Reklama

W wolnej chwili

Specjalista radzi

O czym mówi kropla krwi?

Kropla krwi to mikrokosmos, który zawiera wiele informacji o stanie naszego zdrowia.

Niedziela Ogólnopolska 49/2023, str. 55

[ TEMATY ]

zdrowie

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Anna Wyszyńska: W wywiadach Pan Profesor zachęca do wykonywania raz w roku morfologii krwi z rozmazem. Dlaczego jest to tak ważne?

Prof. dr hab. n. med. Piotr Kuna: Podstawowe badanie krwi, czyli morfologia – nawet wykonane odpłatnie, kosztuje niewiele – pomaga ocenić stan naszego zdrowia. Informacje zawarte w wyniku mogą pozwolić na wykrycie kilkudziesięciu chorób, takich jak: stany zapalne w organizmie, choroby immunologiczne, niedokrwistość, niedobór żelaza, alergie, białaczki i inne choroby nowotworowe, także niektóre choroby rzadkie. Ważne, aby badanie zostało wykonane z rozmazem, w którym oceniana jest liczba różnych rodzajów krwinek białych: limfocytów, eozynofilów, granulocytów obojętnochłonnych i bazofilów. Takie badanie jest powszechnie dostępne. Każdy mieszkaniec dużego czy małego miasta, nawet wioski, może je wykonać bez problemów. Mamy, oczywiście, świadomość, że kropla krwi zbadana pod mikroskopem nie zawsze da pełną ocenę, ale może dać sygnał, że badanie trzeba pogłębić, aby wyjaśnić wątpliwości.

Często Pan Profesor zwraca uwagę na potrzebę wnikliwej oceny poziomu eozynofilów. Dlaczego jest to tak ważne?

Eozynofile wchodzą w skład leukocytów, czyli krwinek białych. Z jednej strony odgrywają ważną rolę w utrzymaniu równowagi immunologicznej i odporności organizmu, zwalczają bakterie, wirusy i grzyby, odpowiedzialne są również za walkę z nowotworami. Z drugiej strony jeśli jest ich za dużo, to szkodzą. Takich chorób o podłożu eozynofilowym znamy obecnie kilkanaście. Podwyższony poziom eozynofilów może świadczyć m.in. o chorobach alergicznych, które dziś występują powszechnie. Inne choroby z podwyższoną eozynofilią to astma oskrzelowa eozynofilowa i choroby pasożytnicze. Najpoważniejsze choroby z dużą liczbą eozynofilów to ziarniniakowatość eozynofilowa z zapaleniem naczyń i zespół hypereozynofilowy, które są chorobami zagrażającymi życiu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jakie są normy? O czym świadczy wynik niezgodny z normą?

U osoby zdrowej liczba komórek eozynofilowych nie powinna przekraczać 300 na mikrolitr. Optymalny wynik mieści się w przedziale między 50 a 300. W Danii przeprowadzono badania na dużej populacji pacjentów, by ocenić związki między ryzykiem różnych chorób a liczbą eozynofilów. Wyniki pokazały, że jeżeli liczba eozynofilów spada poniżej 50, to rośnie ryzyko zgonu, głównie z powodu chorób nowotworowych. Jeżeli natomiast przekracza 300, to rośnie ryzyko wystąpienia chorób alergicznych, autoimmunologicznych, stanów zapalnych i innych. Współczesna medycyna nieustannie się rozwija i oferuje skuteczne leczenie oraz przedłużenie życia u prawie każdego człowieka, ale warunkiem tego jest wczesne i prawidłowe rozpoznawanie zaburzeń, które występują w organizmie. Dla właściciela samochodu naturalny jest fakt, że raz w roku zgłasza się z autem do przeglądu. Proponuję, abyśmy tę zasadę zastosowali do siebie i raz w roku zrobili taki „przegląd”. Skierowanie na morfologię możemy otrzymać od lekarza rodzinnego, możemy też wykonać je w każdym laboratorium za niewielką opłatą.

Taką możliwość daje także program NFZ „Profilaktyka 40 PLUS”, w którym osoby powyżej 40. roku życia mogą bezpłatnie wykonać nie tylko morfologię, ale cały zestaw badań. Od 1 lipca br. nowy numer infolinii, a zarazem centralnej rejestracji, to: 989. Jest on czynny codziennie od godz. 7 do 20.

Prof. dr hab. n. med. Piotr Kuna jest kierownikiem II Katedry Chorób Wewnętrznych oraz Kliniki Chorób Wewnętrznych, Astmy i Alergii Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, wiceprezesem Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Chorób Cywilizacyjnych, przewodniczącym Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Chorób Metabolicznych.

2023-11-28 12:21

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Myśląc o odporności

Niedziela Ogólnopolska 30/2022, str. 50

[ TEMATY ]

zdrowie

Adobe Stock

Nowe warianty koronawirusa i perspektywa kolejnych fal pandemii powodują, że wiele osób myśli o wzmocnieniu swojej odporności. Jak to zrobić?

Anna Wyszyńska: Czy możemy mieć wpływ na naszą odporność?

