Reklama

Parafie pielgrzymują do Jasnogórskiej Matki

W duchowych przygotowaniach do obchodów patronalnego święta Metropolii i miasta Częstochowy uczestniczą wszystkie parafie. Już od lat tradycja pielgrzymowania częstochowian, którzy idą ze swoimi rodzinami parafialnymi przed tron Jasnogórskiej Królowej wpisała się w dni sierpniowej nowenny. W tej pielgrzymce parafii - ekspiacyjnej i dziękczynnej bierze udział coraz więcej wiernych. Ofiarując trud drogi, częstochowscy pielgrzymi łączą się z pątnikami całej Polski, którzy pokonują setki kilometrów, by dojść do Domu Matki. W Roku Eucharystii, jak i w czasie jubileuszu 350-lecia Obrony Jasnej Góry częstochowianie pragną wyprosić u Maryi wszelkie łaski, a nade wszystko, aby wzór zawierzenia bohaterskiego przeora o. Augustyna Kordeckiego i Papieża Polaka Jana Pawła II wpisał się w ich życie jednym wielkim „Totus Tuus”. Oto świadectwa częstochowskich pątników:

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jasna Góra jest dla nas nadzieją. Często przychodzimy do Matki i prosimy, żeby miała nasze rodziny w opiece. Co roku idziemy z naszą parafialną pielgrzymką, która jest miniaturą tych ogólnopolskich pielgrzymek, my też chcemy włączyć się w ich trud pielgrzymowania.
Janina i Henryka z parafii św. Elżbiety Węgierskiej

Dzisiaj przeżywam rocznicę ślubu, więc modlę się za moje małżeństwo, za rodzinę. Pielgrzymka jest dla mnie umocnieniem ducha i szczególnym spotkaniem z Maryją. Idę z synem Karolem, z córką Zuzanną i mamą. Jasna Góra dla mnie, częstochowianki, jest symbolem wiary naszego narodu. Staram się być często u Matki Bożej.
Dorota z parafii św. Wojciecha

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Dla mnie pielgrzymowanie jest wewnętrzną odnową, możliwością ponownego popatrzenia na swoje życie. Kilka dni temu szłam po raz 7. z pielgrzymką warszawską, miała ona inny wymiar. Pielgrzymka parafialna jest taka moja, rodzinna. Jest potrzebna do wewnętrznej odnowy parafii. Pielgrzymuje, co roku. Cieszę się, że jest coraz więcej osób. Tych, których nie ma dzisiaj, w cichości ducha chyba wszyscy niesiemy do Maryi. Idąc na Jasną Górę, czy z Warszawy, czy z Północy, ważne są intencje, modlitwa i te oczy Maryi. W tym roku, klęcząc z warszawską siedemnastką, patrząc w Jej oczy nasuwały się tylko proste słowa piosenki: „Dobrze, że jesteś, co by to było gdyby Cię nie było…”. Idę z córką, która w przyszłym roku idzie do I Komunii św. i która chce się do tego ważnego wydarzenia przygotować.
Maria z parafii św. Wojciecha

Dzisiaj proszę Matkę Bożą, żeby mi pomogła być dobrą, posłuszną mamie i żebym nigdy nie opuściła Boga. Chcę też dobrze przygotować się do I Komunii św.
Agnieszka z parafii św. Wojciecha

Tegorocznej pielgrzymce towarzyszą szczególne intencje: modlitwa o pomyślne zakończenie prac związanych z budową kościoła i samą budowę nowej świątyni, jak również modlitwa o rozwój tego duchowego kościoła - wspólnoty parafialnej. Na Jasną Górę wędrują przedstawiciele wspólnot parafialnych, wiele rodzin, by wypraszać łaski dla całej parafii, jak i powierzać Maryi swoje intencje.
Ks. Roman Łodziński, proboszcz parafii pw. Zesłania Ducha Świętego

Pielgrzymowanie ze swoją parafią to jest włączanie się w jej życie, to dawanie siebie parafii. Tak jak cała Polska w sierpniu pielgrzymuje do Maryi, tak i my z Częstochowy też zanosimy Najlepszej Matce dziękczynienia za kolejny rok łask i prośby o opiekę na następny. Idziemy z dziećmi, pragniemy wszystko, cały swój „dobytek” zanieść przed tron Matki Bożej. Obydwoje z mężem znamy smak pielgrzymowania - ja z Elbląga, mąż z Warszawy. Może będziemy mieli taką łaskę, aby iść z całą rodziną z Warszawy. Dzisiaj towarzyszy nam szczególna intencja - prośba o rozbudzenie charyzmatu, o to, abyśmy byli świętą rodziną. Jest to możliwe, patrząc na św. Joannę Berettę Mola, która nam towarzyszy od jakiegoś czasu, coraz bardziej wydaje nam się to realne.
Beata i Maciej z Maksymilianem i Bernardem z parafii Zesłania Ducha Świętego

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kaplica Sykstyńska gotowa na konklawe

2025-05-06 18:37

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

Kaplica Sykstyńska gotowa na konklawe

Kaplica Sykstyńska gotowa na konklawe

Kaplica Sykstyńska stanowi niezrównaną atrakcję. Jest to nie tylko dzieło sztuki, ale także świadectwo relacji między człowiekiem a nieskończonością. Jej sklepienie i Sąd Ostateczny stanowią magiczny moment dla tych, którzy znajdują się w tej wspaniałej świętej przestrzeni. Jest to symboliczne miejsce naszej chrześcijańskiej wiary, wizualna katecheza, która od 1492 roku jest również miejscem wyboru papieża. Jest już gotowa na wybór 267 Namiestnika Chrystusa na ziemi.

CZYTAJ DALEJ

Medycy uczcili pamięć zamordowanego lekarza Tomasza Soleckiego

2025-05-06 20:31

[ TEMATY ]

pamięć

lekarz

PAP/Art Service

We wtorek w południe medycy w całej Polsce uczcili pamięć zamordowanego ortopedy Tomasza Soleckiego i wyrazili sprzeciw wobec agresji. Przed Uniwersyteckim Szpitalem w Krakowie, gdzie pracował lekarz, setki pracowników zgromadziło się na minutę ciszy; zawyły syreny karetek.

Pracownicy ochrony zdrowia obchodzą we wtorek ogólnopolski dzień żałoby oraz protestu przeciw nienawiści. W południe medycy wielu placówek medycznych w Polsce wyszli przed swoje miejsca pracy, aby uczcić pamięć zamordowanego w ub. tygodniu Tomasza Soleckiego, ortopedy ze Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję