Reklama

Wiadomości

Czy dobrze wybraliśmy priorytety?

Dziś mniej o polityce, natomiast więcej o życiu publicznym. Przeczytałem artykuł „Z braku rodzi się lepsze…”, opublikowany na łamach portalu Niedziela z okazji rocznicy śmierci ks. Piotra Pawlukiewicza: Zobacz

2025-03-21 21:46

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak pewnie wielu młodych ludzi byłem przez lata „fanem” ks. Pawlukiewicza i jego nauki. Z kilku powodów, ale tymi podstawowymi to była celność tego, co mówił, a trafiało w pytania, które pojawiały się w mojej głowie i sercu, ale jednocześnie trwałość, silna wiara i nieuleganie „prądom”. Bez wymieniania nazwisk powiem, że kapłanów łączących popularność, a więc umiejętność mówienia do młodych tak, żeby słuchali, a jednocześnie nie popadających w pychę i ulegających temu światu jest dziś niewielu. On był jednym z nich.

Gdyby ks. Piotr Pawlukiewicz był pyszałkiem, którym nigdy nie był - mógłby dziś spojrzeć na świat, który opisywał pięć lat temu, być może wzruszyłby ramionami i powiedział: „A nie mówiłem?”.

Podziel się cytatem

Bo jego obserwacje, choć wypowiedziane w zupełnie innej rzeczywistości, wciąż są boleśnie aktualne. Może nawet bardziej niż wtedy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mówił o zagubieniu. O życiu w biegu, które pozornie daje satysfakcję, ale w rzeczywistości odbiera nam siły i sens. O braku refleksji i o ludziach, którzy, choć spragnieni duchowości, nie odnajdują się w Kościele, bo ten nie mówi ich językiem. On mówił i poświęcał się temu, bo wiedział jak bardzo jest to istotna misja. Widział nadchodzące zmiany i ostrzegał, że w świecie „folderów z homarami” możemy przegapić zwyczajne kopytka, które tak naprawdę mogą nas nasycić.

Dzisiejsze wyzwania

Już pięć lat temu ks. Piotr mówił o zmęczeniu, które prowadzi do duchowej pustki. Dziś to zmęczenie jest jeszcze większe – nie tylko z powodu natłoku pracy, ale też nadmiaru bodźców, presji społecznej, chaosu informacyjnego.

Podziel się cytatem

Ludzie nieustannie porównują swoje życie do starannie wyselekcjonowanych obrazków z mediów społecznościowych. Zamiast żyć, starają się nadążyć za jakimś sztucznie wykreowanym ideałem.

Reklama

Przewidział też, że Kościół będzie musiał szukać nowych form dotarcia do ludzi. Że nie wystarczy powtarzać od wieków tych samych formuł, skoro nie rezonują one z nowymi pokoleniami. Już wtedy mówił o tym, że ludzie nie odnajdują w nim „swoich tekstów, swoich słów, swojej muzyki”. I rzeczywiście – spadająca liczba wiernych w kościołach to nie tylko kwestia kryzysu instytucji, ale też języka, który dla wielu stał się niezrozumiały.

Współczesny człowiek ma problem z priorytetami. Wybiera to, co szybkie, spektakularne, powierzchowne. Pracuje coraz więcej, ale coraz mniej czuje sens swojej pracy. Szuka duchowości, ale nie ma na nią czasu albo nie znajduje dla niej odpowiedniego miejsca. I wciąż brakuje mu odwagi, by powiedzieć: „Nie wiem, czy zrobię coś wielkiego, ale spróbuję nie zmarnować życia”.

Bo może właśnie o to chodzi – żeby zamiast gonić za ideałami, które ktoś nam podsunął, nauczyć się cieszyć tym, co mamy. By zamiast przeglądać foldery z „potrawami życia”, usiąść do stołu i po prostu się najeść. Niech to będzie nawet zwykły mielony z kartoflami. Bylebyśmy w tym wszystkim byli sobą.

O autentyczności i sensie działania

Czy istnieje jakaś nauka, jaką polscy politycy mogliby wynieść ze słów ks. Pawlukiewicza?

Podziel się cytatem

Tak, to przede wszystkim refleksja nad autentycznością, nadawaniem sensu działaniom i rozumieniem ludzi, których mają reprezentować.

Kapłan mówił o tym, że nie wystarczy piękna otoczka, PR, czy wyuczone formułki – trzeba umieć naprawdę „nakarmić” ludzi treścią. Jak bardzo jej dziś czasem brakuje. W polityce często widzimy festiwal obietnic, haseł i efektownych przemówień, ale gdy przychodzi do codziennej rzeczywistości, wielu obywateli zostaje z pustymi rękami, jak ktoś, kto patrzy na menu, ale nie dostaje posiłku. Ludzie potrzebują konkretów – realnych działań, które odpowiadają na ich potrzeby, a nie tylko politycznych wojenek i dram.

Ksiądz zwraca też uwagę na różnorodność – na to, że jednych porusza jedno, innych coś zupełnie innego. W polityce też powinno być miejsce na pluralizm, na docieranie do różnych grup, bez narzucania im jednej jedynej „słusznej” wizji świata. Brak tej różnorodności i tolerancji tak mocno doświadcza dziś prawica.

I wreszcie – polityk, jak ksiądz, nie może głosić czegoś, w co sam nie wierzy lub czego nie praktykuje. Hipokryzja wcześniej czy później wychodzi na jaw. Autentyczność, nawet jeśli nie jest wygodna, budzi większy szacunek niż piękne, ale puste słowa.

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kiedy żaba przestanie się gotować?

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Pewnie nieraz spotkaliśmy się z określeniem „gotowanie żaby”. Syndrom gotującej się żaby oznacza, że stopniowo akceptujemy pogarszające się warunki wokół nas, przyzwyczajając się do nich. W końcu może dojść do sytuacji, w której jesteśmy tak wyczerpani ich znoszeniem, że brakuje nam energii, by się z nich uwolnić.

Coś takiego dzieje się z całym państwem, które znalazło się w stanie ciągłej „likwidacji”, ale wyjątkowo intensywnie dotyka to sfery szeroko pojętej obrony. Zaczęło się od przyjęcia doktryny, że tam gdzie państwo demokratycznie nie może, tam policję pośle. Telewizja Polska, Polska Agencja Prasowa i Prokuratura Krajowa – to w tych miejscach ludzie widząc, że łamane jest prawo, nie mogli wezwać do obrony policję, bo funkcjonariusze już byli na miejscu, ale nie, żeby stać po stronie obywateli, ale osłaniać bezprawie. Podobnie było w trakcie protestu rolników przeciwko Zielonemu Ładowi, gdzie policja robiła za zbrojne ramię władzy.
CZYTAJ DALEJ

Rząd szykuje się do przejęcia KRRiT

2025-03-21 08:49

[ TEMATY ]

KRRiT

Adobe Stock

Wkrótce cały skład Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji może zostać odwołany? Nie wykluczam takiego scenariusza – mówi wiceminister kultury Maciej Wróbel w wywiadzie opublikowanym w "Dzienniku Gazecie Prawnej".

"W kwietniu dojdzie do ostatnich szlifów nad zapisami ustawy. Pod koniec przyszłego miesiąca projekt najprawdopodobniej trafi do wykazu prac rządu i zaczną się jego konsultacje. Zakładamy, że w lipcu ustawa może trafić do Sejmu. Zobaczymy, jak będzie wyglądać proces jej uchwalania w parlamencie, ale chciałbym, żeby we wrześniu weszła w życie, aby od przyszłego roku można było kształtować budżet mediów na nowych zasadach" - odpowiedział.
CZYTAJ DALEJ

„Niedziela. Magazyn” - kolejne fascynujące elementy dziejów

2025-03-21 21:06

[ TEMATY ]

"Niedziela. Magazyn"

Studio Graficzne "Niedzieli"

Dramaty, tajemnice, sensacje, ludzie którzy zmienili Kościół i świat oraz cuda – wszystko to znajdziemy w najnowszym numerze kwartalnika „Niedziela. Magazyn”, który będzie w sprzedaży dostępny od 30 marca, zarówno w wersji papierowej, jak i w e-wydaniu.

Najnowszy numer „Magazynu” (kwiecień-czerwiec 2025) pojawia się w czasie szczególnym – 20 lat temu do domu Pana odszedł najwybitniejszy z Polaków. Śmierć Jana Pawła II poruszyła serca absolutnie wszystkich. „2 kwietnia 2005 r. stał się dniem wyjątkowym, dla którego próżno szukać analogicznego w ponad 1000-letniej historii kraju. Ten dzień stał się datą przełomu. Razem z nami, choć zapewne z o wiele mniejszą intensywnością, ten dramat przeżywał cały świat, a obrazki z Watykanu i z Polski dominowały w światowych mediach. Nazywano ten czas różnie. Narodową żałobą. Narodowymi rekolekcjami. Narodowym dramatem. Dominowało jedno odczucie – że coś bardzo ważnego się skończyło. Z oczu łzy wyciskał kamień wielkiej straty. Z drugiej strony zdawaliśmy sobie sprawę, albo przymuszeni musieliśmy sobie zdawać, że wraz z końcem przychodzi zawsze nowy początek” – zauważył w edytorialu ks. Paweł Rozpiątkowski, redaktor naczelny „Magazynu”. W związku z 20. rocznicą śmierci Jana Pawła II Paweł Zuchniewicz przybliża przełomowe momenty w pontyfikacie papieża Polaka, ukazując je jako „nowy początek”, zaś prof. dr hab. Paweł Skibiński w rozmowie z Arturem Stelmasiakiem mówi o recepcji nauczania papieskiego wśród Polaków i o tym, czy zaniedbaliśmy dziedzictwo Jana Pawła II.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję