Reklama

Czy można wyspowiadać się przez Internet?

Niedziela w Chicago 49/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Coraz więcej czasu spędzamy przy tym najnowszym wynalazku komunikacji międzyludzkiej. Kontaktujemy się błyskawicznie z całym światem, korzystamy z ogromnej bazy danych. W sieci otwierają się nowe portale o użytecznej tematyce, nie zawsze jednak gwarantujące nam dobre rzeczy, lecz również i takie, które dewastują nasze człowieczeństwo.
Stąd, aby uniknąć niepotrzebnych kontaktów z niekulturalnymi internautami i ze złymi treściami, najlepiej korzystać ze sprawdzonych stron chrześcijańskich, propagujących moralne wartości.
Portale katolickie są źródłem wiedzy, która buduje w dobrym kierunku nasz światopogląd. Znajdziemy na nich fachowe porady dotyczące wiary. Każdy też może szukać odpowiedzi na życiowe problemy. Czasem te problemy są tak delikatne i wstydliwe, że nie odważylibyśmy się mówić o nich głośno. Internet pozwala na anonimowość, a przez to zachęca do szczegółowych wynurzeń. Nawet sama taka sposobność opowiedzenia o nurtujących nas sprawach, jest w pewnym sensie zaspokojeniem potrzeby wypowiedzenia się, gdy na co dzień nie ma okazji i trudno znaleźć słuchacza. Na katolickich czatach można porozmawiać z osobami duchownymi. Ta anonimowa forma, w której nie ma wysiłku „wybrania się” do kościoła i spotkania księdza w konfesjonale, również zachęca do szukania rozwiązań problemów duchowych i moralnych przed monitorem. I tu może komuś się wydać, jak „cudownym” rozwiązaniem byłaby spowiedź przez Internet, jakże ułatwiło by to życie...
O. Andrzej Waśko, salwatorianin, od wielu już lat zajmuje się ewangelizacją poprzez Internet. Obecnie łączy obowiązki wikarego w parafii św. Brunona w Chicago z czasochłonną pracą przy moderowaniu Forum Pomocy na www.katolik.pl. Ponieważ jest także twórcą strony spowiedz.pl, dlatego takie pytania: - Czy możliwe jest kierownictwo duchowe przez internet? Czy to grzech? - Jak wyjść z nałogu? - wszelkie inne pytania dotyczące spraw ludzkich są jego „chlebem powszednim”.
Wie, że wielu internautów przyjęłoby z ulgą możliwość spowiedzi przez internet. Przecież - zapewni ktoś - dzisiaj już można rozmawiać i widzieć się z osobą po drugiej stronie sieci.
A jednak nie jest i nie będzie to możliwe. Opowiedzieć o swoich grzechach, przyznać się do błędów, posłuchać dobrych rad, czy krótko mówiąc: „wyrzucić z siebie” grzechy - tak, ale pełna spowiedź przez Internet - nie. Bo tą drogą nie uzyska się głównego celu spowiedzi, którym jest rozgrzeszenie. Aby Bóg odpuścił nam nasze grzechy potrzeba kontaktu osobistego z kapłanem. Dlaczego? Tu najpierw należy uświadomić sobie lepiej, czym w ogóle jest sakrament pokuty i pojednania.
Spowiedź to spotkanie z Miłosierdziem Bożym. To bezpośrednie, sakramentalne doświadczanie przebaczenia Boga. Kiedy w widzialny sposób kapłan kreśli znak krzyża, wypowiadając słowa absolucji - na skruszonego grzesznika spływa niewidzialna łaska.
Od tego momentu odzyskuje on wolność od grzechu. Jednocześnie wiąże się z tym otrzymanie radości, pokoju i zdolności do miłowania Boga i bliźnich w sposób nadprzyrodzony.
Jest kilka warunków, aby spowiedź była ważna. Bez żalu za grzechy lub bez chęci poprawy, nie otrzyma się rozgrzeszenia. A czy taką postawę u penitenta może stwierdzić kapłan przez Internet? Oprócz tego, wysiłek, jaki podejmuje człowiek prosząc Boga przez kapłana o wybaczenie grzechów, skłania go do postawy pokory. Klikając w klawiaturę nie ma autentyczności. Można udawać zupełnie kogoś innego, niż się jest. I tym samym nie stoi się w prawdzie do końca. Innym istotnym aspektem jest możliwość spłycenia, a także zatajenia prawdy, bo nie ma możliwości pełnej konfrontacji w bezpośredniej wymianie zdań. Nie może zaistnieć tak potrzebna - godność. Słusznym więc jest, że Kościół nie zezwolił na taką formę spowiedzi. Internet nigdy nie zastąpi osobistego spotkania z kapłanem.
Pomimo doświadczania dobrych owoców głoszenia Ewangelii drogą komputerową, ks. Andrzej Waśko niezmiennie przestrzega, aby nie przeceniać Internetu. Zachęca zawsze do rozmowy z duszpasterzem (niekoniecznie sakramentalnej), aby duchowych porad szukać na żywo, bo niezaprzeczalnie:
Prawdziwe nasze życie toczy się w realu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: +2 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Geografia, wiek, zakony: kim są kardynałowie powołani do wyboru nowego papieża?

2025-04-29 14:29

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

Od 7 maja 53 kardynałów europejskich, 37 amerykańskich (16 z Ameryki Północnej, 4 z Ameryki Środkowej, 17 z Ameryki Południowej), 23 azjatyckich, 18 afrykańskich i 4 z Oceanii zbierze się na konklawe. Najmłodszym kardynałem jest 45-letni Ukrainiec (ale reprezentujący Australię) Mykoła Byczok, a najstarszym 79-letni Hiszpan Carlos Osoro Sierra. Po raz pierwszy w Kaplicy Sykstyńskiej reprezentowanych będzie 12 narodów z rodzimymi wyborcami, w tym Haiti, Zielony Przylądek, Papua Nowa Gwinea, Szwecja, Luksemburg i Sudan Południowy.

135 elektorów, którzy wezmą udział w konklawe, aby wybrać 267. papieża, pochodzi z 71 różnych krajów na pięciu kontynentach. Swych przedstawicieli ma 17 narodów z Afryki, 15 z Ameryki, 17 z Azji, 18 z Europy i 4 z Oceanii. Rodzimych purpuratów-elektorów ma po raz pierwszy 13 krajów: z Haiti pochodzi kardynał Chibly Langlois, Zielony Przylądek - Arlindo Furtado Gomes, Republika Środkowoafrykańska - Dieudonné Nzapalainga, Papua Nowa Gwinea - John Ribat, Malezja - Sebastian Francis, Szwecja - Anders Arborelius, Luksemburg - Jean-Claude Hollerich, Timor Wschodni - Virgílio do Carmo da Silva, Singapur - William Seng Chye Goh, Paragwaj - Adalberto Martínez Flores, Sudan Południowy - Stephen Ameyu Martin Mulla, Mjanma - Charles Bo i Serbia - Ladislav Nemet. Łącznie w Kaplicy Sykstyńskiej zasiądzie 53 kardynałów z Europy, 37 Amerykanów (16 z Ameryki Północnej, 4 z Ameryki Środkowej, 17 z Ameryki Południowej), 23 z Azji, 18 z Afryki i 4 z Oceanii.
CZYTAJ DALEJ

Co ze wstrzemięźliwością od pokarmów mięsnych w piątek 2 maja?

2025-04-28 09:41

[ TEMATY ]

post

majówka

wstrzemięźliwość

Adobe Stock

Zgodnie z obowiązującymi przepisami wstrzemięźliwość od spożywania mięsa lub innych pokarmów w Kościele katolickim należy zachowywać we wszystkie piątki całego roku.

Piątkowa wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych nie obowiązuje w trzech przypadkach: w piątki, w które wypada uroczystość; dni w randze uroczystości (np. piątek w Oktawie Wielkanocy) oraz gdy zostanie udzielona dyspensa zgodnie z przepisami prawa kanonicznego.
CZYTAJ DALEJ

Ogień Miłosierdzia na wrocławskim Rynku

2025-04-29 20:23

Magdalena Lewandowska

Podczas ewangelizacji na Rynku ludzie wspólnie się modlili i uwielbiali Boga.

Podczas ewangelizacji na Rynku ludzie wspólnie się modlili i uwielbiali Boga.

W Niedzielę Miłosierdzia na Wrocławskim Rynku odbył się koncert ewangelizacyjno-uwielbieniowy "Ogień Miłosierdzia".

Koronkę do Miłosierdzia Bożego, modlitwę i uwielbienie poprowadził m.in. karmelita o. Krzysztof Piskorz z Ruchem Światło-Życie i ks. Wojciech Bujak ze Wspólnotą Miłość Pańska z Oleśnicy. Już po raz trzeci koło wrocławskiego ratusza głoszono orędzie Bożego Miłosierdzia. – Miłosierdzie Boże chce się rozlewać na wszystkich ludzi, także tych daleko od Kościoła, stąd taka forma ewangelizacji połączona z modlitwą i uwielbieniem – tłumaczy o. Krzysztof Piskorz, przeor wrocławskiego klasztoru karmelitów i kustosz sanktuarium Matki Bożej Miłosierdzia. – Chcemy na Rynku, w sercu Wrocławia, uczcić tajemnice najważniejszą, tajemnicę zmartwychwstania. Chcemy głosić Boże Miłosierdzie, bo do tego posyła nas Chrystus. Nie możemy zamykać się tylko w kościele, bo tak nie staniemy się apostołami. Warto tworzyć Kościół posłany, Kościół misyjny – dodaje karmelita.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję