Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Życie jak modlitwa

Bywają pogrzeby, które zapisują się w pamięci nie tylko przez łzy, ale także przez niezwykłą moc świadectwa. Tak było w pierwszym dniu września w Biłgoraju, gdy żegnaliśmy śp. Grażynę Skakuj.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 37/2025, str. VI

[ TEMATY ]

Biłgoraj

Joanna Ferens

Odpoczywaj w pokoju

Odpoczywaj w pokoju

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kościół św. Jana Pawła II wypełnił się ludźmi, którzy przyszli oddać hołd kobiecie o wielkim sercu i nieprzeciętnej wierze. Pogrzeb, któremu przewodniczył bp Marian Rojek stał się pieśnią wdzięczności za życie, które całe było zanurzone w Bogu. – Zaskoczyła nas, Boże, jej śmierć, ale wierzymy w wieczne szczęście z Tobą – powiedział bp Rojek.

Wspólnota tak licznie zgromadzona tego dnia w Biłgoraju wiedziała, że życie śp. Grażyny nie kończy się w chwili zamknięcia trumny. Jej codzienność – Eucharystia, modlitwa różańcowa – była przygotowaniem na tę godzinę spotkania z Panem. Bp Marian prosił: – Grażyno, wstawiaj się tam za nami, wstawiaj się za Twoją najbliższą rodziną, za parafią, za tym Kościołem, którego byłaś żywą częścią.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ks. Marek Mazurek, w swojej homilii zauważył niezwykłe połączenie postaw Marty i Marii w osobie śp. Grażyny. – Była kobietą działania – troskliwą matką, żoną, babcią zatroskaną o codzienność, ale zarazem była kobietą modlitwy i kontemplacji, zasłuchaną w słowo Boże, którym każdego dnia żyła – powiedział. Jakże trafna to diagnoza! W świecie, w którym tak łatwo rozdzielić życie religijne od życia codziennego, ona umiała to, co najważniejsze – być chrześcijanką w pełnym wymiarze. Nie tylko w kościele, ale w szkole, na spacerze, w rozmowie z przyjaciółką, w rodzinnej kuchni. Jej wiara miała twarz ciepłego uśmiechu, jej modlitwa miała głos życzliwego słowa, jej miłość wyrażała się w małych gestach codzienności.

– Mama miała kilka mott życiowych, które powtarzała nam jak pacierz – wspominał syn, ks. Mariusz Skakuj – Jedno z nich brzmiało: O innych mów zawsze dobrze, a jak masz mówić źle, to nie mów wcale. To przesłanie staje się dziś duchowym testamentem śp. Grażyny. Jakże bardzo potrzebujemy takich ludzi! W świecie pełnym krytyki i łatwego sądu, ona uczyła patrzeć na innych oczami dobroci. W pracy nauczycielskiej – bo przez lata uczyła młodzież – zostawiła nie tylko wiedzę, ale i styl bycia: otwartość, cierpliwość, życzliwość. Świadectwo syna poruszyło szczególnie, gdy wspominał, że jego mama nie wyobrażała sobie dnia bez Mszy św. Od czterdziestu lat, jeśli tylko zdrowie pozwalało, każdego dnia uczestniczyła w Eucharystii. Nawet planując podróże, zawsze sprawdzała, czy w miejscu wyjazdu będzie możliwość uczestnictwa w liturgii.

Nie da się opowiedzieć życia śp. Grażyny tylko w perspektywie prywatnej. Była osobą niezwykle zaangażowaną w życie parafii i diecezji. Wspierała inicjatywy duszpasterskie, organizacyjne, modlitewne. Jej postawa była zawsze taka sama: dla Kościoła to, co najlepsze. Te słowa, które powtarzała, znalazły swoje ucieleśnienie w każdym geście – od materialnego wsparcia, po duchowe towarzyszenie wspólnocie.

Śp. Grażyna pozostawiła po sobie testament, którego nie można zamknąć w kilku zdaniach. To testament miłości – do Boga, do rodziny, do Kościoła, do uczniów. To testament nadziei, która każe patrzeć poza grób i mówić: „Wierzymy, że ona żyje, bo żyje Ten, którego kochała”. Kiedy więc dziś myślimy o Grażynie Skakuj, nie zatrzymujmy się na łzach. Wspominajmy jej pogodę ducha, jej uśmiech, jej mądre słowa i codzienną obecność w kościele. Niech stanie się dla nas wszystkich przypomnieniem, że świętość nie jest czymś odległym, lecz rodzi się w codzienności – w cierpliwym znoszeniu trudów, w modlitwie, w miłości, w dobroci.

