Reklama

Kościół

Sandomierz: księża nie mogą odmówić indywidualnego przyjęcia Pierwszej Komunii Świętej

Księża proboszczowie oraz ich współpracownicy nie mogą nikomu odmówić indywidualnego lub w małych grupach przyjęcia Pierwszej Komunii Świętej – głosi komunikat sandomierskiej Kurii Diecezjalnej.

[ TEMATY ]

Komunia św.

Adam Szewczyk

Dzieci mogą przystąpić do Pierwszej Komunii św. także indywidualnie

Dzieci mogą przystąpić do Pierwszej Komunii św. także indywidualnie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zarządzenie podpisane przez kanclerza Kurii Diecezjalnej ks. Romana Jańca, dotyczące organizowania tegorocznej Pierwszej Komunii Świętej, opublikowane zostało na stronie diecezjalnej w związku z licznymi zapytaniami w tej sprawie.

Księża proboszczowie oraz ich współpracownicy, którzy przygotowują uroczystość komunijną, zobowiązani są postępować zgodnie z przepisami sanitarnymi wydanymi przez władze świeckie oraz z wolą rodziców dzieci bądź ich prawnych opiekunów. Wskazane jest także uwzględnienie opinii Sanepidu.

Wszystkie wątpliwości powinny być zgłoszone do Wydziału Duszpasterskiego Kurii Diecezjalnej w Sandomierzu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-04-20 09:27

Oceń: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozdawaj Jezusa – zostań szafarzem

[ TEMATY ]

archidiecezja częstochowska

Komunia św.

nadzwyczajni szafarze

Maciej Orman/Niedziela

Nowi nadzwyczajni szafarze Komunii św. archidiecezji częstochowskiej, 19 października 2019

Nowi nadzwyczajni szafarze Komunii św. archidiecezji częstochowskiej, 19 października 2019

W sobotę 18 września o godz. 11 w kościele rektorackim Najświętszego Imienia Maryi w Częstochowie rozpocznie się kolejna edycja kursu dla kandydatów na nadzwyczajnych szafarzy Komunii św. w archidiecezji częstochowskiej.

Jest on przeznaczony dla osób w wieku 25-65 lat. Warunkiem udziału w kursie jest złożenie przez księdza proboszcza lub przełożonego zakonnego podania skierowanego do abp. Wacława Depo, metropolity częstochowskiego. Podania należy składać w kancelarii Kurii Metropolitalnej, mieszczącej się przy al. Najświętszej Maryi Panny 54 w Częstochowie. Formularze podań można pobrać ze strony: www.archiczest.pl.
CZYTAJ DALEJ

Czy jestem gotowy i pragnę doświadczać pełnię radości z Jezusem?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 16, 20-23a.

Piątek, 30 maja. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Jana Sarkandra, prezbitera i męczennika albo wspomnienie św. Zdzisławy
CZYTAJ DALEJ

Błogosławione w Braniewie – bolesne męczennice komunizmu

2025-05-30 19:30

[ TEMATY ]

Braniewo

siostry katarzynki

beatyfikacjia

Red

Miały od 26 do 64 lat. Ginęły po kolei – w ciągu kilku miesięcy 1945 roku. Dlatego, że do końca pozostały z dziećmi - sierotami, z pacjentami w szpitalu, z osobami starszymi, które nie miały rodzin ani opieki. Z tymi wszystkimi, którzy nie byli w stanie się bronić ani uciekać przed Armią Czerwoną, która brutalnie wkroczyła wtedy na Ziemię Warmińską. Czy można zrozumieć postępowanie sióstr katarzynek?

Pracowały na całej Warmii, w różnych domach zakonnych i w różnych miejscach: domach dziecka, szpitalach, ośrodkach opieki. Gdy żołnierze sowieccy zaczęli zajmować te ziemie, ludzie zaczęli się masowo ewakuować. Nie mogło być na tych ziemiach dzieci, które nie miały rodziców, chorych bez własnych rodzin czy najstarszych mieszkańców. Takich osób nie opuściły jednak siostry katarzynki. Mimo że były przez czerwonoarmistów bite, gwałcone, torturowane – na przykład w szpitalnej piwnicy, gdzie szukały schronienia wraz ze swymi podopiecznymi. Te, które zostały wtedy z pacjentami, były wielokrotnie wykorzystywane przez Sowietów. Niektóre więziono, a potem zesłano w głąb ZSRR. Pracowały w łagrach, zmarły z wycieńczenia. Siostra, która zorganizowała ewakuację dzieci – zgromadziła je w grupie na dworcu kolejowym, sama zaś poszła szukać dla nich wody i pożywienia. Żołnierz Armii Czerwonej zastrzelił ją, gdy tylko wyszła na zewnątrz. Były siostry, które zginęły wskutek ciągnięcia ich za samochodem po ulicach Kętrzyna. Po zajęciu Gdańska przez Sowietów pod koniec marca 1945 r. rozpoczęły się mordy, grabieże i gwałty na miejscowej ludności. Ofiarą napaści padły też siostry katarzynki, które znalazły się w mieście po przymusowej ewakuacji macierzystego domu w Braniewie. Jak podaje KAI, 58-letnia siostra Caritina Fahl, nauczycielka i ówczesna wikaria generalna Zgromadzenia, ze wszystkich sił starała się bronić młodsze siostry przed gwałtem. Została straszliwie pobita, zmarła po kilku dniach. Takie były ich losy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję