Reklama

Wiara

Elementarz biblijny

Zwycięstwo pochłonęło śmierć

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rozważane słowa św. Pawła są fragmentem końcowego rozdziału z jego listu skierowanego do Koryntian. Apostoł podejmuje w nim kwestię zmartwychwstania. Prawda ta budziła poważne wątpliwości wśród chrześcijan tworzących wspólnotę korynckiego Kościoła. Niedawno nawróceni Koryntianie byli jeszcze bardzo mocno skoncentrowani na życiu doczesnym. Chcieli zatem przeżyć je w sposób jak najbardziej atrakcyjny i uważali, że chrześcijaństwo otwiera przed nimi taką możliwość. Śmierć natomiast uznawali za kres życia lub przynajmniej za unicestwienie ludzkiego ciała. By wyprowadzić ich z tego błędu, św. Paweł wpierw odniósł się do zmartwychwstania Chrystusa. Wskazał, że bez tego wydarzenia wiara chrześcijan byłaby pozbawiona sensu, gdyż Jezus nie mógłby zgładzić ludzkich grzechów.

Apostoł podkreślił, że zmartwychwstanie Chrystusa to pierwszy akt pokonania śmierci. Do tego czasu wszyscy ludzie byli wobec niej bezradni. Nikt nie był w stanie sam siebie wyzwolić od śmierci ani uwolnić od niej drugiego człowieka. To powszechne jarzmo śmierci Biblia wiązała z grzechem pierworodnym, wszczepionym w ludzkie serca przez szatana. Chrystus, Syn Boży, przyjmując ludzkie ciało i ofiarując swe życie Bogu w akcie posłuszeństwa dokonanym na krzyżu, zadośćuczynił za ludzkie winy i wykupił człowieka z niewoli, w którą popadł on przez grzech. Świadectwem tego jest zmartwychwstanie Jezusa. Jest to początek zwycięstwa nad śmiercią, grzechem i szatanem. Od tej chwili śmierć nie ma przystępu do Jezusa. Owo zwycięstwo nie dotyczy jednak tylko samego Jezusa – ma w nim udział każdy, kto przez wiarę, która stanowi pozytywną odpowiedź na głoszoną Ewangelię, powierza swe życie Chrystusowi. Dzięki temu człowiek dostępuje przebaczenia grzechów i zostaje wyrwany ze szponów szatana. Zostaje z niego zdjęte jarzmo śmierci. Wprawdzie jego ciało umiera – analogicznie jak Chrystus umarł na krzyżu – ale w dniu powrotu Chrystusa na ziemię zmartwychwstanie. Tym samym będzie on miał udział w zwycięstwie Chrystusa nad śmiercią.

Rozważane stwierdzenie wskazuje, że w chwili powtórnego przyjścia Chrystusa śmierć zostanie unicestwiona. Zmartwychwstałym nikt i nic nie będzie w stanie odebrać życia. Wynika to z określenia zmartwychwstania Chrystusa i wskrzeszenia przez Niego ludzi jako zwycięstwa, które pochłonie śmierć. To ukazuje definitywne i ostateczne unicestwienie śmierci. Użyty dla określenia dzieła Chrystusa termin „zwycięstwo” nawiązuje do zakończenia walki, a tym samym do uwolnienia jeńców pochwyconych przez pokonanego przeciwnika. Do tej chwili śmierć zdawała się triumfować, biorąc po grzechu pierworodnym w swą niewolę kolejne pokolenia ludzi. Zwycięski Chrystus w chwili swego powtórnego przyjścia wyzwoli pojmanych przez nią ludzi – wskrzesi umarłych. Zgodnie ze słowem proroka Ozeasza bramy Szeolu, czyli krainy zmarłych, będą musiały się otworzyć i wypuścić przetrzymywanych tam ludzi. Tym samym stwierdzenie św. Pawła, że „zwycięstwo pochłonęło śmierć”, wskazuje na przywrócenie przez Chrystusa do życia wszystkich ludzi zrodzonych od początku istnienia świata. Innymi słowy – zwycięstwo to oznacza powszechne i nieodwołalne zmartwychwstanie do życia wiecznego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2025-02-25 11:26

