Reklama

Odkrywamy Jasną Górę (35)

"...Gwiazdo, co wprowadzasz słońce..."

Niedziela Ogólnopolska 32/2003

Cudowny Obraz Matki Bożej Jasnogórskiej

Cudowny Obraz Matki Bożej Jasnogórskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jasnogórski wizerunek Matki Boskiej reprezentuje przedstawieniowy typ Hodegetrii, który we wschodnim chrześcijaństwie stał się najbardziej popularnym wyobrażeniem Matki Boskiej. Jak wiemy, przedstawienie Madonny w ściśle frontalnej kompozycji, jaką znamy z Jasnogórskiego Obrazu Matki Bożej, zostało zapożyczone z bardzo czczonego w Konstantynopolu archetypu. Wzmagający się kult Hodegetrii spowodował powstanie na rozległym obszarze i w zróżnicowanych środowiskach artystycznych licznych odmian tego typu. Jesteśmy przyzwyczajeni do kontemplacji Wizerunku Jasnogórskiego ozdobionego koronami i sukienkami. W poprzednich rozważaniach dotyczących Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej częściowo dotknęliśmy jego symboliki - symboliki samego malowidła, bez dekorujących go precjozów. Teraz zainteresujmy się dwoma ważnymi w jego ikonografii motywami: gwiazdą i stylizowanymi liliami zdobiącymi strój Maryi. Ewa Śnieżyńska-Stolot w artykule dotyczącym genezy, stylu i historii Obrazu wykazała żywe zainteresowanie liliami i przypisała im doniosłe znaczenie, traktując je jako wyłącznie heraldyczny znak andegaweński, określający osobę i fundatora Obrazu. Jednak zarówno gwiazda na chuście (maphorion), jak i lilie na szatach są przede wszystkim znakami symbolicznymi i określenie ich mariologicznej treści w Obrazie Jasnogórskim bardzo pogłębia jego kontemplację.
Ponieważ temat, który teraz podejmujemy jest bardzo bogaty w treści, będzie podzielony na dwie części: w tym odcinku przedstawimy symbolikę krzyża-gwiazdy umieszczoną na chuście (maphorionie) Matki Bożej, w następnym zaś odcinku naszego odkrywania Jasnej Góry będzie przedstawiona symbolika lilii jako elementu zdobiącego Jej szatę.
We wschodnich przedstawieniach Matki Bożej - w kompozycji Jej szat często umieszczano jako dekorację krzyż i gwiazdy. Najwcześniejszym elementem dekoracyjnym chusty (maphorionu) był krzyż. Takie przedstawienia znamy z mozaik Rawenny (VI wiek). Obecność tego symbolu, przejętego z symboliki cesarskiej, określa opisane przedstawienie jako wstępną fazę ilustracji hymnu maryjnego Akathistos. W okresie bizantyjskim trzy krzyże dekorujące maphorion stały się wspólnym elementem przedstawień Maryi w różnych kompozycjach i technikach. W późniejszym okresie zamiast trzech krzyży maphorion zdobią trzy gwiazdy. Trzy błyszczące gwiazdy, nad czołem i na ramionach, są symbolami łaski Trójcy Przenajświętszej, która - gdy w Niej zamieszkała - spowodowała, że Jeden objawił się w Niej. Tak więc gwiazdy są nie tylko symbolami Trójcy Świętej, lecz także powinny przypominać nam rolę Maryi w objawieniu Wcielonego Słowa - Jezusa Chrystusa. A zatem gwiazdy mają symbolikę trynitarną.
Powstanie znaku krzyża-gwiazdy mogło nastąpić po ogłoszeniu dogmatu Boskiego Macierzyństwa Najświętszej Maryi Panny na soborze efeskim w 425 r. Jakie jest zatem jego znaczenie symboliczne i mistyczne?
Wśród teologicznych artykułów maryjnych specjalną rolę pełniła przypisana osobie Maryi pełnia światła (luminositas) z racji Jej Boskiego macierzyństwa. Jej Boski Syn nazwał się Światłością (Lux mundi), a był zapowiedziany przez proroka Malachiasza jako Słońce Sprawiedliwości. Tę świetlistość osoby Maryi wyraża jeden z licznych tytułów wymieniany przez św. Hieronima jako interpretacja imienia Maryi: Illuminatrix mea, aut Smyrna Maris, vel Stella Maris. Melius est, ut dicamus sonare eam Stella Maris.
Cyryl z Aleksandrii w swych kazaniach maryjnych głoszonych z okazji soboru efeskiego, przyznającego Maryi tytuł Theotokos, nazywał Ją Gwiazdą świecącą, pochodnią niegasnącą, światłem błyszczącym. W liturgicznym hymnie Akathistos znajdują się charakterystyczne wezwania maryjne:
Zdrowaś (Haire, Ave), Gwiazdo co wprowadzasz Słońce... / Matko nie zachodzącej nigdy Gwiazdy, / Uważnie patrzmy na pochodnię, jak świeci nam w ciemnościach życia - na świętą Pannę. / Wznieciwszy bezcielesne światło ku Boskiemu poznaniu wiedzie wszystkich, / Rozjaśniając nasz umysł jego blaskiem. / Promieniu duchowego Słońca... odblasku Światłości niedostępnej, / Z Ciebie zabłysło jasne Światło.
W tych wezwaniach wyrażona jest teologiczna idea światłości (luminositas) Maryi, która jest "świetlista" w porównaniu z Synem, prawdziwym niematerialnym Światłem. Między świetlistością Maryi a Światłem, którym jest Chrystus, istnieje taka sama analogia, jak między Słońcem a Gwiazdą, i dokładnie w tym związku ideowym ówcześni hymnografowie stosowali w szerokim zakresie alegoryczną analogię Słońca i Gwiazdy, pozbawioną jednak chrystologicznych lub trynitarnych wątków treściowych.
W ostatnim rozdziale Apokalipsy znajduje się fragment, który może wyjaśnić genezę umieszczenia gwiazdy na maphorionie, a więc na czole. Ten tekst znajduje się w szczegółowym opisie Nowej Jerozolimy czasów mesjańskich. "Będzie w nim tron Boga i Baranka, a słudzy Jego będą cześć Mu oddawali. I będą oglądali Jego oblicze, a imię Jego będzie na ich czołach" (por. Ap 22,3-4). Mistyczny Baranek Jezus Chrystus oświadcza: "(...) Jam jest Odrośl i Potomstwo Dawida, Gwiazda świecąca, poranna" (tamże 22,16). "Imię Jego na czołach" jest analogią do złotego diademu arcykapłana, a więc jest to znak całkowitej konsekracji. O tym diademie dowiadujemy się z przepisów o szatach kapłańskich: "Zrobisz diadem ze szczerego złota i wyrobisz na nim, jak się rzeźbi na pieczęci: «Poświęcony Jahve». I zwiążesz go sznurem z fioletowej purpury, tak żeby był na tiarze i żeby na przedniej stronie tiary był umieszczony. I będzie na czole Aarona. A będzie na czole jego ciągle i dla zjednania mu łaski w oczach Jahve" (por. Wj. 28, 36-38). Tiara była rodzajem turbanu, na którym umieszczona była złota błyszcząca płytka lub tabliczka z wyrytym napisem: Świętość Jahve, to jest poświęcony Jahve. Ten, który ją nosił, był własnością Jahve.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Tagle: Leon XIV to misyjny pasterz, który będzie prowadził Kościół słuchając wszystkich

2025-05-16 14:40

[ TEMATY ]

kard. Luis Antonio Tagle

Papież Leon XIV

Vatican Media

Proprefekt Dykasterii ds. Ewangelizacji opowiada w rozmowie z Mediami Watykańskimi o swoim doświadczeniu konklawe oraz dzieli się refleksjami dotyczącymi pierwszych kroków Leona XIV, którego poznał wiele lat temu, gdy o. Robert Francis Prevost był przełożonym generalnym augustianów. Filipiński kardynał ze wzruszeniem wspomina również papieża Franciszka, od którego śmierci minął prawie miesiąc.

W Kaplicy Sykstyńskiej, podczas konklawe, siedzieli obok siebie. Dziś kard. Luis Antonio Tagle i Leon XIV – Robert Francis Prevost spotkali się ponownie – tym razem na audiencji w Pałacu Apostolskim – tydzień po ogłoszeniu: Habemus Papam i pierwszym błogosławieństwie Urbi et Orbi nowego Papieża. Amerykańsko-peruwiański kardynał, który został papieżem, i filipiński purpurat znają się od wielu lat, a przez ostatnie dwa współpracowali blisko, jako kierujący dykasteriami: ds. Biskupów i ds. Ewangelizacji. W rozmowie z mediami watykańskimi kard. Tagle przedstawia osobisty portret nowego Papieża, dzieli się duchowym doświadczeniem konklawe i wspomina z wzruszeniem papieża Franciszka.
CZYTAJ DALEJ

Wolontariusze Caritas pielgrzymami nadziei w Bierutowie

2025-05-16 21:11

mat. pras

W Bierutowie odbył się zjazd wolontariuszy Szkolnych Kół Caritas Archidiecezji Wrocławskiej. W roku jubileuszowym wolontariusze stali się pielgrzymami nadziei. 200 młodych z 6 szkół przeszło przez ulice miasteczka z orędziem nadziei. Sami podnosili swoje kompetencje na warsztatach z żołnierzami, ratownikami, strażakami i ratownikami medycznymi.

W symbolicznym pochodzie, niosąc krzyż oraz prowadzeni przez czterech pielgrzymów nadziei ubranych w szaty z logo jubileuszu, udali się do kościoła pw. św. Józefa w Bierutowie – świątyni jubileuszowej na wielkim szlaku archidiecezjalnym. Tam wspólnie odmówili nabożeństwo majowe i wysłuchali katechezy o nastoletnim Jezusie, który przygarnia owcę – znak Jego troski i opieki. Każdy z uczestników otrzymał medalik ze św. Józefem i młodym Jezusem trzymającym czule owcę w ramionach, który zdobi kaplicę Domu św. Józefa w Małkowicach. Sympatycznym momentem modlitwy było wypuszczenie w niebo balonów – symbolu modlitw i nadziei unoszącej się nad Bierutowem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję