Reklama

Pieśni pasyjne u stóp Bydgoskiej Pani

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W niedzielę 17 marca, z inicjatywy bydgoskiej parafii konkatedralnej pw. Świętych Marcina i Mikołaja oraz działającego przy niej chóru, u stóp "Matki Boskiej z różą w dłoni", Bydgoskiej Pani, zorganizowano I Przegląd Chóralnej Pieśni Pasyjnej. Patronat honorowy nad imprezą objął abp Henryk Muszyński.

W przeglądzie wzięło udział dziewięć chórów. Wykonawcy reprezentowali nie tylko archidiecezję gnieźnieńską, ale także diecezje: włocławską, toruńską i pelplińską. Przegląd zainaugurował występ gospodarzy - Bydgoskiego Chóru Konkatedralnego pod dyrekcją Mariusza Kończala - którzy na wstępie zaśpiewali jedną z najpiękniejszych polskich pieśni - Już się zmierzcha Wacława z Szamotuł. Następnie zaprezentował się Chór Mieszany "Harmonia" z parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa - najstarszy spośród działających w Bydgoszczy chórów, istniejący od 1920 r. Zgromadzeni usłyszeli w jego wykonaniu m.in. Pieśń ofiarną Beethovena oraz chorał ze słynnej Pasji według św. Jana J. S. Bacha. Chór wystąpił pod batutą Magdaleny Smarzych, studentki piątego roku Akademii Muzycznej w Bydgoszczy. Na organach towarzyszył śpiewakom Rafał Krokowski. Następnie wystąpił nieco młodszy od "Harmonii" Chór "Św. Cecylia", działający również przy parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa, tyle że w Solcu Kujawskim. Istnieje on od 1930 r., a występuje obecnie pod kierunkiem Macieja Kuligowskiego.

Sporym zaskoczeniem dla wielu mógł być występ Chóru Męskiego Towarzystwa Śpiewu "Halka" z parafii pw. św. Marcina Biskupa w Wyrzysku. Wykonał on cztery piękne utwory skomponowane przez swego dyrygenta Piotra Jańczaka. Ich występ rozpoczął się pięknym, wzniosłym i nieco nowatorskim w brzmieniu Pater Noster. Po nim przyszedł czas na utrzymane w stylu cerkiewnym Błogosławi dusze moja hospoda oraz łaciński śpiew De profundis clamavi. Na koniec chór wykonał znaną powszechnie pieśń Krzyżu Święty, w znacznym stopniu jednak odbiegającą pod względem melodycznym od tradycyjnego brzmienia. Zarówno chór, jak i, w większym może jeszcze stopniu, jego dyrygent-kompozytor pokazali, że także w mniejszych miejscowościach mogą powstawać dzieła utrzymane na wysokim poziomie. Po występie gości z Wyrzyska ogłoszono przerwę. W jej trakcie odprawione zostały Gorzkie Żale oraz Msza św. po łacinie. Drugą część programu zapoczątkował występ "Scholi Cantorum" z parafii pw. św. Józefa w Chełmie pod dyrekcją Michała Rajewskiego. Chór wykonał aż sześć utworów, wśród których na uwagę zasługują: Stała Matka boleściwa ( anonim) i Ave Vera Virginitas (Josquin des Prez). W dalszej kolejności zgromadzonym w konkatedrze melomanom zaprezentował się Chór Mieszany " Largo" z Radziejowa Kujawskiego, który urzekł wszystkich piękną pieśnią U stóp krzyża, której autorstwo przypisuje się Fryderykowi Chopinowi, oraz ujął za serce Modlitwą za Polskę Józefa Sierosławskiego. Jakże pięknie zabrzmiały słowa: "Boże, coś nas stworzył Polakami i polskiej ziemi żywisz nas darami...". Tym piękniej, jeśli uprzytomnimy sobie, że przez cały niemalże okres zaborów właśnie fara, dzisiejsza konkatedra, była w zgermanizowanej Bydgoszczy ostoją polskości i wiary katolickiej.

Później wystąpił kolejny Chór "Św. Cecylia" - tym razem z parafii pw. Chrystusa Króla w Bydgoszczy. Śpiewacy z bydgoskich Błoni wykonali m.in. Miserere Antonio Lottiego oraz znaną pieśń Odszedł Pasterz od nas w opracowaniu Antoniego Zoli. Wystąpili pod batutą Leszka Rusiniaka, a na organach grał Józef Dorawa. Po ich występie na stopniach ołtarza pojawili się ponownie śpiewacy z Towarzystwa Śpiewu "Halka" z Wyrzyska. Tym razem jednak w rozszerzonym składzie, jako chór mieszany (istniejący od 1920 r.), pod dyrekcją Grażyny Wolter. Wykonali cztery utwory, spośród których zdecydowanie najpiękniej wypadła pieśń Zdrowaś Królewno wyborna Andrzeja Koszewskiego, którą publiczność, pomimo wyrażonej na początku przeglądu prośby organizatorów, nagrodziła gromkimi brawami. Jako ostatni wystąpił Chór Wydziału Teologii Uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika w Toruniu "Tibi Domine" pod batutą ks. Mariusza Klimka.

Przegląd zwieńczyła uroczysta Msza św., której przewodniczył abp Henryk Muszyński. Była ona o tyle niezwykła, że w jej trakcie posługiwały wszystkie uczestniczące w przeglądzie chóry - łącznie ponad 200 osób. Dyrygowania nimi podjął się Mariusz Kończal. I tu kolejne zaskoczenie. Jak to się stało, że pomimo braku wcześniejszych wspólnych prób wszystkim udało się doskonale ze sobą zgrać? Na zakończenie Ksiądz Arcybiskup skierował do zgromadzonych krótkie słowo, w którym podkreślił, że tajemnica śmierci i zmartwychwstania Chrystusa stanowi najgłębszą istotę religii chrześcijańskiej. Podkreślił, że oprawa muzyczna "pozwala nam głębiej i pełniej przeżywać tę tajemnicę. Śpiew jest bowiem taką dodatkową łaską, która zrasza nasze dusze, aby łaska Boża mogła być w niej pełniejsza i bardziej skuteczna". Arcybiskup gnieźnieński po zakończeniu Eucharystii wręczył uczestnikom przeglądu pamiątkowe dyplomy.

I Przegląd Chóralnej Pieśni Pasyjnej wspaniale wpisał się w obchody 500-lecia bydgoskiej fary-konkatedry. Miejmy nadzieję, że będzie możliwe kontynuowanie tego, co się rozpoczęło. Byłoby dobrze, gdyby inicjatywa ta już na stałe mogła wpisać się w krajobraz kulturowy Grodu nad Brdą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. R. Kurowski: co oznaczałby wybór papieża z Azji dla tutejszych chrześcijan?

2025-05-06 10:17

[ TEMATY ]

azja

chrześcijanie

wybór papieża

PAP/EPA

Stephen Chow Sau-yan, biskup Hongkongu w drodze na kongregację

Stephen Chow Sau-yan, biskup Hongkongu w drodze na kongregację

„Wybór papieża z Azji dałby potężny zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie” - powiedział ks. Remigiusz Kurowski. Pallotyn, filozof i poeta od 2012 r. prowadzący duszpasterstwo wspólnoty francuskiej w Hongkongu w rozmowie z KAI podkreślił, że papież przede wszystkim powinien być gwarantem jedności Kościoła: "Tak jak Pan Jezus mówił do Piotra i apostołów, aby byli jednością i nią promieniowali. Musi być papieżem, który będzie jednoczył. Nie ważne, czy będzie to Azjata. Afrykańczyk, Europejczyk, czy Amerykanin".

Ks. Kurowski pytany, czy widzi kardynała z Azji na papieskiej stolicy powiedział: „Wybór papieża z Azji dałby zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie. Każdy kij ma dwa końce. Z jednej strony mogłoby to przyczynić się do rozwoju duchowości, praktyk religijnych, pielgrzymek, pogłębienia życia chrześcijańskiego oraz rozwoju charytatywnej działalności Kościoła. Na pewno papież z Azji przyczyniłby się to wzrostu powołań kapłańskich. Bez wątpienia wpłynęłoby to też na poprawę sytuacji finansowej azjatyckiego Kościoła. Ale z drugiej strony mogłoby to wywołać również efekt negatywny w formie jakiejś podejrzliwości i niechęci wśród niektórych państw azjatyckich, że Kościół mógłby się stać zbyt silny i tym samym zagrażać ich interesom.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: kardynałowie o sylwetce przyszłego papieża

2025-05-05 22:32

[ TEMATY ]

konklawe

PAP

„Papież-pasterz, którego perspektywa wykracza poza sam Kościół katolicki, zwłaszcza w świecie, w którym wszyscy jesteśmy sobie bliżsi” - taki profil naszkicowali kardynałowie podczas XI kongregacji generalnej. Obradowała ona dziś w godzinach od 17.00-19.00.

Zgromadzenie rozpoczęło się krótką modlitwą. Obecnych było około 170 kardynałów, w tym 132 elektorów - poinformował dyrektor Biura Prasy Stolicy Apostolskiej Matteo Bruni. W około 20 wystąpieniach podkreślono potrzebę dialogu między religiami i relacji z różnymi światami kulturowymi. Poruszono temat etniczności w Kościele i społeczeństwie, migracji „jako daru, ale także jako wyzwania, jakim jest wspieranie migrantów w wierze podczas ich migracji”.
CZYTAJ DALEJ

Medycy uczcili pamięć zamordowanego lekarza Tomasza Soleckiego

2025-05-06 20:31

[ TEMATY ]

pamięć

lekarz

PAP/Art Service

We wtorek w południe medycy w całej Polsce uczcili pamięć zamordowanego ortopedy Tomasza Soleckiego i wyrazili sprzeciw wobec agresji. Przed Uniwersyteckim Szpitalem w Krakowie, gdzie pracował lekarz, setki pracowników zgromadziło się na minutę ciszy; zawyły syreny karetek.

Pracownicy ochrony zdrowia obchodzą we wtorek ogólnopolski dzień żałoby oraz protestu przeciw nienawiści. W południe medycy wielu placówek medycznych w Polsce wyszli przed swoje miejsca pracy, aby uczcić pamięć zamordowanego w ub. tygodniu Tomasza Soleckiego, ortopedy ze Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję