Reklama

W wolnej chwili

W medialnym świecie

Odcinek za odcinkiem

W ostatnich latach, również dzięki platformom streamingowym, gatunki serialowe mocno ewoluują i wiele z nich przypada do gustu najbardziej wybrednym odbiorcom.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Większość z nas z pewnością pamięta czasy, kiedy emitowane w telewizji seriale nazywane były odmóżdżaczami lub rozrywką dla znudzonych gospodyń domowych. Dotyczyło to co prawda głównie telenowel czy ciągnących się w nieskończoność oper mydlanych, faktem jest jednak, że produkcje telewizyjne stawiano zdecydowanie niżej niż kinowe. W niektórych kręgach w dobrym tonie było nawet nieposiadanie telewizora.

Dlaczego właściwie oglądamy seriale? Powodów jest sporo. Jeden z nich to na pewno próba ucieczki od rzeczywistości, oderwania myśli od tego, co zaprzątało nam głowę w ciągu dnia. Niejednokrotnie szukamy rozrywki intelektualnej, a tej dostarczają nam produkcje ambitniejsze, np. seriale prawnicze. Oglądając odcinek za odcinkiem, mamy większą szansę na poznanie bohatera, wniknięcie w motywy jego postępowania czy zwyczajne polubienie go – a kiedy go lubimy, będziemy chętnie zasiadać do kolejnych sezonów. Poza tym często po prostu jesteśmy ciekawi, co będzie dalej. Bywa, że pokazywane na ekranie sytuacje sprawiają wrażenie bardzo życiowych, tak jakbyśmy patrzyli na ludzi z sąsiedztwa. I odwrotnie – zdarza się, że zmuszają nas do zastanowienia się nad poważnymi dylematami moralnymi, którymi dotąd nie zawracaliśmy sobie głowy, itd.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Najpopularniejsze seriale mają wpływ na tworzenie wspólnych kodów kulturowych. Fani jednego serialu posługują się powiedzonkami, nawiązują do konkretnych wydarzeń, omawiają decyzje bohatera. Jest o czym pogadać w przerwie na kawę. Czasami przed ekranem zasiadają cała rodzina, grupa przyjaciół albo para, więc ewidentnie to zjawisko może być też więziotwórcze. Bywa, że pod wpływem serialu (najczęściej obyczajowego) ktoś zdecyduje się pójść na badania albo podejmie terapię – zobaczenie tego na ekranie pomogło oswoić temat.

Jak ze wszystkim również z rozrywką można przesadzić. Przykładem może być binge watching, czyli oglądanie kilku (a nawet kilkunastu!) odcinków niemal bez przerwy, np. w czasie weekendu. Od seriali można się poważnie uzależnić, co objawia się m.in. bezwzględnym podporządkowywaniem planu dnia godzinie emisji odcinka, zarywaniem nocy czy autentyczną rozpaczą po finałowym sezonie („syndrom osieroconego fana”). Badacze wskazują też na powiązania między nastrojami depresyjnymi, samotnością albo nieumiejętnością kontrolowania własnego życia a oglądaniem większej ilości programów.

2024-11-12 12:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Będziesz miłował Pana, Boga swego, jak siebie samego

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 10, 25-37.

Poniedziałek, 6 października. Dzień Powszedni albo wspomnienie św. Brunona, prezbitera.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: znaleziona w śmietniku figura Matki Bożej, nawrócenie, zupełna przemiana

2025-10-06 07:48

[ TEMATY ]

świadectwo

YouTube zrzut ekranu

Znaleziona w śmietniku figura Matki Bożej

Znaleziona w śmietniku figura Matki Bożej

W święto Matki Bożej Różańcowej 7 października odbędzie się premiera filmu dokumentalnego „Broken Mary: The Kevin Matthews Story” (Zniszczona Maryja: historia Kevina Matthewsa). Opowiada on o duchowej przemianie tytułowego bohatera pod wpływem znalezionej w śmietniku figury Matki Bożej, którą odnowił i z którą obecnie podróżuje po Stanach Zjednoczonych.

Kevin Matthews był u szczytu kariery jako jeden z najpopularniejszych prezenterów radiowych Chicago przełomu lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych XX wieku. Imprezował z zawodowymi sportowcami i celebrytami, a w najlepszym okresie jego audycji słuchało nawet 10 milionów ludzi tygodniowo. Ale pewnego razu otrzymał diagnozę lekarską, która odmieniła jego życie. Największa jednak przemiana dokonała się w nim wtedy, gdy w śmietniku znalazł zniszczony posąg Matki Bożej, dzięki któremu odkrył na nowo prawdziwy sens swojego życia.
CZYTAJ DALEJ

88. rocznica urodzin bł. Basi Ulmy

2025-10-06 10:20

[ TEMATY ]

rodzina Ulmów

błogosławiona rodzina Ulmów

bł. rodzina Ulmów

Episkopat News

88 lat temu, 6 października 1937 roku w Markowej urodziła się bł. Barbara Ulma, jedno z siedmiorga dzieci bł. Wiktorii i Józefa Ulmów. Jej krótkie życie, przerwane przez niemieckich okupantów, stało się częścią historii o odwadze i solidarności, która łączy pamięć Polaków i Żydów.

Rodzina Ulmów prowadziła w Markowej niewielkie gospodarstwo. Głowa rodzina - Józef - zajmował się m. in. sadownictwem, hodowlą pszczół i jedwabników. Ponadto pasjonował się fotografią i nowoczesnymi technologiami, Wiktoria dbała o dom i wychowanie dzieci. Na zachowanych zdjęciach widać codzienność ich życia - zwykłą, pogodną, zakorzenioną w wierze i pracy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję