Reklama

Franciszek

Franciszek: bierzmowanie przyjmujemy, by współpracować w duchowym rozwoju innych

„Nikt nie otrzymuje bierzmowania tylko dla siebie, lecz aby współpracować w duchowym rozwoju innych […] To, co otrzymujemy w darze od Boga musi być dane innym, aby było owocne, a nie ukryte w ziemi z powodu egoistycznych obaw” – powiedział papież podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Kontynuując cykl katechez o sakramencie bierzmowania Ojciec Święty wskazał na jego wymiar społeczny. Słów Franciszka na placu św. Piotra wysłuchało dziś około 11 tys. wiernych.

[ TEMATY ]

Franciszek

bierzmowanie

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oto tekst papieskiej katechezy w tłumaczeniu na język polski:

Drodzy bracia i siostry, dzień dobry!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kontynuując refleksję nad sakramentem bierzmowania, rozważamy skutki, które dar Ducha Świętego rozwija w bierzmowanych, prowadząc ich z kolei do stawania się darem dla innych. Pamiętamy, że kiedy biskup namaszcza nas olejem mówi: „Przyjmij znamię daru Ducha Świętego”. Ten dar Ducha Świętego wkracza w nasze życie, i powoduje, że rodzi owoce, abyśmy następnie mogli dawać go innym. Zawsze jest to otrzymywanie, aby dawać innym. Nigdy nie jest to otrzymywanie i gromadzenie rzeczy w swoim wnętrzu, tak jakby dusza była magazynem – nie! Zawsze otrzymujemy po to, aby z kolei dawać innym. Otrzymujemy Boże łaski, aby dawać je innym. Na tym polega życie chrześcijańskie. Zatem właściwością Ducha Świętego jest odwodzenia nas od skupiania się na naszym „ja”, aby nas otworzyć na „my” wspólnoty chrześcijańskiej – otrzymywać, by dawać innym. Nie jesteśmy w centrum, lecz jesteśmy narzędziem tej łaski dla innych.

Reklama

Dopełniając w ochrzczonych podobieństwa do Chrystusa, bierzmowanie jednoczy ich mocniej jako żywe członki mistycznego ciała Kościoła (por. Obrzęd Bierzmowania, n. 24). Misja Kościoła w świecie dokonuje się poprzez wkład wszystkich, którzy do niego należą. Niektórzy sądzę, że w Kościele są szefowie: papież, biskupi i kapłani, a potem robotnicy - którymi są pozostałe osoby. Nie – wszyscy jesteśmy Kościołem, wszyscy! I wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za nasze wzajemne uświęcenie, troskę o innych. Kościół to „my” wszyscy. Każdy ma powierzone sobie zadanie w Kościele, ale wszyscy jesteśmy Kościołem. Musimy bowiem myśleć o Kościele jako żywym organizmie, złożonym z osób, które znamy i z którymi podążamy, a nie jako o instytucji abstrakcyjnej i odległej. Nie, Kościołem jesteśmy my wszyscy pielgrzymujący. Kościół to my będący dzisiaj na placu. Wszyscy jesteśmy Kościołem. Bierzmowanie wiąże z Kościołem powszechnym, rozproszonym po całej ziemi, angażując dlatego aktywnie bierzmowanych w życie Kościoła partykularnego, do którego należą, na czele z biskupem, będącym następcą Apostołów.

Z tego względu biskup jest właściwym szafarzem bierzmowania (por. Lumen gentium, 26). On bowiem włącza tego bierzmowanego w Kościół. Fakt, że w Kościele łacińskim sakrament ten jest zwykle udzielany przez biskupa ukazuje „ściślejsze zjednoczenie bierzmowanych z Kościołem, z jego apostolskimi początkami i jego posłaniem świadczenia o Chrystusie” (Katechizm Kościoła Katolickiego, 1313).

To kościelne włączenie jest dobrze wyrażone znakiem pokoju, który kończy obrzęd bierzmowania. Biskup mówi bowiem do każdego z bierzmowanych: „Pokój z tobą!”. Przypominając pełne Ducha Świętego pozdrowienie Chrystusa skierowane do uczniów w wieczór wielkanocny (por. J 20,19-23), słowa te wyjaśniają gest, który „wyraża kościelną komunię z biskupem i wszystkimi wiernymi” (por. Katechizm Kościoła Katolickiego, 1301).

Reklama

W Bierzmowaniu otrzymujemy Ducha Świętego i pokój: ten pokój, który musimy dać innym. Ale pomyślmy: niech każdy pomyśli na przykład o swojej wspólnocie parafialnej. Jest ceremonia bierzmowania, a potem przekazujemy sobie pokój: biskup przekazuje go bierzmowanemu, a następnie podczas Mszy św. przekazujemy go sobie wszyscy nawzajem. Oznacza harmonię, oznacza miłość pośród nas, oznacza pokój. Ale co się dzieje? Wychodzimy i zaczynamy obmawiać innych, aby ich „oskalpować”. Zaczynają się plotki. A plotki są wojnami. To nie w porządku! Jeśli otrzymaliśmy znak pokoju dzięki mocy Ducha Świętego, to musimy być ludźmi pokoju i nie wtrącać się tam z językiem, niszcząc pokój, jaki uczynił Duch. Biedny Duch Święty, ileż ma z nami pracy, z tym nawykiem do plotkowania. Dobrze pomyślcie: paplanina nie jest dziełem Ducha Świętego. To nie jest dzieło jedności Kościoła. Plotkowanie niszczy to, co czyni Bóg. Proszę was bardzo: przestańmy plotkować! Czy się zgadzacie, czy też nie? Tak czy nie?

Bierzmowanie przyjmuje się tylko raz, ale duchowy dynamizm rozbudzony świętym namaszczeniem trwa na przestrzeni czasu. Nigdy nie przestaniemy wypełniać nakazu, aby wszędzie roztaczać dobrą woń świętego życia, inspirowanego fascynującą prostotą Ewangelii.

Nikt nie otrzymuje bierzmowania tylko dla siebie. Powiedzieliśmy już o tym. Jest to dar nie po to, aby go trzymać w głębi magazynu, ale by go dawać – zawsze i wszystkim, aby współpracować w duchowym rozwoju innych. Tylko w ten sposób, otwierając się i wychodząc z naszych ograniczeń, aby spotkać braci, możemy naprawdę się rozwijać, a nie tylko łudzić się, że tego dokonujemy. To, co otrzymujemy w darze od Boga musi być dane innym, aby było owocne, a nie ukryte w ziemi z powodu egoistycznych obaw, jak naucza przypowieść o talencie (por. Mt 25,14-30). Także o ziarnie, gdy mamy je w ręku, nie jest ono po to, aby umieszczać je w szafie, aby je tam zostawić; ale aby siać. Całe życie musi zostać zasiane, aby przynieść owoce, aby się pomnażało. Dar Ducha Świętego musimy dawać wspólnocie.

Zachęcam bierzmowanych, by nie „zamykali w klatce” Ducha Świętego, aby nie stawiali oporów Wiatrowi wiejącemu, aby ich pobudzić do podążania w wolności, aby nie tłumić żarliwego ognia miłości, który prowadzi do poświęcenia swojego życie dla Boga i bliźniego. Niech Duch Święty udzieli nam wszystkim apostolskiego męstwa, aby przekazywać Ewangelię słowami i uczynkami tym wszystkim, których spotykamy na naszej drodze. Słowem i uczynkiem, ale i dobrymi słowami: tymi, które budują. Żadnych słów plotkowania, które niszczą. Proszę was, kiedy wychodzicie z kościoła, pomyślcie, że otrzymany pokój jest po to, aby go przekazywać innym: aby go nie niszczyć plotkami. Nie zapominajcie o tym. Dziękuję!

2018-06-06 11:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bierzmowanie – matura czy inicjacja chrześcijańska?

Pamiętacie dzień swojego bierzmowania, a może jesteście jeszcze przed przyjęciem tego sakramentu? Co nowego może wnieść w nasze życie?

Niektórzy mówią, że najbardziej absorbujący był czas wybierania sobie imienia do bierzmowania. Wielu twierdzi, że nie miało świadomości, czym jest bierzmowanie, co w praktyce oznacza wylanie Ducha Świętego. Niektórzy wspominają uciążliwy dla nich, przykry obowiązek stawiania się do kościoła na katechezy przygotowujące do bierzmowania. W praktyce dla wielu z tych osób przyjęcie tego sakramentu było początkiem końca... Końca bycia w Kościele.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV wzywa do dbałości w celebrowaniu liturgii Słowa

2025-11-21 09:32

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

Do szczególnej dbałości o celebrowanie liturgii Słowa Bożego, promocji Liturgii Godzin oraz pobożności ludowej zachęcił 17 listopada 2025 Papież Leon XIV w przemówieniu do uczestników kursu dla odpowiedzialnych w diecezjach za duszpasterstwo liturgiczne. Chodzi o sprzyjanie owocnemu uczestnictwu Ludu Bożego, jak również o liturgię godną - wskazał Papież.

Pozdrawiam Opata Prymasa, Rektora Ateneum Świętego Anzelma, Dziekana Papieskiego Instytutu Liturgicznego, profesorów i wszystkich uczestników kursu doskonalącego dla osób odpowiedzialnych za duszpasterstwo liturgiczne w diecezjach. Cieszę się, że mogę powitać was na początku waszej drogi pogłębiania zagadnienia.
CZYTAJ DALEJ

Łódź: Obchody Jubileuszu Dnia Życia Kontemplacyjnego

2025-11-22 09:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Dzień Życia Kontemplacyjnego w łódzkim Karmelu

Dzień Życia Kontemplacyjnego w łódzkim Karmelu

Wspomnienie Ofiarowania Matki Bożej jest obchodzone w Kościele jako Dzień Życia Kontemplacyjnego. W tym roku dzień 21 listopada - jest obchodzony w sposób szczególny jako Jubileusz Życia Kontemplacyjnego, który wpisuje się w kalendarz obchodów Roku Świętego 2025.

Jak zauważa siostra Maria Magdalena od Jezusa Zmartwychwstałego - 21 listopada jest świętem Ofiarowania Matki Bożej. Jest to tradycja związana z tym, że Maryja jako młoda była ofiarowana Bogu na służbę w świątyni. Tego dnia jest obchodzony w Kościele Dzień Życia Kontemplacyjnego, pro orantibus, to znaczy za modlących się. Taki dzień był ustanowiony po to, żeby przypomnieć ludziom, że są w Kościele mniszki, które całe swoje życie poświęcają Bogu w modlitwie, w ofierze, w pokucie, w różnych intencjach. Duch Święty wzbudził bardzo wiele charyzmatów w Kościele i też mniszki żyjące w klasztorach kontemplacyjnych żyją różnymi charyzmatami. Pewnie najbardziej znane to są Wizytki, Klaryski czy Benedyktynki, ale też Karmelitanki Bose. Naszym głównym powołaniem i życie nasze poświęcamy szczególnie modlitwie za kapłanów, za Ojca Świętego, we wszystkich intencjach, które On nosi w sercu. - podkreśla przeorysza łódzkiego Karmelu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję