Po odczytaniu Ewangelii o narodzeniu Chrystusa wraz z zespołem muzycznym zaśpiewano kolędę Wśród nocnej ciszy. Życzenia świąteczne 145 uczestnikom wieczerzy wigilijnej złożyli dr Ewa Sieńko, prezes Katolickiego Stowarzyszenia Niepełnosprawnych Archidiecezji Łódzkiej, ks. kan. Wiesław Kamiński, proboszcz parafii oraz ks. kan. Piotr Kosmala, duszpasterz osób niepełnosprawnych.
– Spotkanie wigilijne to jedno z wielu naszych spotkań. Cyklicznie jesteśmy w tym kościele w każdą drugą niedzielę miesiąca na Mszy św., ale dzisiaj jest to wyjątkowe, przedświąteczne. Każdy, kto przychodzi do nas, ma jakąś niepełnosprawność, najwięcej jest osób z niepełnosprawnością ruchową. Oprócz codziennych trudności, jak się utrzymać, z czego opłacić rachunki, dochodzą także różne bariery architektoniczne. Dzisiejsza wieczerza wigilijna jest dla niektórych jedyną, bo albo są samotni, albo ich po prostu nie stać. Pragniemy, aby ta wigilia była jak w rodzinie, biały obrus, dekoracje, elegancko podane tradycyjne potrawy – powiedział ks. Piotr.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Dla Ewy Sobczak jest to bardzo ważny dzień i daje jej dużo radości. Wszyscy się jednoczą, są uśmiechnięci i śpiewają kolędy. – Czasami jest to dużo ładniejsza wigilia niż w gronie najbliższych i bardzo odczuwam wtedy bliskość Pana Boga. Jest dużo życzliwych ludzi wokół mnie. Wszyscy wzajemnie sobie pomagamy i pokazujemy, że dobro istnieje nie tylko w słowach, ale i w czynie – mówiła Beata Jaworska.
Uczestnicy spotkania podkreślali, że ten wieczór jest dla nich wyjątkowy. Ludzie, którzy na co dzień borykają się z różnymi trudnościami fizycznymi i psychicznymi, dzisiaj są wszyscy razem. – Jedna rzecz, którą zawsze powtarzam, to jest to, że ja się od nich uczę pokory i zupełnie innego spojrzenia na świat. Oni mi pomagają w moim życiu, ale myślę też, że sobie wzajemnie pomagamy – podkreśliła pani prezes.
Przy pięknie przystrojonych świątecznych stołach, po przełamaniu się opłatkiem i złożeniu życzeń, dzielono się radością, że są razem na tej wieczerzy wigilijnej.