienia i z powątpiewań, dodawała otuchy. „Jego nauki, choć nie do końca pojęte, mówiły, że jest prawda, którą trzeba odkrywać i według niej żyć” - tłumaczył kard. Glemp. Zauważył także, że Ojciec Święty potrafił wyrazić naukę Chrystusa współczesnym językiem, nie unikając żadnego z problemów gnębiących świat. „Wyznajemy dziś szczególną miłość do naszego Ojca Świętego - kontynuował Prymas. - Ale kochajmy nie tylko uczuciem, również słowem i czynem. Śmierć kochanej osoby jest wezwaniem do wytrwania w miłości”.
Kaznodzieja nawiązał także do rozpoczynającego się niebawem konklawe. „Kto będzie przyszłym papieżem? My, duchowni, odpowiadamy szczerze, że nie wiemy. Duch Święty da odpowiedź. On wskaże osobę, która kocha Kościół. Jako wierzący katolicy otoczymy przyszłego papieża tym samym religijnym szacunkiem i czcią, jaka należy się głowie Kościoła prowadzącego ludzi do zbawienia” - mówił kard. Glemp. Na zakończenie Prymas zapowiedział, że w dolnym kościele budującej się Świątyni Opatrzności Bożej na Polach Wilanowskich w Warszawie znajdzie się krypta-mauzoleum wraz z symbolicznym sarkofagiem upamiętniającym Jana Pawła II.
Po Komunii św. głos zabrał abp Józef Michalik - przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski. „Zapłacz, Matko Polsko, skoro odchodzi najznakomitszy z Twoich Synów” - wołał. Podziękował wszystkim za uczestnictwo. „Dziękuję za to zdumiewające świadectwo Warszawy i całej Polski. Naród, który się modli, staje się innym narodem” - mówił abp Michalik. Jana Pawła II nazwał „najwybitniejszym Synem naszej Ojczyzny”. „On nie tylko czynił dobro, On umiał wydobywać je z innych i uruchamiał dobro w ludziach. W tych dniach cały świat dzięki Niemu odkrywa to i przeżywa namacalnie - podkreślał Przewodniczący Konferencji Episkopatu. - Ojczyzna, która wydaje takich Synów, jest zdrowa, zdrowa mimo wszystko, a jej korzenie umacnia się wiarą, nadzieją i miłością. Oto testament Papieża Polaka” - konkludował abp Michalik.
Na zakończenie Eucharystii wierni odmówili jeszcze Litanię, a następnie przyjęli pasterskie błogosławieństwo. Wielu zostało na modlitwie i zadumie przy zapalonych zniczach, które spontanicznie ustawiano na placu Piłsudskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Dziwisz: Franciszek w Krakowie modlił się nad ranem i sam prał skarpetki

2025-04-24 07:20

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

fot. Marcin Mazur

Podczas Światowych Dni Młodzieży w 2016 roku Papież Franciszek mieszkał w pałacu biskupim przy ul. Franciszkańskiej 3. Każdego ranka wstawał o świcie, kiedy jeszcze wszyscy spali, chodził po korytarzu i się modlił. Brał swoje ubrania, skarpetki do łazienki i tam je prał – ujawnił kard. Stanisław Dziwisz w rozmowie z Vatican News.

Kardynał Dziwisz przebywa w Rzymie na uroczystościach związanych z pochówkiem zmarłego w Poniedziałek Wielkanocny Papieża Franciszka. W środę uczestniczył w przeniesieniu ciała Franciszka z Domu Świętej Marty do Bazyliki Świętego Piotra, gdzie wierni do piątku będą się modlić przy trumnie Franciszka i oddawać hołd zmarłemu papieżowi.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: Pozbawiony prawa do udziału w konklawe kardynał Becciu chce wziąć w nim udział

2025-04-23 07:27

[ TEMATY ]

kard. G. A. Becciu

śmierć Franciszka

Joanna Adamik/archidiecezja krakowska

Kard. Angelo Becciu pozdrawia uczestników uroczystości dziękczynnych

Kard. Angelo Becciu pozdrawia uczestników uroczystości dziękczynnych

Gdy w Watykanie trwają przygotowania do pogrzebu papieża Franciszka i konklawe, coraz głośniej jest o sprawie kardynała Angelo Becciu, który - choć pozbawiony praw związanych z godnością purpurata i skazany przez watykański trybunał domaga się udziału w wyborze papieża. Kwestia ta wywołuje podziały wśród elektorów.

76-letni, pochodzący z Sardynii niegdyś bardzo wpływowy kardynał Becciu, był w latach 2011-2018 zastępcą sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej, a następnie prefektem Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych.
CZYTAJ DALEJ

Najdłuższe w dziejach wybory papieża, czyli dlaczego powstała instytucja konklawe?

2025-04-24 10:29

[ TEMATY ]

konklawe

książki

śmierć Franciszka

Adam Bujak, Arturo Mari/Biały Kruk

„Przełom kardynalski” zrewolucjonizował wybory papieskie w kwestii tego, kto wybiera biskupa Rzymu. Jednak zreformowane przepisy wciąż nie nadążały za rzeczywistością. Nawet zawężone do kardynałów grono elektorskie nie było do końca odporne na ingerencje władzy świeckiej oraz na zabiegi wielkich rzymskich rodów. I jedni, i drudzy szybko odnaleźli się w nowej rzeczywistości. Ich reprezentantów było coraz więcej w gronie kardynałów i prawdę mówiąc, na tę chorobę jeszcze przez wieki będzie szukane lekarstwo.

Nie brakowało także podwójnych elekcji, a więc i antypapieży. Czas sede vacante wciąż się przedłużał, zanim po śmierci papieża zdołano wybrać nowego. Ale źródło tych problemów było już inne: o ile w pierwszym tysiącleciu był to raczej brak stałych reguł, o tyle później błędy wynikały z nieprzestrzegania przyjętych zasad. Potrzebne było coś jeszcze, co miało temu zaradzić. Tym pomysłem było cum clave, klauzura, zamknięcie na klucz. Z biegiem lat pomysł ten nadał wyborom papieskim niepowtarzalną nazwę: konklawe.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję