Reklama

Wiara

Najskuteczniejszy polski święty?

Zmarły 551 lat temu Jan Kanty zdumiewa liczbą cudów, do których się przyczynił. Które należą do tych najbardziej spektakularnych?

Niedziela Ogólnopolska 10/2024, str. 71

[ TEMATY ]

święty

Domena publiczna

Św. Jan Kanty

Św. Jan Kanty

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeszcze za życia Jana Kantego narosło wokół niego wiele legend. Wyłania się z nich obraz pobożnego, pokornego i skromnego profesora, wrażliwego na ludzką krzywdę – w dziełach miłosierdzia był tak radykalny, że potrafił zdjąć z siebie płaszcz i oddać go zmarzniętemu biedakowi, a samemu wystawić się w ten sposób na niedogodną aurę. Z tych legend dowiadujemy się jeszcze jednego – Bóg obdarzył Kantego łaskami, dzięki którym mógł czynić cuda na Jego chwałę.

Święty lepi garnki

Cudowne zdarzenie z 16 czerwca 1464 r. z udziałem Jana Kantego było drobnym epizodem w jego życiu, ale wiele mówiącym o charakterze świętego profesora. Tego dnia niespodziewanie natknął się na młodą dziewczynę zalaną łzami. Okazało się, że służyła ona u srogiej pani, która wysłała ją na targ z mlekiem. Po rozbiciu garnka dziewczyna bała się wrócić do domu, spodziewając się kary, która na pewno byłaby okrutna. Ujęty dramatem dziewczyny profesor poskładał skorupy, które w cudowny sposób się zrosły. Nakazał jej też napełnić dzban wodą, która natychmiast przemieniła się w mleko.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Leczył i wskrzeszał

Podobnych cudów było więcej, ale prawdziwy „worek z łaskami” za jego przyczyną rozwiązał się po śmierci Jana Kantego. Cuda spisywano już od pierwszego dnia pogrzebu; wśród nich były nie tylko uzdrowienia, ale także rozmnożenie pożywienia czy cudowne ugaszenie pożaru. Dzięki wstawiennictwu świętego niezliczona rzesza ludzi odzyskała zdrowie, a do dnia jego beatyfikacji naliczono też dwadzieścia sześć wskrzeszeń.

Pod prąd

Jeden z najbardziej niesamowitych i spektakularnych cudów za wstawiennictwem Jana Kantego został wzięty pod uwagę w jego procesie kanonizacyjnym. Pewna handlarka, wracając z targu w Kętach do swojego domu w Żywcu, prowadziła konie objuczone koszami z utargiem i niesprzedanym towarem. Idąc wąskimi górskimi ścieżkami, niespodziewanie koń niosący dobytek kobiety upadł, a kosze stoczyły się do rwącej rzeki. Nurt był na tyle silny, że nie sposób było ich wyciągnąć. Widząc, jak jej majątek ginie w rzece, padła na kolana i modliła się do Jana Kantego, z pełną ufnością, że jej błagania zostaną wysłuchane. Po chwili zobaczyła, jak wbrew prawom fizyki kosze z jej dobytkiem cofają się w górę rzeki, pokonując rwący nurt, i docierają do miejsca, w którym wpadły do rzeki. Jan Kanty raz jeszcze dowiódł, że jest skutecznym orędownikiem, a cuda za jego przyczyną dzieją się do dziś.

2024-03-05 14:24

Oceń: +10 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież uczcił relikwie św. Januarego

[ TEMATY ]

święty

pl.wikiedia.org

Papież Franciszek uczcił relikwie św. Januarego - patrona Neapolu. Ampułka z jego krwią przechowywana jest w katedrze, w której Ojciec Święty spotkał się z duchowieństwem, osobami konsekrowanymi, stałymi diakonami i seminarzystami.

Z okazji wizyty Franciszka wielki złoty relikwiarz, w którym umieszczona jest ampułka został ustawiony na głównym ołtarzu świątyni. Na co dzień przechowuje się go w jednej z jej bocznych kaplic. Popiersie św. Januarego, stojące w prezbiterium, ubrane było w biskupią mitrę i kapę.
CZYTAJ DALEJ

Zmiany personalne 2025

2025-06-17 14:08

[ TEMATY ]

diecezja warszawsko‑praska

zmiany personalne

zmiany kapłanów

2025

Karol Porwich/Niedziela

Na mocy decyzji podjętych przez Księdza Biskupa Romualda Kamińskiego w naszej Diecezji dokonają się następujące zmiany personalne.

ks. Jerzy Chyła, proboszcz parafii św. Józefa Oblubieńca NMP i św. Franciszka we Franciszkowie – zamieszka w DKE w Otwocku;
CZYTAJ DALEJ

Jest symbolem pielgrzymowania z Chrystusem

2025-06-19 21:23

Biuro Prasowe AK

    - Dzisiaj chcemy zanieść Jezusa w procesji i pokazać wszystkim, żeby widzieli, że dzięki Ciału Pana mamy życie Boże w sobie – mówił bp Jan Zając w czasie Mszy św. na wzgórzu wawelskim przed centralną procesją Bożego Ciała w Krakowie.

Bp Jan Zając, w czasie homilii nawiązał do cudownego rozmnożenia chleba odczytywanego dziś podczas liturgii. – Jezus nigdy nie zrezygnuje z niesienia pomocy — jest przecież „Bogiem z nami”, jest tym, który przychodzi zbawiać — mówił krakowski biskup pomocniczy senior, zaznaczając, że Jezusowi wystarczyło to „niewiele”, co mieli uczniowie, żeby nakarmić tłumy. – Kiedy to, co mamy, mimo tego, że jest małe i słabe, pragniemy oddać Jezusowi, okaże się, że to wystarczy. Eucharystia karmi nas odrobiną chleba, która staje się pokarmem dającym moc, gdy oddajemy ją Bogu. Ufamy, że to, co jest nasze — nawet małe, nikłe, słabe — staje się przez Jezusa ubogacone mocą i miłością Bożą — mówił biskup, podkreślając, że „misterium Jezusa dokonuje się stale — trwa, jeśli tylko przywołujemy Go i naśladujemy”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję