Zakończyło się kolegium konsultorów, które wybrało księdza biskupa administratorem archidiecezji łódzkiej na czas sede vacante po odejściu księdza kardynała Grzegorza Rysia do Krakowa. Czym dla księdza biskupa jest ten dzisiejszy wybór?
Ten wybór postrzegam jako wolę Bożą. Pan Bóg tego pragnie, więc ja to przyjmuję z dozą radości, ale takiej płynącej bardziej ze świadomości, że chcę wypełniać wolę Pana Boga niż to, że miałem jakieś oczekiwania, wręcz przeciwnie. Miałem nadzieję jednak, że będzie inny wybór, ale jeżeli Pan Bóg tego pragnie, to ja też tego pragnę i cieszę się z tego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
To wyjątkowa funkcja w czasie, kiedy nie ma biskupa diecezjalnego, administrator zarządza diecezją. Jak ksiądz biskup wyobraża sobie tę swoją posługę?
Nie wyobrażam sobie, ponieważ do tej pory odsuwałem taką możliwość, mając nadzieję, że będzie inny wybór. Teraz postaram się rozeznawać to, czego Pan Bóg chce ode mnie w danym momencie, żyjąc chwilą obecną i zobaczymy, w którą stronę będzie Pan Bóg mnie prowadził, jakie będą potrzeby.
Przed nami święta. To wyjątkowy czas, ale z pewnością także czas pracy i posługi administratora w diecezji. Jakie plany na najbliższy czas, księdza biskupa?
Reklama
Plany ustaliliśmy wcześniej, jeszcze przed ogłoszeniem, że ksiądz kardynał odchodzi do Krakowa, więc postanowiliśmy nie zmieniać planów, więc Msze święte będę odprawiał w pierwsze święto - w mojej rodzinnej parafii, a dzień wcześniej pasterkę będę odprawiał w parafii Budzynek, które stanowią jedno - bowiem jeden proboszcz obsługuje dwie parafie. Będę sprawował pasterkę w najmniejszej parafii w diecezji.
Czas sede vacante to czas wytężonego oczekiwania na nowego biskupa, bowiem administrator pełni tylko funkcję w zastępstwie, w oczekiwaniu.
Tak, to jest czas, w którym zachęcamy wszystkich wiernych kościoła łódzkiego o intensywną modlitwę o wybór nowego pasterza według serca bożego. Każda parafia jest też zobowiązana, by przynajmniej raz odprawić Mszę świętą według formularza o wybór nowego biskupa diecezji. Zachęcamy do takiej gorącej modlitwy, do ofiarowania swoich ofiar, żeby Pan Bóg mógł dać nam tego, którego On już przewidział, bo tego jesteśmy pewni. Kościół musi rozeznać. Papież musi rozeznać.
Czego życzyć nowemu administratorowi archidiecezji łódzkiej?
Żeby był otwarty na Ducha Świętego.