Dr n. med. Włodzimierz Wróbel: O odporności organizmu decyduje sprawność mechanizmów obronnych, które człowiek wykształcił w sobie w ciągu wieków. Te mechanizmy są uruchamiane wtedy, gdy układ immunologiczny wykryje czynnik, który zakwalifikuje jako potencjalnie niebezpieczny. To mogą być wirus, bakteria czy patologiczna komórka. Składnikami tych mechanizmów obronnych są, mówiąc w największym skrócie, krwinki białe, czyli leukocyty, których jest bardzo wiele rodzajów, oraz immunoglobuliny, czyli przeciwciała, białkowe cząsteczki układu odpornościowego. Te mechanizmy czasem zawodzą i organizm choruje. Dzieje się tak wówczas, gdy atak niebezpiecznych czynników jest zmasowany albo gdy organizm jest osłabiony, np. wycieńczony przewlekłym stresem lub osłabiony nadmierną pracą. Jeżeli więc chcemy pomóc naszej odporności, musimy pamiętać o racjonalnym wypoczynku. Po roku pracy konieczny jest 2-3 tygodniowy urlop. Korzystne są w tym czasie zmiana klimatu i oderwanie od codziennych obowiązków, czyli urlop bez przeglądania służbowych maili i nadrabiania biurowych zaległości. Ważnym elementem wypoczynku planowanego z myślą o poprawie odporności jest aktywność fizyczna dobrana do upodobań, kondycji fizycznej i wykonywanego zawodu. W każdym przypadku sprawdza się powiedzenie, że żaden lek nie zastąpi ruchu. Innego rodzaju aktywności potrzebują osoby wykonujące pracę siedzącą np. przy biurku lub za kierownicą samochodu, innego – listonosze. Pewne jest natomiast, że aktywność fizyczna powoduje, iż w organizmie zachodzą liczne korzystne dla zdrowia procesy, m.in. zwiększenie produkcji białek odpowiadających za naszą odporność.

CZYTAJ DALEJ

Niebo – misja na co dzień!

2024-05-07 08:46

Niedziela Ogólnopolska 19/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

Karol Porwich/Niedziela

Zmartwychwstały Pan dał swoim uczniom wystarczająco wiele dowodów na to, że żyje. A teraz, przed wstąpieniem do Ojca, przygotowuje ich do nowego etapu w dziejach zbawienia ludzkiej rodziny. Rozstający się z Apostołami Pan objawia im swoje (i Ojca) dalekosiężne plany. Oto dość zwyczajni ludzie – uczniowie Jezusa, chrześcijanie – mają maksymalnie zaangażować się w rozwój królestwa Bożego na ziemi. Wnet ruszą w świat z Dobrą Nowiną. Pamiętają też, że mają się modlić, wiedzą, jak to czynić i o co prosić Ojca: „Przyjdź królestwo Twoje, bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi”. Podczas licznych spotkań ze Zmartwychwstałym uczniowie zostali obdarowani tchnieniem Ducha Pocieszyciela. Ale będzie Go „więcej”. Jezus uroczyście obiecał, że wydarzy się cud zstąpienia Ducha Świętego, który obdarzy uczniów mocą i licznymi nadprzyrodzonymi darami. Tak wyposażeni będą zdolni nieść Ewangelię „aż po krańce ziemi”. Dobra Nowina o zbawieniu powinna być zaniesiona do wszystkich ludzi. A tymczasem Jezus – po wydaniu misyjnego polecenia i złożeniu obietnicy – „uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy jeszcze wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: «Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba»”. Osamotnieni uczniowie, a po nich kolejne pokolenia wierzących mają się przystosować do nowego rodzaju obecności Zbawiciela. Już się boleśnie przekonali, że nie potrafią zatrzymać Go przy sobie. Teraz mają codziennie pielęgnować i doskonalić sztukę słuchania słowa Bożego, by odradzała się i rosła ich ufna wiara w Jezusa obecnego pośród nich – obecnego i udzielającego się szczególniej w eucharystycznej Ofierze i Uczcie.

CZYTAJ DALEJ

Papież: wojna jest oszustwem, umieśćmy braterstwo w centrum naszego życia

2024-05-11 13:58

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIAN

Do odważnego wzrastania w sztuce pokojowego współistnienia wezwał Papież uczestników Światowego Spotkania nt. Ludzkiego Braterstwa, które drugi rok z rzędu odbywa się w Watykanie. Franciszek podkreślił, że to wydarzenie jest pokłosiem encykliki Fratelli tutti i zachęca do „tworzenia wokół Bazyliki św. Piotra inicjatyw związanych z duchowością i sztuką dla budowania dialogu w świecie”.

Ojciec Święty zauważył, że uczestnicy szczytu na rzecz pokoju i braterstwa przybyli do Watykanu w czasie, kiedy „świat jest w ogniu”, by powtórzyć swoje „nie” wojnie i „tak” pokojowi, świadcząc o humanizmie, który łączy nas jako braci. Franciszek nawiązał do słów Martina Luthera Kinga o tym, iż „nauczyliśmy się latać, jak ptaki; pływać jak ryby, ale wciąż nie nauczyliśmy się prostej sztuki życia razem jako bracia”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję