Reklama

35. Kolonia Zuchowa w Amerykańskiej Częstochowie "Indianie 2001"

Niedziela Ogólnopolska 33/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Śpiewem Apelu Jasnogórskiego Maryjo, Królowo Polski, jestem przy Tobie, pamiętam o Tobie i czuwam każdego dnia... oraz błogosławieństwem kapelana przy kapliczce Matki Bożej Fatimskiej zakończyła się kolejna kolonia zuchowa w Amerykańskiej Częstochowie.
W kolonii wzięły udział zuchy z hufców "Podhale" i "Warmia" - w sumie 170 osób - ze stanu New York, z dalekiego Rochester, New Jersey, Maryland, Connecticut i z Pensylwanii. Przyjmowane były dzieci w wieku od 7 do 11 lat, które mówiły po polsku lub chciały uczyć się mówić, śpiewać i bawić po polsku.
W tym roku zuchy zdobywały sprawność "Indianka i Indianin". Dzieci uczyły się o miejscach, gdzie do dziś w rezerwatach żyją Indianie, studiowały ich historię, obyczaje, legendy, stroje, mowę, życie rodzinne. Zuchy - dziewczynki-Indianki uczyły się bycia radosnymi i dzielnymi, poznawały okrzyki i śpiewały piosenki indiańskie. Dbały o przyrodę i chętnie pomagały innym. Natomiast chłopcy-Indianie uczyli się gier i tropienia dzikich zwierząt i ptaków. Uczyli się, jak łowić ryby, robić łuki, strzały, wspinać się na drzewa i rzucać do celu. Zuch-Indianin jest sprawiedliwy, prawdomówny, wierny w przyjaźni, zaradny w trudnościach, odważny w niebezpieczeństwach i szybki w działaniu, kocha przyrodę i nie zabija niepotrzebnie.
Dzień zuchów rozpoczynała pobudka. Następnie zuchy maszerowały do kaplicy, gdzie kapelan - o. Bartłomiej odprawiał Mszę św. i nauczał zuchów, jak żyć według zasad chrześcijańskich, polskich i prawa harcerskiego: " Służba Bogu i Ojczyźnie". Wszyscy odmawiali modlitwę zuchową: Ojcze Niebieski, któryś jest obecny z nami wszędzie. Ty serca nasze w dłoni masz i wiesz, co z nami będzie. My, drobne kwiatki z Twoich pól, wznosimy swoje głosy. W miłości Twej nam zostać pozwól i czystość daj nam rosy. Daj też serduszkom naszym moc być promykami Twymi. Daj jasną gwiazdą świecić w noc dla smutnych na tej ziemi.
Po Mszy św. odbywała się ceremonia podniesienia flag: polskiej i amerykańskiej, później śniadanie pod namiotem, porządkowanie i całodzienny program zdobywania sprawności. Wieczorem, po spotkaniu przy kominku i opuszczeniu flag, przy kapliczce Matki Bożej - Gospodyni tego miejsca zuchy gromadziły się na ostatnią modlitwę dnia, śpiewały Apel Jasnogórski.
Zakończyła się 35. Kolonia Zuchowa, a już czekamy na powrót dzieci w przyszłym roku. Władzom Związku Harcerstwa Polskiego w Stanach Zjednoczonych wyrażamy głęboką wdzięczność za organizowanie kolonii zuchowych w Amerykańskiej Częstochowie, w miejscu świętym. Dziękujemy im za ich miłość, trud i troskę o wychowanie polskiej młodzieży i dzieci, urodzonych już na emigracji, w duchu ojczystych harcerskich tradycji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wszystko zaczęło się przy chrzcielnicy

2024-05-18 12:51

[ TEMATY ]

urodziny

św. Jan Paweł II

Małgorzata Rokoszewska

18 maja 1920 roku w Wadowicach przyszedł na świat Karol Wojtyła. 33 dni później, 20 czerwca przyszły Papież został ochrzczony. Rodzice – Emilia z Kaczorowskich i Karol senior Wojtyła nadali mu imiona Karol Józef. W tym roku przypada 104. rocznica jego urodzin i chrztu, który otworzył mu drzwi do Boga i Jego Kościoła.

Nie da się poznać człowieka, nie znając jego historii. Nie da się go zrozumieć, nie wiedząc czego doświadczył. I choć nie da się wejść w nieswoje buty i przejść przez czyjeś życie, to można dotrzeć do miejsc, które naznaczyły życiorys Karola Wojtyły i przejść drogami, którymi chodził.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 18.): Odmówisz dziewiątkę?

2024-05-17 20:55

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

Co oprócz Mszy zaczęło się w Wieczerniku? Dlaczego warto modlić się nowenną? I co to ma wspólnego z Maryją? Zapraszamy na osiemnasty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o pięknie modlitw nowennowych.

CZYTAJ DALEJ

Historia powołania. Znajomy w seminarium, Jezus na krzyżu i… Jan Paweł II

2024-05-18 10:30

[ TEMATY ]

świadectwo

zakonnica

archwium s. Joanny Cybułki

Chciałam wiedzieć, co ze sobą zrobić, ale… żeby to było na zawsze! Szukałam swojego miejsca. Czułam pewnego rodzaju niepokój – tak o początkach swojego powołania opowiedziała portalowi Polskifr.fr s. Joanna Cybułka z Instytutu Zakonnego Apostołek Jezusa Ukrzyżowanego. Ważną rolę w jej powołaniu odegrał św. Jan Paweł II, który przyszedł na świat dokładnie 104 lata temu.

„W ciągu nauki w szkole średniej zastanawiałam się nad sobą, moim życiem i przyszłością, szukałam mojej drogi. Po maturze z koleżanką z liceum zaczęłyśmy jeździć do Krakowa na skupienia i rekolekcje powołaniowe. Dało mi to dużo, bo mogłam poznawać siebie, pogłębiać życie modlitwy i znajomość Pisma Świętego” – podkreśliła s. Joanna.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję