Reklama

Głos z Torunia

Pozyskać dla Jezusa

Internet to przestrzeń, z której możemy czerpać wiele dobra. Pamiętajmy jednak, że młodzież, która czasu spędza tam najwięcej, narażona jest na zagrożenia duchowe, które kryją się w cyberprzestrzeni.

Niedziela toruńska 48/2023, str. IV

[ TEMATY ]

Toruń

Agata Mieczkowska

Wśród prelegentów byli specjaliści w dziedzinie apologetyki

Wśród prelegentów byli specjaliści w dziedzinie apologetyki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czy i jak ostrzegać przed sektami i destrukcyjnymi ruchami? Edukacja – profilaktyka – terapia” to tytuł konferencji, która odbyła się 9 listopada w Centrum Dialogu w Toruniu. Podczas wydarzenia mogliśmy usłyszeć interesujące i wartościowe prelekcje, co potwierdził ks. prof. dr hab. Wojciech Cichosz, dziekan Wydziału Teologicznego UMK. – Ufam, że naukowy namysł specjalistów od apologii i zapobiegania destrukcyjnym ideom i ruchom będzie owocny dla uczestników konferencji, a w szerszym sensie całego społeczeństwa – mówił.

Wejść w cyberprzestrzeń

Podczas spotkania skupiono się na przestrzeni cybernetycznej. Coraz częściej dostrzegamy młodych ludzi, którzy żyją w wirtualnej rzeczywistości, zatracając przy tym relacje z Bogiem i bliskimi. Podczas sympozjum mówił o tym ks. prof. dr hab. Jan Perszon. – Ogromna liczba młodych ludzi jest cyfrowymi tubylcami. Nie jest niczym dziwnym, że nie spotkamy ich na niedzielnej Mszy św., ponieważ Eucharystia nie jest sprawowana w świecie, w którym oni przebywają. Nie znają Pana Jezusa, nie mają relacji z Chrystusem. Cokolwiek słyszą o Kościele, a często jest to coś krytycznego i prześmiewczego, dzieje się przez przypadek. Ksiądz Perszon zauważył, że ważne jest formowanie młodych ludzi, którzy będą w stanie podjąć wyzwanie mówienia o swojej wierze w formie nie naukowej, ale tej, która jest najchętniej konsumowana przez osoby wciągnięte do świata wirtualnego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Apologia, o której mówiono podczas konferencji, jest utożsamiana z obroną wiary chrześcijańskiej. Musimy jednak pamiętać, że musi iść ona razem z prezentacją i zachętą pokazania wiary. Podkreślał to ks. prof. dr hab. Przemysław Arteniuk. – Ten, kto jest apologetą, kto broni chrześcijaństwa, powinien tak dokonywać apologii, aby swoich adwersarzy nie skarcić, aby zmagając się z nimi na argumenty, mieć w głowie cały czas, że apologetyka to pewna sztuka perswazji, która ma pozyskać przeciwnika. Musimy pamiętać o tym, że współcześnie apologia ma wymiar ewangelizacyjny. Nie chodzi tutaj, aby pokonać, ale aby ocalić duszę, wnętrze i przyprowadzić do Chrystusa – mówił. Prelegent zwrócił uwagę na to, w jaki sposób docierać do drugiego człowieka oraz jaka powinna być apologia wobec współczesnych ruchów religijnych i zjawiska sekt. – Apologia przede wszystkim powinna być dialogiczna. Ten, kto przystępuje do obrony chrześcijaństwa przed nowymi ruchami bądź sektami, powinien najpierw je poznać, wiedzieć, co mają do powiedzenia, z jakim przesłaniem przychodzą. Jeśli chcemy dać właściwą argumentację, najpierw musimy wsłuchać się w to, co mają do powiedzenia inni. Ważne jest także, aby wiedzieć, gdzie dana grupa się zrodziła, skąd pochodzi – zaznaczył ks. Arteniuk.

Wielowymiarowość konferencji

Podczas konferencji wysłuchaliśmy także wykładów z zakresu rozwoju technologicznego i profilaktyki w rodzinach. Dowiedzieliśmy się, jakich argumentów użyć w dialogu z osobami, które negują prawdziwość zmartwychwstania Jezusa.

Organizatorami sympozjum byli: Wydział Teologiczny Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego, Katolickie Stowarzyszenie „Civitas Christiana” oraz Pracownia Dokumentacji i Badań Alternatywnych Ruchów Religijnych i Parareligijnych.

2023-11-21 11:21

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wygrać muzykę

Niedziela toruńska 50/2024, str. V

[ TEMATY ]

Toruń

Renata Czerwińska

Najliczniejszy chór przybył z Osieka

Najliczniejszy chór przybył z Osieka

My, którzy gramy i śpiewamy w scholach, mamy podobne zadanie jak św. Cecylia: wznosić głos, który wszyscy usłyszą, aby zachęcić ich do głębokiej przyjaźni z Panem Bogiem – mówił o. Paweł Orzeł, redemptorysta, podczas Cecyliady.

Przegląd pieśni i piosenek religijnych odbył się 23 listopada po raz szósty. Długa przerwa w muzycznych szrankach spowodowana była covidowymi obostrzeniami, jednak organizatorzy i chóry zgadzali się co do tego, że warto spotkać się znów i podzielić talentami. Choć przez ten czas niektóre dziecięce chóry zakończyły swoją działalność (np. ich członkowie dorośli i poszli na studia), inne, jak na przykład chór z Osieka, z roku na rok przyjmują nowych członków. Nic dziwnego, że na konkursie w toruńskiej parafii św. Józefa zjawiło się około 200 osób z opiekunami.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. Henryk Matuszak

2025-12-22 10:55

ks. Łukasz Romańczuk

Ks. Henryk Matuszak

Ks. Henryk Matuszak

W niedzielę, 21 grudnia ok. godz. 23:00 zmarł ks. Henryk Matuszak. Kapłan ten miał 73 lata życia i 43 lata kapłaństwa. W ostatnich latach był proboszczem parafii Narodzenia NMP w Wierzchowicach.

Kapłan urodził się 5 maja 1957 roku w Sławie Śląskiej [diecezja zielonogórsko-gorzowska]. Święcenia kapłańskie przyjął 22 maja 1982 roku. Po święceniach kapłańskich został skierowany jako wikariusz do parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Wałbrzychu - Poniatowie [1982-1984]. Był wikariuszem także w parafii pw. św. Michała Archanioła w Koskowicach [1984-1986]; parafii pw. św. Michała Archanioła w Bystrzycy Kłodzkiej [1986-1988] oraz w parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Oławie [1988-1992]. W 1992 roku został ustanowiony proboszczem parafii Nawiedzenia NMP w Domaniowie. Był tam do roku 2007, kiedy został przeniesiony do parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Luboszycach. Od 2011 roku był proboszczem w parafii św. Mikołaja w Pęgowie. Pełnił tam posługę do 2016 roku, gdyż wtedy został proboszczem parafii Narodzenia NMP w Wierzchowicach. Ksiądz Henryk Matuszak, po ciężkiej chorobie, zmarł 21 grudnia 2025 roku.
CZYTAJ DALEJ

Śląskie: Akcja ratownicza w kopalni Pniówek, brak kontaktu z dwoma pracownikami

2025-12-22 19:46

[ TEMATY ]

kopalnia

Katowice

pixabay.com

Alarm

Alarm

Akcję ratowniczą podjęto w poniedziałek pod wieczór po zdarzeniu w kopalni Pniówek - przekazał PAP rzecznik Jastrzębskiej Spółki Węglowej, do której należy zakład, Wojciech Sury. Jak zaznaczył, nie ma dotąd kontaktu z dwoma pracownikami.

- O godz. 17.10 w przodku N-9, na poziomie 830 metrów pod ziemią, doszło do zdarzenia, w wyniku którego utracono kontakt z dwoma pracownikami. W miejscu tym pracowało łącznie 10 górników — ośmiu zostało bezpiecznie ewakuowanych, natomiast z dwoma nadal nie ma kontaktu. Natychmiast po zdarzeniu podjęto akcję ratowniczą - poinformował rzecznik JSW.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję