Wydarzenie odbyło się i nawiązywało do Światowego Dnia Uchodźcy, ustanowionego przez ONZ w 2000 r. celem zaznaczenia siły i odwagi ludzi, zmuszonych do opuszczenia swojego kraju.
Akcja „Kropla Dobra” łączyła się z ustawieniem Krwiobusa, czyli mobilnego punktu poboru krwi, na placu przed WDK, gdzie odbywał się festyn. Ponadto były stoiska, m.in. Caritas Kieleckiej, ZDZ, WDK, Kieleckiego Banku Żywności, Wodociągów Kieleckich, na scenie trwały występy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Hasło „Radość dzielenia się” ma wiele znaczeń – mówi „Niedzieli” ks. Krzysztof Banasik, wicedyrektor Caritas diecezjalnej. – Młodzi artyści dzielą się talentami, dzielimy się także krwią – najcenniejszym darem, który szczególnie przekazują uchodźcy z Ukrainy. Z kolei organizacje współpracujące z nami także dzielą się swoimi zasobami i umiejętnościami– tłumaczy. Ks. Banasik w kontekście obchodzonego Światowego Dnia Uchodźcy zwraca uwagę na potrzebę stałej pomocy dla Ukrainy. – Gdy wybuchła wojna stanęliśmy na wysokości zadania, dzieląc się wszystkim, nawet naszymi domami. Teraz uchodźcy potrzebują opieki bardziej długofalowej, systemowej i tak się dzieje, choć wydarzenia akcyjne nadal są potrzebne – uważa kapłan. – Ponadto chcemy aktywnie wesprzeć Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa, które szczególnie w sezonie letnim bardzo potrzebuje krwi dla ratowania życia i zdrowia – dodaje.
Reklama
Społeczność uchodźców z Ukrainy skupiona wokół Centrum Pomocy Migrantom i Uchodźcom przy ul. Wiśniowej w Kielcach, prowadzonego przez kielecką Caritas, w duchu wdzięczności za udzielną pomoc oddawała krew, ale i przygotowała stoiska. Na festynie język polski przeplatał się z ukraińskim. Na stoisku Caritas kieleckiej pyszniła się sztuka ludowa, ale i współczesna z Ukrainy: oryginalna biżuteria z maleńkich koralików, drewniane przybory kuchenne malowane w ludowe wzory, obrazy, obrazki, barwione woskowe świece. Julia Kułyk z Równego na Ukrainie przybyła do Kielc dwa lata temu. – Jechałam w nieznane, a przyjechałam do domu – mówi, prezentując oryginalną biżuterię z koralików. Stoisko to efekt warsztatów, w których uczestniczą uchodźcy, od najmłodszych po seniorów.
Stoisko współprowadzącego Punkt na Wiśniowej, Kieleckiego Banku Żywności, obfitowało w różne odmiany napojów i lemoniad.
– Temperatury dzisiaj są rekordowe, więc my dosłownie lejemy wodę – mówi Anna Mazur ze KBŻ, rozdzielając (gratisowo) między chętnych napój z cząstkami pomarańczy. Okazał się bezcenny dla kilku starszych osób, doświadczonych upałem.
W programie imprezy znalazły się także występy artystyczne, gry edukacyjne dla dzieci i młodzieży, pokazy sprzętu strażackiego i policyjnego, warsztaty kulinarne, wata cukrowa, możliwość skosztowania potraw kuchni ukraińskiej i wiele innych atrakcji dla dzieci i starszych. Na scenie przed WDK trwały występy, m.in. Zespołu Pieśni i Tańca „Kielce” oraz Małgorzaty Główki z zespołu CamaSutra.