Rektor KUL Ks. prof. Mirosław Kalinowski utworzył Fundusz Grantowy Uniwersyteckich Grantów Misyjnych. Skierowany jest on do studentów i doktorantów oraz do organizacji studenckich i doktoranckich Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, które zaproponują działania naukowe, medialne, rówieśnicze promujące uniwersytet w myśl dewizy „Deo et Patriae”.
Ponieważ rok 2021 został ogłoszony przez Sejm i Senat Rokiem Kardynała Stefana Wyszyńskiego, kapituła premiować będzie te projekty, które nawiążą do nauki, myśli, dorobku Stefana Wyszyńskiego. Mogą mięć one różnorodny charakter – od realizacji wideo, radiowych, po plebiscyty, koncerty, warsztaty, debaty dla studentów KUL oraz innych uczelni. Wśród propozycji są także blogi, cykle artykułów prasowych, reportaży , wystawy. - Przedsięwzięcia, które mogą zostać dofinansowane przez kapitułę, mają za zadanie przyczynić się do rozwoju i integracji społeczności akademickiej KUL, zwiększyć zaangażowanie studentów i doktorantów w życie Uniwersytetu. Mogą one objąć dzieci, młodzież oraz parafie. Zachęcam do aktywności oraz do korzystania z programu grantowego – podkreśla rektor, ks. prof. Mirosław Kalinowski.
Tematyka, wbrew pozorom, może przełamywać stereotypowe myślenie o wartościach. Sposobem na to są formy realizacji pomysłu i otwartość młodych ludzi. – Chcemy wyzwolić u studentów twórcze myślenie, kreatywność. Bóg, ojczyzna, wiara może być pokazywana w różnorodny, innowacyjny sposób, choćby poprzez spoty, multimedialne przedsięwzięcia, reportaże. Ważne, by uchwycony był w nich punkt widzenia młodego człowieka, i by te realizacje przemawiały do niego – podkreśla Monika Stojowska, rzecznik prasowy uniwersytetu.
Regulamin dostępny jest w intranecie uczelni, na E-KUL.
Zastąpienie imienia chrzcielnego papieskim zakorzeniło się na przestrzeni wieków w historii Kościoła jako pierwsza decyzja, którą podejmuje nowowybrany papież. I choć w pierwszym tysiącleciu niewielu papieży posługiwało się innym, niż chrzcielne, imieniem, to tradycje tej zmiany sięgają początków chrześcijaństwa i opisanej na kartach Ewangelii sceny, w której Jezus zmienił imię swojego pierwszego przyszłego następcy, apostoła Szymona na imię Piotr.
„Jeśli nie pojadę ja, na pewno pojedzie Jan XXIV” - tymi słowami Papież Franciszek odpowiedział na pytanie o możliwość podróży apostolskiej do Wietnamu, które zadał mu jeden z dziennikarzy, podczas konferencji prasowej w samolocie, 4 września 2023 r., w drodze powrotnej z Mongolii. I choć dziś powraca pytanie o to, czy takie właśnie imię wybierze kolejny następca św. Piotra, faktem pozostaje, że będzie to jego osobista decyzja.
6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.
W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.