Reklama

"Niedziela" o zjednoczonej Europie

Niedziela Ogólnopolska 2/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W wielu numerach Niedzieli znajdujemy teksty różnych autorów na temat naszego ewentualnego przystąpienia do Unii Europejskiej. Autorzy tych tekstów, wyrażając przecież nasze niepokoje, zadają pytania: Co z naszą religią, kulturą, ziemią, odrębnością narodową? Wobec pojawiających się tu i ówdzie zarzutów, że Niedziela jest przeciwna przystąpieniu Polski do Unii, chciałbym wyrazić nasze stanowisko w tej sprawie.
Problem jest bardzo ważny - ważny zarówno dzisiaj, jak i jutro. Może najpierw słowo historyczne. O idei stanów zjednoczonych Europy mówił już w 1849 r. Wiktor Hugo w czasie Kongresu Przyjaciół Pokoju w Paryżu. Podobnego wyrażenia użył Winston Churchill w mowie na Uniwersytecie w Zurychu w 1946 r. Niektórzy historycy mówią także o prekursorskiej roli papieża Piusa XII w tej kwestii. Konkretna idea zjednoczonej Europy narodziła się w umysłach światłych katolików europejskich: gen. Charles´a de Gaulle´a, Konrada Adenauera i wielkiego męża stanu Roberta Schumana. Byli to politycy, którzy po doświadczeniach kolejnej - II wojny światowej zobaczyli, że Europa rozczłonkowana niesie sobie sama śmierć i zniszczenie. Dlatego doszli do wniosku, że powinna być zjednoczona. Taka Europa, jeśli u jej podstaw będą tradycyjne chrześcijańskie wartości, będzie dawać szansę dobrego i godnego życia swoim obywatelom, będzie silna i będzie się szybko rozwijać. Ci wielcy Europejczycy widzieli Europę jako Europę Państw lub Ojczyzn, bo kraje Europy to wielka historia, to głębokie korzenie, to kultura mająca swoje źródła i w Grecji, i w starożytnym Rzymie, i w religii żydowskiej, a potem Europa chrześcijańska. Już kilka tych haseł mówi, co to znaczy zjednoczenie Europy.
Mijały lata i przychodziły nowe układy sił, także parlamentarnych, w krajach europejskich. Wiele państw Starego Kontynentu zeświecczało, do władzy doszły partie socjalistyczne, lewicujące i liberalne. Dzisiaj mamy w Europie nastawienie głównie na gospodarkę, na pieniądze. Wydaje się, że zapomniała Europa i niektórzy współcześni europejscy politycy, że zjednoczenie to wielka kultura, która powinna być mocno brana pod uwagę, to religia, historia...
Dlatego gdy mówimy o zjednoczonej Europie dzisiaj, musimy brać pod uwagę wiele aspektów tej sprawy. Niedziela, jako pismo katolickie, musi baczyć na to, co na ten temat mówi Ojciec Święty, co mówią biskupi, co mówi Kościół. A Ojciec Święty wyraźnie opowiada się za zjednoczoną Europą, ale taką Europą, która szanuje wartości duchowe i kulturowe wszystkich krajów członkowskich, bo to one dadzą siłę Europie.
Podczas konferencji pt. Świadomość tożsamości europejskiej. Rola Kościoła katolickiego w procesie integracji Europy, zorganizowanej przez Papieską Akademię Teologiczną, Komisję Episkopatów Unii Europejskiej, Fundację K. Adenauera, Polską Fundację R. Schumana, Wydawnictwo " Wokół nas" i Komitet Integracji Europejskiej we wrześniu ub.r. w Krakowie, zastanawiano się również nad tymi sprawami. Przemawiali przedstawiciele Watykanu, a także osoby pracujące na sposób stały w Brukseli. Były bardzo ciekawe wypowiedzi na temat miejsca Kościoła w zjednoczonej Europie. M.in. przedstawiciel katolików niemieckich, prezydent Fundacji R. Schumana - Horst Langes podkreślał, że trzeba uświadamiać politykom, że idea zjednoczonej Europy wywodzi się z nurtów katolickich. Trzeba o tym głośno mówić.
I my - redakcja Niedzieli - uważamy, że nie wolno uciekać od problematyki zjednoczenia, i to z bardzo logicznego powodu: tam, gdzie nas nie ma, nie będziemy mieli prawa głosu. Jest oczywiste, że trzeba zaangażować się w sprawę przystąpienia do Unii, jednak tak, jak o tym mówi Ojciec Święty i jak stwierdzają polscy biskupi. Jeżeli więc w Niedzieli piszemy o tym i dopytujemy się o szczegóły, to nie dlatego, żeby mówić "nie" - tylko żeby mówić "jak", żeby w sposób pozytywny wchodzić w nowe układy i od kompetentnych ludzi dowiadywać się, jak będzie wyglądać nasze życie, także życie Kościoła i ludzi wierzących w zjednoczonej Europie. Chcemy wiedzieć, o co chodzi, dlatego dopytujemy się o to, co nas dotyczy. Myślę, że jest to postawa bardzo rozumna, racjonalna.
Oczywiście, są gazety, które w sposób krzykliwy wyrażają swoją, określonym celom służącą, opinię, że Niedziela jest przeciwko zjednoczeniu Europy. Nie, jeżeli Niedziela pyta o zagadnienia, które nie są jasne, to nie dlatego, żeby wszystko negować, ale żeby ulepszyć, żeby być może podpowiedzieć politykom, co jest ważne dla narodu, a co oni w rokowaniach pominęli, i żeby ludzie mieli jak najbardziej obiektywne informacje. Wiadomo, że chodzi tu także o pieniądze, warunki gospodarcze i wiele ewentualnych ustępstw z naszej strony. Dlatego najlepiej byłoby, gdyby politycy, którzy zajmują się sprawą przystąpienia naszego kraju do Unii Europejskiej, w sposób rzetelny, uczciwy i jasny odpowiadali na wszystkie nasze pytania, a nie uprawiali polityki na wzór tej z okresu reżimu komunistycznego, kiedy to posługiwano się głównie hasłami, w rzeczywistości narzucając społeczeństwu to, czego życzył sobie Komitet Centralny PZPR. Występujemy przeciwko takiej polityce, takiej propagandzie, i nie możemy jej akceptować. Chcemy natomiast w sposób rzeczowy i przyjazny otwierać ludziom oczy, wyjaśniając trudne i jakże często niezrozumiałe decyzje polityczne. Po to jest prasa, w tym także prasa katolicka, żeby ułatwiać zrozumienie świata, zwłaszcza wtedy, gdy jest wiele mętnych myśli i niejasnych intencji.
Bardzo ważne jest, żebyśmy wchodzili do Europy nie tylko patrząc w książeczki czekowe, ale żebyśmy wchodzili mądrze i z Ewangelią przed oczyma. Europa musi mieć duszę, by żyła po ludzku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dlaczego człowiek tak bardzo boi się Boga?

2025-12-17 08:49

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Nie bój się – mówi do Józefa anioł Pański. Z podobnym wezwaniem zwracał się wcześniej do Maryi. Nie bój się, Maryjo – mówił, zwiastując Jej, że została wybrana, by stać się Matką Jezusa Chrystusa.

Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie. Gdy powziął tę myśl, oto Anioł Pański ukazał mu się we śnie i rzekł: «Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów». A stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez Proroka: «Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel», to znaczy Bóg z nami. Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił Anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie.
CZYTAJ DALEJ

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
CZYTAJ DALEJ

Kraków: Pijany kierowca staranował mur kościoła Świętego Krzyża

2025-12-22 12:32

[ TEMATY ]

Kraków

Autorstwa Zygmunt Put - Praca własna/commons.wikimedia.org

Wnętrze krakowskiego kościoła, prezbiterium

Wnętrze krakowskiego kościoła, prezbiterium

Kierowca samochodu osobowego staranował ogrodzenie kościoła pw. Świętego Krzyża w Krakowie - jednej z najstarszych świątyń miasta. - Do zdarzenia doszło w niedzielny poranek - poinformowała Interię przedstawicielka biura prasowego policji wojewódzkiej. O sprawie czytamy w portalu Polsat News.

Informację o zdarzeniu redakcja Interii otrzymała od jednego z czytelników. Potwierdziło ją biuro prasowe Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję