Św. Franciszek z Asyżu (ok. 1181-1226) to bardzo popularny i znany święty. Św. Franciszek powołany przez Pana jako dwudziestokilkuletni młodzieniec poświęcił całe swoje życie na
Jego służbę, zakładając 3 zakony.
Obchody Dnia Życia Konsekrowanego są okazją do zastanowienia się, czym jest w swojej istocie życie konsekrowane. Aby uzyskać odpowiedź na to pytanie, spójrzmy na św. Franciszka.
„Brat Franciszek, człowiek nędzny i słaby...”
Reklama
Takimi słowami rozpoczyna św. Franciszek swój List skierowany do całego zakonu wraz z modlitwą „wszechmogący, wiekuisty... Zapewne każdy, kto oddał się na służbę Bożą, może śmiało powtórzyć
te słowa za Franciszkiem: Ja, „człowiek nędzny i słaby”. Takiemu stwierdzeniu nie należy się dziwić. Trzeba przełamać i zmienić stereotypy myślowe, hołdujące
przekonaniu, że do zakonu idą ludzie święci i bez skazy. Bóg powołuje nie ze względu na zasługi, ale z miłości, z daru swojej łaski. Dlatego właśnie powołanie
nazywamy tajemnicą. Kto może zrozumieć, dlaczego Bóg powołuje właśnie tę osobę, gdy może jej kolega, koleżanka była bardziej pobożna? Czasami głos Pana „dopada” nagle, „jak grom z nieba”,
zmieniając całkowicie plany na dalsze życie, a czasami powołanie rodzi się w bólach przez walkę z samym sobą i przez podejmowanie szeregu decyzji.
Św. Franciszek zapytany, dlaczego to właśnie on dostał tę szczególną misję odnowy Kościoła, odpowiedział, że Pan nie znalazł nikogo bardziej nędzniejszego i nieodpowiedniego. Pan wybiera
słabych ludzi, aby w nich objawić moc swojej łaski.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
„Oddawajcie Mu pokłon...”
Te słowa ukazują sens życia konsekrowanego. Bóg wybiera ludzi, którzy będą Go wysławiać, będą się Nim zachwycać, oddawać Mu się, skupiać całe życie wyłącznie na Nim - jak mówi Jan Paweł II w Vita consecrata. W życiu konsekrowanym nie chodzi o to, aby dokonać wielkich dzieł, nawrócić „całą ludzkość”. Najważniejsze jest to, aby każda czynność, nawet najpospolitsza, była wykonywana z miłości do Jezusa, aby z serca wypływał nieustanny hymn uwielbienia. Jezus potrzebuje tych, którzy będą Mu mówić o swojej miłości, jak podkreśla Ojciec Święty, a przez to właśnie inni ludzie zostaną doprowadzeni do Boga, bo bardziej pociąga świadectwo niż słowo.
„Wypełniajcie doskonale jego rady...”
Cechą charakterystyczną osób konsekrowanych jest ślubowanie trzech rad ewangelicznych: czystości, ubóstwa i posłuszeństwa. Św. Franciszek w swoich wypowiedziach czystość łączy z miłością.
To właśnie czystość jest najpełniejszym wyrazem miłości i uwielbienia, szukania dóbr niebieskich i pragnienia posiadania Ducha Pańskiego. Miłość chce być wyłączna. Dlatego właśnie
osoby konsekrowane wyrzekają się życia rodzinnego. Powołane dla Pana są pochłonięte tą jedyną Miłością.
Ślub ubóstwa wynika z takiego pojmowania czystości: „Nie zatrzymujcie więc niczego z siebie dla siebie, aby was całych przyjął Ten, który cały wam się oddaje.” (List
skierowany do całego zakonu wraz z modlitwą „wszechmogący, wiekuisty...” 29). Nie chodzi o to, aby w ogóle nic nie posiadać, ponieważ już sama, np.: działalność
katechetyczna wymaga nakładu środków finansowych, ale najważniejsze jest, aby nigdy nie być przywiązanym do tego z czego się korzysta, w sercu nigdy nie nazywać „swoim”,
umieć nie tylko się podzielić, ale też i oddać. Wyrzekanie się tego, co się „posiada”, jest jeszcze bardziej trudniejsze niż nieposiadanie.
Posłuszeństwo to wypełnienie tego, co przyrzekło się Panu, czyli pełnienie woli Bożej. Osoby konsekrowane wierzą, że wola Boża wyraża się w decyzjach przełożonych. Na ten ślub należy spojrzeć
oczami wiary. Jeżeli dane polecenie nie jest zrozumiałe teraz, to trzeba wierzyć, że Bóg tego chce. Osoba, która zawierza w ten sposób, wielokrotnie doświadcza wspaniałych owoców swojego zaufania,
ponieważ przekonuje się, że Pan kieruje jej życiem i wszystko obraca w dobro.
Św. Franciszek kończy orędzie skierowane do swojego zakonu modlitwą, która w zwięzłych i głębokich słowach wytycza cel życia osoby konsekrowanej.
Modlitwa
Wszechmogący Boże, daj nam nędznym czynić dla Ciebie to, o czym wiemy, że tego chcesz i chcieć zawsze tego, co się Tobie podoba, abyśmy wewnętrznie oczyszczeni, wewnętrznie oświeceni i rozpaleni ogniem Ducha Świętego, mogli iść śladami umiłowanego Syna Twego, Pana naszego Jezusa Chrystusa i dojść do Ciebie Najwyższy, jedynie dzięki Twej łasce, który żyjesz i królujesz, i odbierasz hołd w doskonałej Trójcy i prostej Jedności, Bóg wszechmogący przez wszystkie wieki wieków. Amen.