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Idę łowić ryby

Niedziela Ogólnopolska 18/2022, str. IV

[ TEMATY ]

homilia

Adobe.Stock

Dzisiejsza Ewangelia jest ponownym zaproszeniem Jezusa do wypłynięcia na głębię, by dokonać połowu ryb. Piotr już raz zarzucał sieci na słowa Jezusa. Kiedy się zorientował, co się wydarzyło, przypadł do stóp Jezusa i prosił Go, by odszedł, bo jest człowiekiem grzesznym. Dziś sytuacja jest zupełnie inna. Apostołowie spędzili z Jezusem wiele czasu, słuchali Jego słów, widzieli cuda, które czynił, ale wiedzieli też o Jego śmierci. Wszystko, czego oczekiwali od Jezusa, uległo załamaniu. Miał On być obiecanym Mesjaszem, który wyzwoli lud Izraela. Nie uwierzyli kobietom, które mówiły, że Jezus zmartwychwstał. Cała ta niepewność sprawiła, że Apostołowie wrócili do swych codziennych zajęć. Poszli łowić ryby, ale i tym razem nic nie złowili. Tak samo jak wtedy, kiedy Jezus powołał Piotra. Sytuacja jakby miała się wydarzyć po raz kolejny. Chrystus wraca do punktu wyjścia w relacji przede wszystkim z Piotrem. Wtedy wyznał, że jest człowiekiem grzesznym, teraz ma świadomość, iż wyparł się Jezusa. Może Piotr, łowiąc ryby, miał nadzieję na spotkanie Pana, może chciał zacząć jeszcze raz wszystko od nowa. Przecież i my wielokrotnie po popełnieniu jakiegoś przewinienia czy błędu chcielibyśmy cofnąć czas, by naprawić swój błąd. Jezus daje taką szansę nie tylko Piotrowi, ale także każdemu z nas. Pozwala powrócić do punktu wyjścia. Mam nadzieję, że w naszym życiu religijnym przeżywamy takie wyjątkowe doświadczenia obecności Boga, które w chwili załamania czy grzechu są punktem odniesienia, by zacząć jeszcze raz.
CZYTAJ DALEJ

Chrześcijanie i muzułmanie razem modlą się do Maryi w pakistańskim sanktuarium Marianbad

2025-08-12 11:53

[ TEMATY ]

muzułmanie

Pakistan

Maryja

chrześcijanie

wspólna modlitwa

Marianbad

Vatcian Media

Sanktuarium Mariambad w Pakistanie

Sanktuarium Mariambad w Pakistanie

W sanktuarium w prowincji Pendżab pielgrzymka jubileuszowa staje się okazją do czynienia miłości i prowadzenia dialogu międzyreligijnego. To tutaj wierni wszystkich religii powierzają się Maryi i odnajdują nadzieję.

W „grocie maryjnej” sanktuarium w Mariamabad, w pakistańskiej prowincji Pendżab, obchodzony jest szczególny Jubileusz: wielu wiernych przybywa tutaj w pielgrzymce jubileuszowej, by z głęboką wiarą przeżyć duchowo intensywny czas nabożeństwa, nawrócenia serca i prośby o łaski.
CZYTAJ DALEJ

„A to Polska właśnie” – na Jasnej Górze trwa tzw. pielgrzymkowy szczyt

2025-08-12 22:07

Karol Porwich/Niedziela

- My tylko użyczamy rąk i nóg, a reszta należy do Boga - mówią ci, dzięki którym także osoby na inwalidzkich wózkach dotarły na Jasną Górę. Pątnicy z niepełnosprawnością i w kryzysie bezdomności przybyły min. w grupie gdańskiej, „poszukujący wolności i człowieka” w Pielgrzymce Różnych Dróg i Kultur, ze złotymi flagami z czarnym gryfem symbolami regionalnej dumy Kaszubi a nauczyciele z modlitwą za dzieci młodzież. „To Polska właśnie” - w kolejnym dniu pielgrzymkowego szczytu na Jasnej Górze.

Karol Porwich/Niedziela
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję