Reklama

Duszne pogawędki

Niedziela rzeszowska 28/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Księdze Dziejów Apostolskich znajdujemy opowiadanie o tym, jak św. Paweł wystąpił na rynku ateńskim, by Grekom głosić prawdę o zmartwychwstałym Chrystusie. Przepowiadanie swoje rozpoczął od wspomnienia o jednej ze świątyń pogańskich, którą wcześniej odwiedził. Powiedział mianowicie, że wśród ołtarzy poświęconych różnym bóstwom znalazł też jeden ku czci "nieznanego boga". Postanowił więc opowiedzieć im o Bogu, którego nie znali, a jednak oddawali cześć. Niestety, nawet taki zabieg na niewiele się przydał. Ateńczycy słysząc o zmartwychwstaniu, zaczęli drwić z Apostoła, bowiem według ich filozofii powrót do życia w ciele wcale nie oznaczał szczęśliwości. W poprawnym zrozumieniu Dobrej Nowiny przeszkodziły im wyznawane zasady filozoficzne. Nie ma się więc co dziwić, że później w jednym ze swych listów napisze o filozofii, że jest czczym rozumowaniem, a w innym głupimi nazwie tych, których zaufanie rozumowi, nie doprowadziło do myśli o Bogu. Tak to przesadna mądrość stała się przeszkodą w dojściu do wiary. Tym bardziej rozumiemy tu słowa Chrystusa wychwalającego Ojca za to, że ukrył te rzeczy przed roztropnymi, a objawił je prostaczkom, bo taka była Jego wola. Bo mądrość tego świata jest głupstwem u Boga, jak czytamy w Biblii.

Czy oznacza to, że nie powinniśmy się troszczyć o wiedzę? Czy mądrość rzeczywiście może przeszkodzić w drodze do zbawienia? Wszystko zależy od tego, o jakiej mądrości mówimy. Jest bowiem taka " mądrość", której się wydaje, że wszystko wie, że zna odpowiedzi na każde pytanie, dla której nie istnieją żadne tajemnice. Taka "mądrość" - pyszna i zadufana w sobie - faktycznie może utrudnić otwarcie się na Boga. Jest jednak i mądrość prawdziwa - świadoma swych osiągnięć, ale też i swojej niedoskonałości. Zna odpowiedzi na wiele pytań, zna wiele zasad, które rządzą światem, ale nie twierdzi, że wie wszystko. Ta mądrość właśnie zawsze doprowadzi do ostatecznego wniosku, że jednak musi istnieć jakiś byt doskonały, który nadał światu te zasady; a stąd już tylko jeden krok do nazwania tego bytu Bogiem właśnie.

Dzisiejsza wiedza zna odpowiedzi na wiele zagadnień; potrafi wyjaśnić wiele zjawisk, uleczyć wiele chorób, powiedzieć nam dużo o naszej przeszłości, wysłać w przestrzeń pozaziemską statki kosmiczne. Ale ta prawdziwa mądrość potrafi równocześnie przyznać, że nie zna odpowiedzi na wszystkie zagadki, że nie rozumie niektórych rzeczywistości, że nie ma lekarstwa na wszystko, a loty kosmiczne są zaledwie oderwaniem się od powierzchni Ziemi - jeśli porównamy to z ogromem otaczającego nas wszechświata.

Podobnie jest nawet z naszym poznaniem Pana Boga. Jak wiele napisano o Nim książek, uczonych rozpraw, traktatów i sum teologicznych. Czy jednak rozumiemy wszystko? Czy nie ma dla nas tajemnic wiary? Czy nawet najświatlejsi teologowie nie stają nieraz przed zagadnieniami przekraczającymi ich zdolności rozumowania? Oczywiście, że tak. Bo Bóg na zawsze pozostaje Bogiem, a my tylko stworzeniami. Wiemy o Nim tyle, ile o sobie nam objawił; ile uznał, że jest nam potrzebne do zbawienia. Zgodnie ze słowami św. Pawła - wszystko widzimy niejasno, jak w nie najlepszym zwierciadle. Dopiero przy spotkaniu z Bogiem w przyszłym świecie ta zasłona tajemniczości zostanie zerwana. Nie dziwmy się więc, że nie wszystko rozumiemy, że jest wiele rzeczywistości tajemniczych. Nie dziwmy się, że nawet Pan Bóg bywa dla nas niekiedy " nieznanym Bogiem", którego myśli nie są naszymi myślami, a drogi drogami naszymi. Co by to był zresztą za Bóg, gdyby zwykły człowiek mógł swym niedoskonałym rozumem zgłębić wszystkie Jego tajemnice.

Mało wiedzy oddala od Boga, dużo wiedzy na nowo do Niego doprowadza - powiedział ktoś. I jest w tych słowach wiele prawdy. Jeśli jednak chodzi o samo poznanie Pana Boga, to nawet ważniejsze od wiedzy i ludzkiej mądrości jest pokorne otwarcie się na Niego, modlitewne zatopienie w Jego słowie. Wtedy, nawet bez wyszukanych definicji filozoficznych czy teologicznych dociekań, będziemy w stanie być blisko Boga, który chciał swe tajemnice objawić właśnie ludziom prostym o szczerym i czystym sercu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Największy grzyb w Polsce

2024-10-18 19:38

[ TEMATY ]

Grzyby

Adobe Stock

Purchawica, grzyb jadalny (Calvatia gigantea)

Purchawica, grzyb jadalny (Calvatia gigantea)

Gigant, o którym mowa może osiągać wagę nawet 20 kilogramów i należy do największych grzybów świata. Calvatia gigantea/Langermannia gigantea zwana w Polsce purchawicą olbrzymią lub czasznicą olbrzymią występuje najczęściej w północnej części kraju i jest jadalna!

Rekordowy okaz znaleziony u naszych południowych sąsiadów w latach pięćdziesiątych ważył 20,8 kg i miał 46 cm wysokości i 212 cm obwodu. Czasznice lubią rosnąć obok siebie, dlatego już sobie wyobrażam jak znajduję takich kilka osobników, nawet o połowę mniejszych od rekordzisty, i staram się je jakoś dodźwigać do samochodu. Uff.
CZYTAJ DALEJ

Profesor ubogich

Jest patronem wykładowców akademickich, studentów i szkół katolickich. Zasłynął z wielkiego miłosierdzia.

Od najmłodszych lat pielęgnował pasję do poszukiwania prawdy i chęć do zdobywania wiedzy. Po ukończeniu prestiżowej szkoły w rodzinnych Kętach rozpoczął studia w Krakowie. Dał się poznać jako inteligentny i pracowity człowiek. Po uzyskaniu magistra filozofii został wykładowcą akademickim. W tym czasie uzyskał też święcenia kapłańskie. Przez resztę długiego życia niestrudzenie pogłębiał wiedzę, by jako profesor akademicki dzielić się nią ze studentami. Do jego licznych tytułów dołączyły stopnie: bakałarza, magistra i doktora teologii.
CZYTAJ DALEJ

Matka Pocieszenia, królująca nas brzegami Bugu

2024-10-19 20:50

[ TEMATY ]

rozważania różańcowe

Red

Matko, pociesz nas – zawierzamy Ci nasze „trudne dziś” a także „niepewne jutro”, prowadź nasz Naród przez codzienność tak, jak prowadziłaś go przez wiele bolesnych dziejów. Bądź nam nadal Królową i Matką, naszym Pocieszeniem i naszą Orędowniczką. Pełni dziecięcej ufności wołamy do Ciebie:

Matko Pocieszenia, życia strzeż i zdrowia, Od powietrza, wojny, ognia i przednowia, O przeżegnaj, jak kraj długi, Nasze prace, nasze pługi; Ustrzeż bytu i imienia, Święta Matko Pocieszenia, nie opuszczaj nas.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję