Relikwie św. o. Pio peregrynują po Szczecinie. Od wtorku modlili się przy nich mieszkańcy Prawobrzeża w sanktuarium na os. Słonecznym. W środę relikwie odwiedziły sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa, a po południu są w parafii redemptorystów. Peregrynujące relikwie to habit, rękawica, która osłaniała stygmaty oraz bandaż.
- Mamy ogromne szczęście, bo bardzo rzadko zdarza się, żeby relikwie świętego wyjeżdżały z San Giovanni Rotondo. To drugi przypadek w historii, gdzie relikwie wyjechały, żeby ludzie mogli się im pokłonić - mówi ks. Henryk Silko, kustosz sanktuarium fatimskiego w Szczecinie.
W Szczecinie gości również ks. Paolo Cecere, kapłan z 59-letnim stażem, który był zaprzyjaźniony z ojcem Pio. - Od momentu, kiedy go poznałem, o. Pio przepowiedział moje kapłaństwo, całe moje życie. Czuję się uprzywilejowanym księdzem, który otrzymał od niego bardzo wiele łask, dzięki jego pomocy, a także za jego wstawiennictwem już po jego śmierci - tłumaczy ks. Cecere.
O. Pio był włoskim kapucynem, stygmatykiem, miał też dar bilokacji. W 1999 roku został ogłoszony przez Jana Pawła II błogosławionym, a trzy lata później świętym.
Czyżby Ojciec Pio miał intuicję o tym, co wydarzyło się podczas konklawe w październiku 1978 roku? – zastanawiał się kard. Stanisław Dziwisz podczas Mszy św. dla czcicieli Stygmatyka, odprawionej w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Według osobistego sekretarza Jana Pawła II, miałby o tym świadczyć fakt, że słynny kapucyn poprosił współbraci, by zachowali listy wysyłane do niego przez młodego biskupa Karola Wojtyłę.
W homilii kard. Dziwisz przypomniał związki Jana Pawła II ze św. Ojcem Pio. Przywołał m.in. spowiedź młodego księdza Karola Wojtyły u charyzmatycznego zakonnika w czasie jego studiów rzymskich. Mówił również o korespondencji w sprawie „chorej na chorobę nowotworową osoby”, w której bp Wojtyła prosił o. Pio o modlitwę, a potem, gdy okazało się, że operacja jest niepotrzebna, dziękował włoskiemu kapucynowi.
Św. Stanisław urodził się między 1030 a 1035 r. w Szczepanowie. Na miejscu, gdzie znajdował się dom rodzinny Świętego postawiono kaplicę.
Przypuszcza się, że Stanisław pobierał nauki najpierw w opactwie tynieckim, a potem za granicą w szkole katedralnej w Liege w Belgii oraz w Paryżu. Święcenia kapłańskie otrzymał ok. 1060 r. Po śmierci biskupa krakowskiego Lamberta został mianowany jego następcą, ale papież Aleksander II zatwierdził ten wybór dopiero po dwóch latach, czyli ok. 1072 r. Św. Stanisław prawdopodobnie bardzo popierał reformy papieża Grzegorza VII.
To papież, który zna cały świat jako augustianin i misjonarz. Człowiek otwarty, który rozumie sprawy Kościoła - tak o kard. Robercie Prevoście ze Stanów Zjednoczonych, który wybrany dziś papieżem i przyjął imię Leon XIV, powiedział KAI przewodniczący Episkopatu Polski abp Tadeusz Wojda SAC.
Przewodniczący KEP wyraził radość, że do wyboru 267. papieża doszło tak szybko od rozpoczęcia konklawe.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.