O perspektywach inwestycyjnych Częstochowy i regionu oraz współpracy z Polonią rozmawiano 5 września, podczas konferencji prasowej, zorganizowanej przez senatora RP Artura Warzochę - kandydata Prawa i Sprawiedliwości na Prezydenta Częstochowy.
W spotkaniu uczestniczyli przedsiębiorcy i biznesmeni z regionalnej Izby Przemysłowo Handlowej w Częstochowie i Polsko Polonijnej Unii Gospodarczej. Wszyscy byli zgodni, że miasto posiada spore możliwości, których nie wykorzystuje.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Podkreślił to dobitnie senator Warzocha: ”Warto przypomnieć, że Częstochowa to jest jedno z 13 największych miast w Polsce. Połowa obecnych stolic, to miasta mniejsze od Częstochowy. Ponadto, jest świetnie skomunikowana. Niestety, cierpi na różnego rodzaju przypadłości, które wynikają z działań obecnej władzy. Pod względem inwestycji nasze miasto jest uważane za jedno z najciekawszych. Obecna władza tej szansy nie wykorzystuje. Częstochowa jest jednym z najszybciej wyludniających się ośrodków. Młodzi wyjeżdżają, bo częstochowski rynek pracy, koniunktura gospodarcza jest zła. To miasto wymaga infrastruktury wewnętrznej”.
Dla polskich biznesmenów z zagranicy, Częstochowa zatrzymała się w rozwoju, nie widać zmian - tak odbierają nasze miasto, po długoletniej w nim nieobecności.
Reklama
Mocno to podkreślał Zdzisław Wojtasik, prezes Polsko-Polonijnej Unii Gospodarczej Polonii Świata: „W mieście widać braki gołym okiem, jest zaniedbane. Jestem tutaj po wielu latach i już na pierwsze spojrzenie niewiele się zmieniło. Starałem się poznać potencjał i potrzeby tego miasta. Dla każdego Polaka Częstochowa jest czymś wielkim i ważnym. Magnesem, który może przyciągnąć inwestorów jest samo hasło: Częstochowa. Zapewne wiele osób, by tutaj chciało zainwestować, tylko potrzebują oferty. Tej oferty nie ma! Nie ma biznesplanu potrzeb mieszkańców, a to od nich powinno wyjść, co należałoby w Częstochowie zrobić. Nie chodzi tylko o inwestycje biznesowe. Dobrym interesem jest również stworzenie dobrych warunków rekreacji wypoczynku. Polonia może to zrobić”.
Tomasz Słoniewski z Kanadyjsko-Polskich Izb Handlowych wyraził swoje rozczarowanie wyglądem naszego miasta: „Widać, że brakuje tu gospodarza. Przepraszam, że to powiem, bo jestem tutaj gościem, nie powinienem krytykować, ale takie jest moje odczucie. Według mnie, coś się powinno w tym mieście zmienić. Nie wiem, jakie władze tu są, bo polityka mnie nie interesuje. Nie mieszkam w Polsce 30 lat, jednak Częstochowie wyraźnie czegoś brakuje. To jest trochę przykre, bo dla mnie, mojej rodziny, dla moich przyjaciół z Kanady - to jest Duchowa Stolica Polski, tu jest Jasna Góra!
Ideą zorganizowania spotkania było wskazanie możliwości współpracy i pokazanie, że inwestycje w Częstochowie są możliwe. Przebywający w mieście goście zgodnie podkreślali, że nawet fakt zaniedbań, może zostać wykorzystany, jako atut dla biznesmenów, bo pokazuje, jak wiele jest do zrobienia. Podkreślano również, że Polonia posiada ogromne możliwości inwestycyjne.
Polacy mieszkający poza granicami kraju to około 20 milionów ludzi. Na całym świecie działa wiele polonijnych organizacji. Największe skupiska Polonii znajdują się w USA i Kanadzie.