Do tragedii doszło 20 czerwca br. W tym czasie wierni świętowali uroczystość Bożego Ciała w kościele parafialnym w Chociszewie. - Stała się tragedia. W Boże Ciało 20 czerwca o godz. 12.35 zapalił się kościół. Przyczyną było zwarcie instalacji elektrycznej na prawym ołtarzu w prezbiterium. Ogień poszedł do góry i przez więźbę dachową przedostał się do wieży kościoła. Strażacy chcieli ją uratować, ale niestety się nie udało - mówi ks. Ryszard Fido, proboszcz parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Chociszewie, do której należy kościół w Lutolu. - Ogień wybuchł w prezbiterium - nie na wieży - podkreśla ks. Fido, gdyż jak mówi w niektórych mediach pojawiały się błędne informacje nt. miejsca wybuchu pożaru.
24 lipca kościół w Lutolu Suchym odwiedzili bp Tadeusz Lityński oraz ks. kan. Wojciech Jurek. - Rozpoczynamy dzisiaj etap rozbiórki po pożarze kościoła w Lutolu Suchym. Potrwa on pewnie ok. 2 tygodnie. Następnie przystąpimy do prac stricte budowlanych - odbudowy więźby dachowej i demontażu wieży. Zrobiona jest już pełna inwentaryzacja, za chwilę odbędzie się spotkanie z konstruktorem i projektantem - powiedział ks. kan. Jurek.
Zainteresowani pomocą w odbudowie kościoła w Lutolu Suchym wszelkie informacje znajdą na stronie internetowej parafii: www.parafiachociszewo.pl
Cały tekst w wydaniu drukowanym Niedzieli-Aspektów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu