Ich posługa rozpoczęła się 10 lat temu. Okazją do dziękczynienia za odkryte i wypełniane przez nich powołanie stał się dzień skupienia, który odbył się 9 grudnia w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Wysokiej (dekanat w Łazach). W wydarzeniu wzięło udział 42 mężczyzn, dziewięciu z nich pełni swoją misję już od 10 lat.
Kto może być szafarzem?
Dzień skupienia rozpoczął się od Eucharystii pod przewodnictwem ks. Marcina Lecha, moderatora diecezjalnego szafarzy nadzwyczajnych Komunii Świętej. – W diecezji sosnowieckiej nadzwyczajni szafarze Komunii Świętej posługują od 2013 r., obchodzą więc w tym roku 10. rocznicę swojej posługi – tłumaczy ks. Lech. – Zgodnie z wytycznymi Konferencji Episkopatu Polski szafarzami mogą zostać mężczyźni ochrzczeni i bierzmowani, w wieku między 25. a 65. rokiem życia, którzy są właściwie przygotowani do posługi, a także cieszą się dobrą opinią wiernych i duszpasterzy w swojej parafii. Co ważne, nie można „produkować” nadzwyczajnych szafarzy w liczbie zbyt dużej dla danej parafii. Mianuje się ich tylko wtedy, gdy zachodzi wyraźna i uzasadniona potrzeba – przypomina ksiądz moderator.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Komunia jako dar
Reklama
Uczestnicy wydarzenia mieli okazję do prywatnej modlitwy podczas adoracji Najświętszego Sakramentu, była również możliwość skorzystania z sakramentu pokuty i pojednania. Jak zawsze ważnym punktem programu dnia skupienia nadzwyczajnych szafarzy Komunii Świętej była konferencja formacyjna. Tym razem zaproszenie przyjął ks. Tomasz Smalcerz, wiceoficjał Sądu Biskupiego w Sosnowcu.
– Eucharystia jest komunią osób. Ona nie jest komunią ze Zmartwychwstałym, ale to jest nasza, wzajemna komunia ze sobą w jednym ciele Zmartwychwstałego, co podkreśla zwłaszcza teologia św. Pawła – zauważył ks. Smalcerz. – Kiedy tak się zaczyna postrzegać Eucharystię i przyjmowanie Komunii św., zaczynamy rozumieć, że to nie jest element mojej indywidualnej pobożności. Komunia jest więc darem, nie sięgamy po nią sami, ale ją otrzymujemy – przypomniał sędzia Sądu Biskupiego.
Ksiądz Smalcerz zwrócił uwagę, że posługa szafarzy nadzwyczajnych jest odkrywaniem swojej obecności we wspólnocie Kościoła. – Drodzy szafarze nadzwyczajni, jesteście częścią tej całej Komunii, którą jest Eucharystia, której my posługujemy, będąc we wspólnocie z Chrystusem Panem. Wasza posługa „rozdawania Komunii”, „rozdzielania Komunii” nie wypływa z jakiegoś szczególnego przywileju lub zajmowanego wyjątkowego miejsca w prezbiterium. Ona wynika z tego, że Komunia jest służbą, jest dawaniem siebie. To wypełnianie słów Chrystusa: „Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie” (Mt 10, 8) – podkreślił kapłan.
Dla dobra Kościoła i ludzi
Reklama
Konferencja ks. Tomasza Smalcerza była okazją do ponownego rozważenia najważniejszych założeń dokumentu Stolicy Apostolskiej, który jako pierwszy wspomina o ustanowieniu szafarzy nadzwyczajnych Komunii Świętej. Instrukcja ówczesnej Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów Immensae caritatis na temat ułatwień w przyjmowaniu Komunii sakramentalnej została wydana 20 stycznia 1973 r.
W dokumencie można znaleźć uzasadnienie, którym kierował się papież Paweł VI, dopuszczając żonatych mężczyzn do działalności w służbie Komunii: „Chodzi zaś w tym wszystkim o to, by wierni, uczestnicząc w sposób pełniejszy w ofierze Mszy, ochotniej i bardziej czynnie łączyli się z Bogiem oraz służyli dobru Kościoła i ludzi. Na pierwszym miejscu należy zatroszczyć się o to, ażeby ze względu na brak szafarzy Komunii św. przyjmowanie Jej nie stało się niemożliwe lub utrudnione. (…) Aby zatem wierni, znajdując się w stanie łaski i kierując się właściwą i pobożną intencją pragną uczestniczyć w świętej uczcie, nie byli pozbawieni tej sakramentalnej pomocy i pociechy, wydało się Papieżowi rzeczą słuszną ustanowić nadzwyczajnych szafarzy, którzy by mogli sobie oraz innym wiernym udzielić Komunii”. (Instrukcja Immensae caritatis).
Posługa szafarzy nadzwyczajnych została dopuszczona pod konkretnymi warunkami. Mogą rozdzielać Komunię Świętą, gdy nie ma kapłana, diakona i akolity lub gdy wymienieni nie mogą udzielać Komunii św. z powodu wykonywania innej posługi duszpasterskiej, braku zdrowia lub zaawansowanego wieku. Trzecia okoliczność, która dopuszcza posługę szafarza to sytuacja, gdy liczba wiernych przystępujących do Komunii jest tak wielka, że odprawianie Mszy św. lub rozdzielanie Eucharystii zbytnio by się przeciągnęło.
Stała formacja
We wszystkich diecezjach grono szafarzy nadzwyczajnych rośnie w liczbę. Warto jednak pamiętać, że decyzja mężczyzny o przyjęciu na siebie tego zadania wiąże się z konkretnymi zobowiązaniami formacyjnymi.
– Samo mianowanie szafarzem nie kończy przygotowań, które kandydaci powinni przejść, zanim zostaną pobłogosławieni przez biskupa. Czterokrotnie w ciągu roku odbywa się formacja permanentna. Wyraża ona komunię (czyli jedność) z biskupem i diecezją, w której posługują, a także pomaga właściwie pełnić służbę, zaznajamiając z zasadami liturgii, prawa kanonicznego i duszpasterstwem. Jest także warunkiem, który pozwala, aby nadzwyczajny szafarz mógł w pełni prawa pełnić nadal swoją posługę w naszej diecezji – posługa szafarza bowiem nie jest czymś niezbywalnym (jak sakrament) lub danym na zawsze, ale jest pełniona z mandatu Kościoła – przypomina ks. Marcin Lech.