Polski Komitet Pomocy Społecznej Oddział w Łomży chce zlikwidować noclegownię dla bezdomnych, która od sześciu lat funkcjonuje przy ul. Sikorskiego w Łomży. Dyrektor komitetu poinformował
władze Łomży, że zamierza zamknąć placówkę już od września tego roku. "Są trzy powody takiej decyzji: kłopoty finansowe z utrzymaniem noclegowni, uciążliwość związana z zachowaniem
jej mieszkańców oraz konieczność poprawy warunków Domu Pomocy Społecznej, który Komitet prowadzi na piętrach tego samego budynku" - powiedział dyrektor PKPS w Łomży Marian Knopkiewicz.
Utrzymanie noclegowni kosztuje rocznie ok. 90 tys. zł. PKPS proponuje, aby połowę kosztów pokrywały władze Łomży. Do tej pory miasto dokładało 23 tys. zł. "To za mało - twierdzi dyr. Knopkiewicz.
- Każdego roku łomżyńska noclegownia świadczy pomoc średnio 30 bezdomnym mężczyznom. Mogą oni liczyć na ciepły posiłek i odzież". Czy noclegownia będzie istniała? Zobaczymy.
Jednym z podstawowych warunków zamknięcia noclegowni są nie tylko kłopoty finansowe, ale także kłopoty z zachowaniem regulaminu noclegowni przez osoby korzystające z tego
miejsca.
Pomóż w rozwoju naszego portalu