Wciąż mam w pamięci liczne rozmowy z moim tatą, któremu bardzo zależało, bym dobrze znał dzieje i historię Polski. Tak bardzo kładł nacisk na patriotyzm, na miłość do Ojczyzny. Dlatego wiem, jak bardzo
ważna jest pamięć o dziejach narodu, szacunek do tego wszystkiego, co stanowi Ojczyznę. Mam świadomość, że patriotyzm to nie tylko słowo, ale codzienna postawa i działania dla dobra wspólnego.
Szczególnym wyrazem pamięci o Ojczyźnie, jej wielkości, dziejach, bohaterach narodowych są pomniki. I cieszy to, że jako symbole pamięci narodowej znajdują tak ważne miejsce w naszych małych ojczyznach.
Na pewno mieszkańcy Częstochowy również chcieliby, aby symbole naszej historii były otoczone należytym szacunkiem. Niestety, nie zawsze tak jest!
W krajobrazie naszego miasta możemy zauważyć młodych ludzi w charakterystycznych ubraniach: bardzo szerokie spodnie, bluza z kapturem. To tzw. „skejci” (od ang. skate - łyżwa, wrotka,
jeździć na wrotkach), którzy przy pomnikach na pl. Biegańskiego i Placu Pamięci Narodowej utworzyli sobie tereny do ćwiczeń w jeździe na rolkach czy też deskorolkach, a pomniki stały się dla nich swoistym
„torem jazdy”. Niejednokrotnie takie sceny oburzają ludzi starszych, kombatantów. Także pewien młody człowiek powiedział mi, że takie sytuacje nie powinny mieć miejsca. Szacunek do pomników
to także wyraz naszego patriotyzmu. I trzeba o tym coraz częściej przypominać.
Ale trzeba też rozumieć młodych. Sport jest jedną z najważniejszych dziedzin w życiu młodego człowieka. Rozwija tężyznę, pozwala pożytecznie spędzać wolny czas. Jeżeli młodzi wykorzystują teren pamięci
narodowej, by uprawiać ulubione dyscypliny sportowe, to warto oprócz „świętego” oburzenia, przyjrzeć się również zagadnieniu, gdzie młody człowiek mógłby w Częstochowie bezpiecznie uprawiać
deskorolkowy sport. Częstochowa jest uboga w miejsca rekreacji. Odczuwają to rodziny, młodzież i ludzie starsi.
Pomóż w rozwoju naszego portalu