"Dzisiejszej nocy miało miejsce przykre wydarzenie" – napisano w niedzielę na Facebooku Parafii pod wezwaniem Matki Bożej Jasnogórskiej w Szczecinie. Jak dodano, "sprofanowano i zniszczono figury Matki Bożej Fatimskiej i Niepokalanej na naszym wzgórzu przed kościołem".
Policjanci prowadzą dochodzenie w tej sprawie - powiedziała PAP w poniedziałek młodszy aspirant Ewelina Gryszpan ze szczecińskiej policji. "Zawiadomienie zostało złożone wczoraj, policjanci wykonali czynności procesowe m.in. oględziny miejsca zdarzenia, sporządzona została dokumentacja fotograficzna, zabezpieczono także nagrania z kamer monitoringu. O tej sprawie zostanie także poinformowana prokuratura" – dodała Gryszpan.
Na jednej z figur namalowano czerwoną farbą odwrócony krzyż. W podobny sposób sprofanowano kapliczkę z figurą Matki Bożej - tutaj namalowano czerwoną farbą nie tylko odwrócony krzyż, ale także "odwrócony" pentagram.(PAP)
W poniedziałek 10 sierpnia kościół św. Piotra w miejscowości Montendre stał się celem ataku francuskich „laikardów”. Miejscowy biskup ordynariusz ks. Colomb nazwał to wydarzenie „wbiciem kolejnej włóczni w bok Jezusa Chrystusa”. Nic dziwnego, bo profanacja była nie tylko celowa, ale też wyjątkowo dla katolików bolesna.
Kościół katolicki po raz kolejny stał się obiektem profanacji, ale informacji o tym wydarzeniu i oburzenia próżno szukać w głównych mediach. Mocno to kontrastuje np. z nagłaśnianiem każdego incydentu antysemickiego. W tym samym czasie, w Paryżu okradziono w windzie z zegarka młodego człowieka. Przestępca miał go dodatkowo zwyzywać od „żydów”. Media natychmiast rozpisały się o „oburzającym akcie antysemityzmu”.
Ponad 600 osób z różnych zakonów, zgromadzeń i instytutów świeckich, zarówno żeńskich jak i męskich wzięło udział w V Kongresie Młodych Konsekrowanych, który od 18 do 21 września br. odbywał się w sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej w Licheniu Starym. Wszystko po to, by wspólnie się modlić, formować, a także dzielić przeżywaniem powołania, pokazując jednocześnie oblicze młodego i radosnego Kościoła.
Codzienny rytm kongresu był wymagający, ale pozwalał również na momenty wytchnienia i stwarzał okazję do indywidualnej refleksji: wspólna jutrznia z komentarzem do czytań, czas na osobistą modlitwę, konferencje, Eucharystia, spotkania w grupach dzielenia, nieszpory, a wieczorami adoracja. Między tymi punktami natomiast czas na rozmowy i spacery alejkami licheńskich ogrodów.
Pragnienie śmierci znalazło poczesne miejsce w duchowości Ojca Pio. Nie było ono wyrazem ucieczki od cierpienia czy rozpaczy, lecz dojrzałą tęsknotą za pełnym zjednoczeniem z Bogiem. Myśl o jej bliskim nadejściu nie tylko Stygmatyka nie przerażała, lecz przeciwnie, nieodparcie pociągała...
Śmierć w rozumieniu Ojca Pio nie była końcem życia, ale przejściem do pełnej komunii z umiłowanym Bogiem. Wyznał, że pod wpływem działania Jego łaski stała się dla niego „szczytem szczęścia” i jego „przyjaciółką”. Takie jej pojmowanie ukazuje głęboki związek zakonnika ze św. Franciszkiem z Asyżu, który w swej „Pieśni słonecznej” nazwał ją „siostrą”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.