Wieczne odpoczywanie racz jej dać, Panie…

2025-09-09 14:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

To był owocny czas

Cały rok czekam na tę pielgrzymkę – mówi uczestnik rowerowej pielgrzymki na Jasną Górę, która już po raz 11. wyruszyła z Biłgoraja.

Wydarzenie rozpoczęło się od Mszy św. w kościele Chrystusa Króla w Biłgoraju, którą w intencji szczęśliwego pielgrzymowania sprawował przewodnik duchowy pielgrzymki ks. Tomasz Szumowski. – Tegorocznemu wyjazdowi przyświecają dwa cele: religijny, tradycyjnie związany z pielgrzymowaniem, czyli pogłębienie swej wiary przez codzienny udział we Mszy św., modlitwie różańcowej, Apelu Jasnogórskim oraz patriotyczny, związany z agresywną polityką Rosji i wywołaniem wojny na Ukrainie. Chcemy modlić się o łaskę opamiętania oraz pokój na Ukrainie. Chcemy także podziękować za obecnych polityków i samorządowców, którzy szanują i dbają o naszą ojczyznę, przez co staje się ona bogata, piękna i bezpieczna – podkreślił.
CZYTAJ DALEJ

Rocznik Kościoła 2024: Ponad 75 proc. uczniów brało udział w lekcjach religii

2025-12-16 11:15

[ TEMATY ]

religia w szkole

Karol Porwich/Niedziela

W roku szkolnym 2024/2025 w lekcjach religii we wszystkich typach placówek edukacyjnych uczestniczyło 75,6 proc. uczniów. Najwyższa frekwencja była w diecezji tarnowskiej, a najmniejsza w archidiecezji warszawskiej – wynika z zaprezentowanych we wtorek danych Rocznika Statystycznego Kościoła.

Praktyki religijne stabilizują się: w 2024 r. dominicantes = 29,6%, communicantes = 14,6% (WZROST względem 2023 r.). Widać też wzrost communicantes względnego – w 2024 r. wyniósł 49,5%, co oznacza, że prawie co druga osoba obecna na Mszy św. przyjmuje Komunię. W latach 2018–2024 liczba księży inkardynowanych spadła o 6,4%, a posługujących duszpastersko w parafiach o 11,7%. Liczba alumnów diecezjalnych spadła r/r o 5,3%, a od 2018 roku o ponad 50%. Ubywa także sióstr w zgromadzeniach czynnych (od 2018 roku o ponad 2 tys.). Jednocześnie rośnie liczba diakonów stałych: z 99 (2022) do 109 (2024). Dane pokazują również silne zróżnicowanie geograficzne (m.in. najwyższe wartości w diecezjach tarnowskiej, rzeszowskiej i przemyskiej) oraz zmiany w liczbie sakramentów: m.in. mniej chrztów, ślubów i bierzmowań, co wiąże się z demografią i przemianami kulturowymi. W roczniku znajdziecie także dane o społecznym wymiarze Kościoła – np. o zabytkach nieruchomych w gestii parafii: to ponad 40,5 tys. obiektów, z których blisko 60% udostępniono do zwiedzania. ISKK
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: Skarb jest w sercu, nie w szalonych inwestycjach

2025-12-17 10:44

[ TEMATY ]

audiencja generalna

Leon XIV

Vatican Media

To w sercu przechowuje się prawdziwy skarb, a nie w ziemskich sejfach, nie w wielkich inwestycjach finansowych, które dziś jak nigdy dotąd są szalone i niesprawiedliwie skoncentrowane, ubóstwiane za krwawą cenę milionów ludzkich istnień i zniszczenia Bożego stworzenia – wskazał Leon XIV w katechezie podczas środowej audiencji generalnej.

Prawdziwą przystanią dla serca nie jest posiadanie dóbr tego świata, lecz osiągnięcie tego, co może je napełnić całkowicie - Boga, który jest Miłością - wskazał Leon XIV 17 grudnia podczas audiencji generalnej. Papież Dodał, że ten skarb można odnaleźć jedynie miłując braci i siostry, których spotykamy na swej drodze.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję