W każdym człowieku tkwi tęsknota za życiem wspólnotowym, będącym realizacją jednego celu, jakim jest osiągnięcie świętości. Człowiek nie idzie do nieba sam, ale we wspólnocie, toteż wszelkie ruchy o szerokim zasięgu, które są adresowane do wszystkich - bez względu na światopogląd i wyznanie - mają istotne znaczenie. Ruch dla Lepszego Świata, założony po II wojnie światowej przez o. Riccardo Lombardiego SJ, stawia sobie za cel służbę odnowie Kościoła poprzez propagowanie i budowanie duchowości komunii. Obecnie ok. 50 milionów ludzi jest zaangażowanych w realizację projektów soborowej odnowy parafii, diecezji i zakonów w 40 krajach świata. Jednym z nich jest Nowy Obraz Parafii (NOP) - projekt przemiany parafii w duchu Soboru Watykańskiego II, tak by wszyscy mieszkańcy włączyli się w pracę na rzecz budowania rzeczywistej wspólnoty osób odpowiedzialnych za siebie nawzajem. Choć nie jest on jeszcze w Polsce rozpowszechniony, to jednak znaczna liczba osób doskonale rozumie znaczenie NOP-u i co ważne, chce się tym doświadczeniem dzielić z innymi.
W Polsce jest 18 parafii realizujących NOP w 11 diecezjach, najwięcej w Małopolsce. Są dalsze, które przygotowują się do wprowadzenia programu. Najstarszą stażem jest parafia św. Barbary w Trzebini, która od 1983 r. buduje nowe oblicze wspólnoty wiary pod kierunkiem proboszcza ks. Władysława Gila. Na Lubelszczyźnie najbardziej zaawansowaną wspólnotą jest parafia św. Barbary w Łęcznej, która od 11 lat idzie drogą odnowy, początkowo pod kierunkiem ks. Adama Lewandowskiego, potem ks. Stanisława Zająca, a obecnie proboszcza ks. Andrzeja Lupy. Łęczyńska parafia w dniach 20-21 sierpnia br. była gospodarzem corocznej Ogólnopolskiej Pielgrzymki Parafii, realizujących posoborowy program odnowy pod hasłem Aby wszyscy stanowili jedno. Na spotkanie przyjechało ok. 450 przedstawicieli z 16 parafii. Przybyła też gorąco witana delegacja z Postaw na Białorusi. Pielgrzymów i parafian przywitał w hali sportowej Szkoły Podstawowej nr 4 gospodarz ks. Andrzej Lupa. Ks. Marian Wrona z Szówska, dyrektor Polskiej Grupy Promotorów Ruchu dla Lepszego Świata, wyraził wielką radość, że spotkanie odbywa się w parafii, która wydaje List do Parafian „Droga do Emaus”, gdyż całe życie jest właśnie taką drogą do Emaus. Podkreślił, że obecne spotkanie jest okazją do doświadczenia wspólnoty Kościoła i posilenia się Jezusem Chrystusem, który wszystkich jednoczy. Każdy z pielgrzymów otrzymał niebieski znaczek - symbol dążenia do jedności i znak wspólnoty ludu Bożego.
Poszczególne parafie przedstawiały się i wypowiadały specjalną modlitwę w intencji wspólnoty. Mówiono o sposobach pracy, o mozolnym budowaniu wspólnot sąsiedzkich. Nie pomijano też porażek i trudności, gdyż nawet w parafiach, które weszły już w kolejne etapy NOP-u, nie brakuje osób biernych, krytykujących lub przyglądających się z boku wysiłkom innych. Szczególnie poruszająca była prezentacja parafian z Trzebini. Jedna z uczestniczek podkreślała, jak działanie i formacja w ramach programu stopniowo zmieniała ich samych oraz relacje międzyludzkie. Dużym sukcesem parafii było zorganizowanie Synodu Parafialnego i przejście do trzeciego etapu. Diakonia muzyczna na melodię Barki przedstawiała z humorem każdą parafię, a wszyscy śpiewali refren. Po prezentacji młodzież łęczyńska przedstawiła Misterium Eucharystyczne, opracowane na podstawie nauczania Jana Pawła II. Wieczorne spotkanie zakończyło się Apelem Jasnogórskim i błogosławieństwem udzielonym przez kapłanów. Mieszkańcy parafii św. Barbary już niecierpliwie czekali na pielgrzymów, by ugościć ich w swoich domach.
W niedzielę o godz. 9.00 rozpoczęła się dalsza część spotkania. Ks. Stanisław Zając, moderator programu posoborowej odnowy parafii archidiecezji lubelskiej, wygłosił konferencję o wspólnotowym wymiarze Eucharystii. Przywołał obraz raju i człowieka, który spożywając zakazany owoc, zdecydował, że sam może określać, co jest dobre, a co złe. Zrywając wspólnotę z Bogiem, postawił siebie na pierwszym miejscu, zamykając się na innych. Antidotum na skażenie zamknięcia się w sobie stanowi Eucharystia. Chrystus przywraca zniszczony porządek i daje życie. Eucharystia leczy z grzechu i egoizmu. Ważne jest jednak, by człowiek był przygotowany do tej uczty weselnej, miał odpowiedni „strój”. Człowiek bez właściwego stroju to ten, który ma tylko swoje potrzeby i nie liczy się z innymi. Musimy zadbać o to, by otworzyć się na drugiego człowieka poprzez przebaczenie, przez gotowość bycia w komunii, by życie stało się ciągłym dzieleniem się Chrystusem z innymi. W świadectwach mówiono o znaczeniu Eucharystii w życiu parafii, grup sąsiedzkich, rodziny i osobistym. „Wszystkie wydarzenia w parafii swój początek biorą z Eucharystii”- powiedziała Danuta z Tarnobrzega. „Staramy się, by Bóg był zawsze na pierwszym miejscu - mówiła Iwona z Torunia, która przyjechała wraz z mężem i córką. - Od 17 lat zamawiamy Mszę św. w rocznicę ślubu. Wszystko łączymy z Eucharystią i z Niej czerpiemy siłę”. Agnieszka z Szówska mówiła o posłudze poszczególnych grup sąsiedzkich, które kolejno przygotowują obsługę liturgiczną w niedzielę. Cennym zwyczajem jest udział wspólnoty sąsiedzkiej w pogrzebach zmarłych sąsiadów oraz w adoracji Najświętszego Sakramentu w każdy piątek. Ks. prof. Mieczysław Nowak, pierwszy i wieloletni dyrektor Polskiej Grupy Promotorów, powiedział: „Kiedy odkrywa się Eucharystię, kiedy otwierają się na Nią uszy, a zwłaszcza serce, to wtedy jest najpiękniejszy dzień w naszym życiu”.
Kulminacją pielgrzymki była Eucharystia, której przewodniczył bp Artur Miziński. Wraz z nim Mszę św. odprawiało 20 kapłanów. Na początku Eucharystii uczestnicy zwrócili się do najbliżej stojących i wyrazili akt pokuty, mówiąc: „Przepraszam Cię za moje grzechy”. Było to bardzo silne doświadczenie. W homilii Biskup Artur powiedział, że codziennie musimy sobie odpowiadać na pytanie: co znaczy w moim życiu, że Jezus jest dla mnie Synem Boga żywego? Odpowiedzią jest szukanie naszego miejsca w Kościele zbudowanym na Apostole Piotrze. Nowy Obraz Parafii jest niezwykle cennym darem dla Kościoła naszych czasów. „Dziękuję Wam za podjęcie tej drogi przeżywania przez Was wiary we wspólnocie parafialnej połączonej z wielką za nią odpowiedzialnością (...). Nie ustawajcie w Waszym pielgrzymowaniu, nie zatrzymujcie się w połowie drogi, bądźcie radosnymi dawcami, bo takich miłuje Bóg i zarażajcie swoją wiarą, radością, pokojem i miłością braci” - mówił bp Artur Miziński.
Jako dar ołtarza parafie złożyły Książki Roku - plany pracy na najbliższy rok oraz przywiezione przez siebie chleby, którymi dzielono się po Mszy św. Ks. Andrzej Lupa dziękował Księdzu Biskupowi, kapłanom, siostrom i wszystkim pielgrzymom za przybycie; gorące podziękowania złożył parafii za trud organizacji pielgrzymki. Wszyscy uczestnicy otrzymali na pamiątkę torebki z węglem z Bogdanki, z cukierkami i długopisem. Przed kościołem Biskup Artur spotkał się z każdą grupą i udzielił błogosławieństwa. Po posiłku w rodzinach pielgrzymi wyjechali. Z podziwem patrzyliśmy na mieszkańców parafii św. Barbary, gościnnie podejmujących przyjezdnych. Świetna organizacja spotkania świadczy o dojrzałości i dużej integracji różnych instytucji z Kościołem oraz samych mieszkańców, którzy pod kierunkiem proboszcza, księży wikariuszy i sióstr franciszkanek umieli skoordynować swoje działania. Było to możliwe dzięki wcielaniu w życie zasady działania NOP-u: Nie jeden wszystko, lecz każdy po trochu, wedle swoich możliwości.
Pomóż w rozwoju naszego portalu