Tadeusz Szwagrzyk urodził się 14 listopada 1923 r. we wsi Lgota Wielka w parafii Szreniawa w pow. miechowskim. Do Częstochowskiego Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie wstąpił 17 lutego 1945 r. Studia filozoficzne i teologiczne ukończył na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Jagiellońskiego. Święcenia kapłańskie otrzymał 5 czerwca 1949 r. w katedrze częstochowskiej Świętej Rodziny z rąk biskupa częstochowskiego Teodora Kubiny. Na pierwszą placówkę duszpasterską jako wikariusz został skierowany do parafii w Krzepicach 18 czerwca 1949 r. W tym czasie nauczał także religii w miejscowych szkołach podstawowych oraz w liceum ogólnokształcącym. Formował gorliwie ministrantów, wśród których byli także uczniowie szkół średnich. Z ich grona w przyszłości kilku wstąpiło do stanu kapłańskiego. Po dwóch latach ks. Szwagrzyk został skierowany na studia specjalistyczne z zakresu prawa kanonicznego na KUL. W 1954 r. ukończył pracę doktorską nt. Przechowywanie Najświętszego Sakramentu w świetle przepisów prawno-liturgicznych. Następnie zaczął pełnić obowiązki prefekta w Częstochowskim Wyższym Seminarium Duchownym w Krakowie, a 27 marca 1962 r. został mianowany jego wicerektorem.
Gorliwy biskup
Reklama
Papież Paweł VI mianował go 3 listopada 1964 r. biskupem pomocniczym diecezji częstochowskiej. Święcenia biskupie odbyły się 7 lutego 1965 r. Konsekrowany został w bazylice katedralnej w Częstochowie przez biskupa częstochowskiego Stefana Barełę. Współkonsekratorami byli: biskup opolski Franciszek Jop i biskup pomocniczy w Częstochowie Stanisław Czajka. Mottem posługi pasterskiej bp. Szwagrzyka były słowa: Ut unum sint (Aby byli jedno). Biskup Szwagrzyk brał udział w ostatniej sesji Soboru Watykańskiego II. Uczestniczył również w zjazdach teologicznych w Wiedniu i Rzymie. Zmarł 7 grudnia 1992 r.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Świadectwo Jana Pawła II
Po śmierci bp. Szwagrzyka papież Jan Paweł II napisał: „Odszedł do domu Ojca po zasłużoną nagrodę gorliwy kapłan i pasterz o dobrym sercu, całkowicie oddany Bogu i ludziom, człowiek modlitwy, kochający Chrystusa, Jego Matkę. (...) Przez długie lata służył archidiecezji częstochowskiej jako biskup pomocniczy, jako wykładowca prawa kanonicznego w seminariach, opiekun osób zakonnych i wychowawca alumnów. Kościół częstochowski dziękuje mu dzisiaj za to wielkie dobro duchowe, które stało się udziałem wielu. W duchu wiary odczytujemy także posługę cierpienia, jaką wypadło mu spełnić w ostatnim okresie życia”.
Pozostał w pamięci kapłanów
Biskup Szwagrzyk mocno związany był z Niższym Seminarium Duchownym w Częstochowie przy ul. Piotrkowskiej 17, gdzie mieszkał. „Miejsce dla biskupa było skromne, ale ideą, która sprawiała, że mieszkanie było w tym budynku, była sprawa ochrony samego NSD. Biskup pomocniczy był gwarantem istnienia seminarium i jego miejsce było zawarowane koniecznością wyższej rangi dla diecezji” – wspominał na łamach Niedzieli ks. inf. Ireneusz Skubiś. Były redaktor naczelny tygodnika wspominał go jako „przyjaciela kapłanów” i jako „kapłana cichego”. „Dla nas wszystkich, którzy pracowaliśmy z nim w kurii, bp Tadeusz był człowiekiem z klasą, ogromnej prawości, wewnętrznego usposobienia; cechowały go humor, sympatia i przyjaźń do każdego człowieka” – przypominał ks. Skubiś.
Byli alumni NSD podkreślają, że bp Szwagrzyk był człowiekiem modlitwy. Sam pamiętam, że wielokrotnie widzieliśmy go klęczącego na ostatnim klęczniku w kaplicy seminaryjnej. Tak było w zwykłe dni, ale też podczas niedzielnych dni skupienia, gdy razem z nami adorował Najświętszy Sakrament.