Grafikę przedstawiającą współczesną scenę powitania syna marnotrawnego przez miłosiernego ojca otrzymał legnicki biskup pomocniczy Stefan Regmunt. Był to prezent od więźniów, których odwiedził w Wielki Poniedziałek, 2 kwietnia w Zakładzie Karnym w Zarębie koło Lubania.
Była to już 13. wizyta biskupia od chwili ustanowienia diecezji. Zwyczaj odwiedzania więźniów w Wielki Poniedziałek zapoczątkował pierwszy biskup legnicki Tadeusz Rybak, a odtąd co roku przybywają tu księża biskupi, aby spotkać się z osadzonymi, modlić się z nimi i udzielić sakramentu bierzmowania. Również dzisiaj 11 więźniów przyjęło ten sakrament, po prawie rocznym przygotowaniu prowadzonym przez kapelana zakładu ks. Franciszka Molskiego. Zawsze jest to także okazja do spotkania w gronie dyrekcji i pracowników zakładu kapelanów z diecezji pracujących w aresztach śledczych w Lubaniu i Jeleniej Górze. Dziś dołączył do tego spotkania także kapelan aresztu śledczego z przygranicznego Görlitz, który jak sam mówi, w gronie ponad 150 aresztantów ma grupę prawie 50 Polaków.
„Tworzymy jedną rodzinę. Niezależnie, kto jest kim, gdzie przebywa, jak przebiegają drogi jego życia - mówił nam o tym spotkaniu bp Regmunt - To solidarność z innymi, którą zapoczątkował Jezus - bo przecież umarł za wszystkich i tych, którzy uważają się za lepszych i za tych, którzy czasem mówią o sobie, że są tymi gorszymi. Cieszę się, że ten zakład karny podjął tradycję, żeby w Wielki Poniedziałek udostępnić biskupowi możliwość odprawienia Mszy św. i spotkania się z tymi, którzy tu pozostają. Myślę, że większość przebywających w tym zakładzie karnym, wie o tym, że odwiedza ich biskup. Msza św. jest transmitowana przez radiowęzeł. W ciągu roku pracują tu kapelani. Dziś podkreślamy, że Kościół chce uczestniczyć w życiu tych ludzi, którzy są w odosobnieniu. Nie tylko się z nimi modlimy, ale stwarzamy klimat w parafiach, aby ich rodziny były otoczone opieką. Stwarzamy dobry klimat przedświąteczny, abyśmy wszyscy mogli jak najowocniej przeżywać zbliżające się święta”.
Więźniowie przygotowali jeszcze drugi, obok grafiki „Miłosierny ojciec”, prezent przekazany kapelanowi zakładu - ręcznie wykonany metodą nitkowania herb biskupi.
Zaprezentowali też program artystyczny poprowadzony przez więzienny zespół muzyczny.
W Zakładzie Karnym w Zarębie przebywa obecnie 531 więźniów, w wieku od 16 do 68 lat. Można tu znaleźć osadzonych za najrozmaitsze wymienione w kodeksie karnym przestępstwa. Choć w ostatnich latach coraz częściej kierowani są tu skazani za przestępstwa bankowe czy też przemyt. „To są znaki naszych czasów i otwarcia granic” - mówią pracownicy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu