Parafie bez organisty

„Od czasu likwidacji jedynej w Polsce szkoły organistowskiej w Przemyślu, prowadzonej przez Księży Salezjanów, zaistniała konieczność kształcenia organistów w ramach każdej diecezji. W związku z wielkim brakiem organistów, na zlecenie Księdza Biskupa Ordynariusza, Diecezjalna Komisja Muzyki Sakralnej - otwiera Studium Organistowski w naszej diecezji” - czytamy w piśmie Kurii Biskupiej w Gorzowie Wlkp. z 23 sierpnia 1979 r. Inauguracyjne spotkanie odbyło się 8 września w Paradyżu. Obecni na nim byli: ks. Ryszard Ptasiński SDB, dyrektor studium, oraz wykładowcy: ks. Tarsycjusz Sinka CM, ks. Antoni Mackiewicz, ks. Stanisław Stolc oraz pierwsi słuchacze. Poza tym pierwszym spotkaniem wszystkie pozostałe wykłady odbywały się - dzięki życzliwości proboszcza ks. Benedykta Pacygi - na plebanii parafii pw. św. Michała Archanioła w Świebodzinie.
Jednym z powodów powołania studium w diecezji był fakt, że w prawie jednej trzeciej parafii nie było organistów. Na początku lat 60. na rozległych terenach Administracji Apostolskiej Kamieńskiej, Lubuskiej i Prałatury Pilskiej ze stolicą w Gorzowie Wlkp. zatrudnionych było tylko 236 organistów na 355 parafii. Do tego znaczna część pracujących organistów, zwłaszcza w wiejskich parafiach, nie miała wystarczającego przygotowania zawodowego. „Wobec zaistniałej sytuacji - wyjaśnia obecny dyrektor studium ks. Antonii Mackiewicz - kiedy stara kadra organistowska powoli się wykruszała, a młodej albo nie było, albo była nieodpowiednio przygotowana, poszczególne diecezje stanęły wobec potrzeby samodzielnego kształcenia lub dokształcania organistów”. Ks. A. Mackiewicz objął kierownictwo Studium Organistowskiego, gdy ks. Ptasiński w 1982 r. odszedł z pracy w diecezji gorzowskiej i został przeniesiony do Warszawy. W dekrecie zlecającym ks. A. Mackiewiczowi, proboszczowi parafii pw. Krzyża Świętego w Sulechowie, podjęcie tego obowiązku bp Wilhelm Pluta pisze: „Zdajemy sobie sprawę z tego, iż nowy obowiązek zlecony Księdzu Proboszczowie będzie połączony z podjęciem nowych zadań i trudów, ale ufamy, że dotychczasowa kilkuletnia praca wykładowcy w powyższym Studium ułatwi pełnienie zadania kierowniczego - organizacyjnego dla dobra diecezji i wszystkich wykładowców, jak i uczestników”.

Tysiąc słuchaczy

Diecezjalne Studium Organistowskie powstało z ramienia Diecezjalnej Komisji ds. Muzyki Sakralnej i Organistów. Została ona powołana dekretem bp. W. Pluty z 25 stycznia 1974 r. Czytamy w nim: „Zadaniem jej będzie troska o pielęgnowanie religijnego śpiewu i swoistych tradycji muzycznych oraz dążenie do jak największego zaangażowania wiernych przez śpiew w czynności liturgiczne według zaleceń Stolicy Apostolskiej i Konferencji Episkopatu Polski”. Pierwszym jej przewodniczącym mianowany został ks. inf. Władysław Sygnatowicz.
Wykłady w studium oprócz księży, do których dołączyli jeszcze ks. Henryk Szpikowski, ks. Andrzej Pawłowicz i ks. Jan Bagiński, prowadzili także świeccy: Marian Kwiatoń, Julia Kutrowska, Andrzej Kiejzik, Dorota Koczorowska, Jacek Samociak i s. Jadwiga Szewciw. Obecnie wykłady prowadzą: ks. kan. Antoni Mackiewicz, mgr Krystyna Bamber, mgr Halina Morawińska, Leszek Knopp, ks. mgr Jan Bagiński, ks. dr Zbigniew Kobus. „Studium dokształca organistów już zatrudnionych w parafiach, którzy pragną doskonalić swoje umiejętności zawodowe oraz szkoli nowych organistów, zwłaszcza dla wiejskich parafii. Dlatego zdarza się, że nie wszyscy słuchacze, a w sumie przewinęło ich się przez te 25 lat blisko tysiąc, kończą naukę w studium odebraniem dyplomu - wyjaśnia ks. A. Mackiewicz.
- Dyplom ukończenia studium otrzymuje uczestnik po zdaniu egzaminu kwalifikacyjnego z gry na organach w czasie Mszy św. z udziałem wiernych, dołączając przygotowane utwory muzyki organowej, wykonane solo po Mszy św.”.
W czerwcu br. dyplomy odebrało sześciu słuchaczy: Iwona Zieniewicz z Niedoradza, Marzena Truchan z Gęstowic, Adrian Aleksiun z Zielonej Góry, Marcin Czyżewski z Krzyża Wlkp., Marcin Nowak ze Wschowy oraz Dawid Markowski z Kolska. Kilka kolejnych osób odbierze je we wrześniu. Część z absolwentów studium kontynuowała lub kontynuuje naukę w szkołach muzycznych i na wyższych uczelniach.

Formacja organistów

„W encyklice Piusa XII O muzyce sakralnej podano zasady dotyczące między innymi organistów. Organistą powinien być człowiek prawdziwie wierzący, prowadzący życie godne chrześcijanina pod wpływem ożywiającej go miłości Bożej, posługujący się danymi przez Stwórcę uzdolnieniami. Ten, kto nie wierzy lub tak życiem wewnętrznym, jak i zewnętrznym stoi z dala od Boga, nie powinien zajmować się sztuką religijną - brak mu bowiem tego wewnętrznego wzrostu, który pozwala widzieć to, co dotyczy kultu należnego Bogu” - opowiada o posłudze organisty ks. Jan Bagiński, wykładowca muzykologii w WSD w Paradyżu. Wydane w 1959 r. dokumenty dla diecezji gorzowskiej stawiają organistom wymagania, aby brali udział w rekolekcjach, dniach skupienia, konferencjach i zastrzegają, że stanowisko organisty winien obejmować tylko katolik wierzący i praktykujący, o nieposzlakowanej opinii, szczerze oddany Kościołowi, posiadający należyte wykształcenie zawodowe. To wykształcenie zawodowe można właśnie zdobyć dzięki nauce w Diecezjalnym Studium Organistowskim.
Studium ogłasza nabór na nowy rok. Zajęcia z zakresu gry na organach, śpiewu liturgicznego, liturgii i teorii muzyki odbywają się dwa razy w miesiącu, w soboty w godz. 9.00-13.00. Studium trwa cztery lata. Nowy rok rozpocznie się 18 września o godz. 10.00. Następne spotkanie odbędzie się 25 września. Miejscem wykładów jest plebania parafii pw. św. Michała Archanioła w Świebodzinie. Kandydaci ubiegający się o przyjęcie powinni mieć zapewnioną możliwość ćwiczeń na instrumencie klawiszowym w dniach między zajęciami studyjnymi. Na spotkanie powinni przyjechać ze skierowaniem pisemnym od księdza proboszcza. Informacje na temat studium udziela jego dyrektor: ks. Antoni Mackiewicz, proboszcz parafii pw. Krzyża Świętego w Sulechowie, pl. Kościelny 4, 66-100 Sulechów, tel. (0-68) 385-26-20.