Reklama

Niedziela Łódzka

Parafia pełna dobra

Jest to dobra parafia, a Dobronianie są po prostu dobrzy, tylko czasem sami o tym nie wiedzą! – mówi z uśmiechem o swojej parafii ks. Krzysztof Gliniany, gospodarz u św. Wojciecha.

Niedziela łódzka 17/2023, str. IV

[ TEMATY ]

prezentacja parafii

historia diecezji łódzkiej

Piotr Drzewiecki

Drewniana świątynia ku czci św. Wojciecha w Dobroniu

Drewniana świątynia ku czci św. Wojciecha w Dobroniu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Między Pabianicami a Łaskiem znajduje się wieś, słynąca z pięknego drewnianego kościoła. Z tej wsi płynie samo dobro – w końcu to Dobroń.

Nuta historii

Reklama

Pierwszy drewniany kościół wybudowany został w 1535 r. staraniem Kapituły Krakowskiej, jako filia parafii Łask. Parafia św. Wojciecha została erygowana w 1780 r. przez arcybiskupa gnieźnieńskiego Antoniego Ostrowskiego. Obecny kościół to jeden z najpiękniejszych kościołów w województwie łódzkim, wybudowany w latach 1776-79. Projektantem był ks. Sebastian Sierakowski. Jest to obiekt na planie krzyża, drewniany, o konstrukcji zrębowej z trójbocznie zamkniętym prezbiterium. Wewnątrz na uwagę zasługuje wczesnobarokowy ołtarz główny z rzeźbami świętych biskupów: Wojciecha i Stanisława i z obrazem Boga Ojca z połowy XVII wieku, a także mensa rokokowa z tabernakulum w kształcie świątyni, drewniana ambona i rokokowa chrzcielnica. Na sklepieniu prezbiterium znajduje się przepiękna polichromia Ukoronowanie Najświętszej Maryi Panny na Królową Nieba i Ziemi, a przed nią krucyfiks na belce stropowej z 1779 r. Ołtarze boczne poświęcone są Matce Bożej Częstochowskiej oraz Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. Pod nimi znajdują się relikwiarze: św. Stanisława, św. Maksymiliana Marii Kolbego i św. Siostry Faustyny. Na sklepieniu kościoła namalowano polichromię Modlitwa Pana Jezusa w Ogrójcu, a na bocznych ścianach świętych polskich. Poniżej nich zawieszono sześć feretronów, które są co roku uroczyście obnoszone podczas procesji. W kruchcie znajdują się dwa krucyfiksy oraz polichromia przedstawiająca objawienie Pana Jezusa. Przy kościele stoi drewniana dzwonnica z XVIII wieku, a po bokach świątyni figury Najświętszego Serca Pana Jezusa i figura Niepokalanego Serca NMP, krzyż misyjny oraz pomnik pamięci ofiar II wojny światowej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tradycje ludowe

Reklama

W Dobroniu zgodnie z ponad wiekową tradycją (od 1909 r.), od Wielkiego Piątku do Niedzieli Zmartwychwstania, symbolicznego Grobu Pańskiego pilnują Rzymianie, nazywani także Turkami. – Naszych Rzymian można zobaczyć w Wielkanoc, Boże Ciało, podczas procesji odpustowych oraz nabożeństw Dróg Krzyżowych odbywających się na powietrzu. W formacji skupionych jest 24 mężczyzn w różnym wieku. Każdy żołnierz ma charakterystyczny strój, na który składa się: hełm z pióropuszem, włócznia, tunika, puklerz i tarcza – nawiązują one do strojów rzymskich legionistów. Tradycja sięga XIX wieku, przechodzi z ojca na syna. Czasem tylko trudno ich zebrać, bo dużo osób ma swoje zajęcia, ale mimo wszystko trwają i kilka razy w roku można zobaczyć Rzymian na swoich stanowiskach – mówi ks. Krzysztof Gliniany, proboszcz parafii św. Wojciecha, przy której działa formacja. Straż rzymska rozpoczynała swoją działalność w niesprzyjających warunkach. Gmina jak i cały region znajdował się pod zaborem rosyjskim. Mieszkańcy wsi nie chcieli zgodzić się na prześladowania i uciski ze strony zaborców, a ich głęboką wolą było wyrażanie patriotyzmu, służba ojczyźnie i walka o niepodległość. Planowali ufundować kościelny sztandar. Na sztandarze miał się znaleźć wizerunek z Matką Bożą Częstochowską z jednej strony i orłem białym w koronie z drugiej. Władze carskie nie zgodziły się na to. Dobronianie wymyślili, jak obejść carskie zakazy. Utworzyli stowarzyszenie na wzór straży działającej przy kolegiacie łaskiej i na ten cel zostały przekazane zebrane pieniądze. I w ten sposób powstała Rzymska Straż Grobu Pańskiego w Dobroniu. Tylko dwa razy strażników nie było przy Grobie Pańskim. Tradycję po raz pierwszy przerwał wybuch II wojny światowej, kiedy to teren gminy został włączony do Trzeciej Rzeszy, a kościół św. Wojciecha zamknięty. Wierni nie uczestniczyli w nabożeństwach. Drugim momentem była pandemia COVID-19 w 2020 r., kiedy to wprowadzone obostrzenia sanitarne i limity wiernych w kościołach, uniemożliwiły uczestnictwo legionistów w uroczystościach kościelnych. Strażnicy od 2009 r. mają upragniony sztandar, który towarzyszy im podczas obchodów świąt kościelnych. Ponadto we wsi działa znany w regionie Zespół Pieśni i Tańca „Dobroń”, który kultywuje tradycje i przekazuje je z pokolenia na pokolenie. Jedną z nich jest „kogucik”, czyli obejście gospodarstw we wsi raz z drewnianym kogutem, połączone w tradycyjnym śmigusem--dyngusem. Jest to zawsze wesoły moment, szczególnie dla najmłodszych mieszkańców wioski.

Spokojne życie parafii

Proboszczem od lipca 2018 r. jest ks. Krzysztof Gliniany, a w codziennej pracy wspiera go o. Radosław Mucha. – Dużą radością jest fakt, że ponad 85% naszych parafian, przyjmuje księdza po kolędzie. Jest to okazja do bliższego poznania, rozmowy, pomocy w problemach. Drewniany kościół przyciąga narzeczonych, którzy chcą zawrzeć związek małżeński. Przybywa do nas nieco młodych osób, które nie zawsze jednak czują łączność z parafią. Miejmy nadzieję, że do czasu! – dodaje z uśmiechem proboszcz.

Parafia obchodzi cztery odpusty. Główny św. Wojciecha (w tym roku 23 kwietnia) oraz drugi na Przemienienie Pańskie. Na terenie parafii znajduje się kaplica św. Józefa Robotnika (odpust 1 maja) w Chechle II oraz kaplica Matki Bożej Siewnej w Kolonii Ldzań (odpust 8 września). Gmina liczy prawie 7500 mieszkańców, a parafię Dobroń tworzy 4380 osób. Niegdyś była to wioska typowo rolnicza, dziś pozostało kilka osób trudniących się rolą, reszta pracuje w usługach, przeważnie w pobliskich Pabianicach, Łasku czy Łodzi. W parafii działa kilka grup: ministranci, lektorzy, Margaretki, 11 Kół Żywej Róży, Bractwo św. Józefa. Od 137 lat działa chór Towarzystwa Śpiewaczego „Lutnia” występujący przynajmniej raz w miesiącu oraz we wszystkie święta. Obecnie chór prowadzi organista Piotr Cynarski. Widoczna jest Orkiestra Ochotniczej Straży Pożarnej, prezentująca się na większych uroczystościach m.in. dożynkach, Bożym Ciele itp. Co roku odbywa się przy jej udziale tradycyjna pielgrzymka na Jasną Górę, gdzie muzycy prezentują swoje umiejętności na szczycie jasnogórskim. Mieli także okazje występować dla papieża. Pielgrzymi piesi dołączają się do Pabianic albo do Łasku. – Nasz kościół jest zabytkiem, o który trzeba nieustannie dbać. Najwięcej trosk przysparza podczas burzy, kiedy to mówię po cichu: „Święty Florianie, opiekuj się tym Wojciechem”. W ciągu ostatnich pięciu lat została odnowiona powierzchnia dachu, położone nowe blachy, wyczyszczone do białej deski i zaimpregnowane tak, by znów służyły latami. Przed nami prace budowlane – poprawa ogrodzenia plebanii i cmentarza parafialnego – podsumowuje proboszcz.

2023-04-19 08:28

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zawierzyć się św. Józefowi

Niedziela rzeszowska 18/2021, str. I

[ TEMATY ]

prezentacja parafii

Ks. Janusz Sądel

Bractwo św. Józefa z parafii na Górce Staromiejskiej

Bractwo św. Józefa z parafii na Górce Staromiejskiej

Miejscem szczególnego kultu św. Józefa w naszej diecezji jest kościół pod jego wezwaniem na Górce Staromiejskiej w Rzeszowie.

Święty Józef jest czczony tutaj od ponad 120 lat, ale jego kult rozwinął się szczególnie na początku naszego wieku z inicjatywy ks. prał. Ireneusza Folcika, ówczesnego proboszcza. On to był inicjatorem powołania przy parafii Bractwa św. Józefa, które powstało jako „remedium na kryzys chrześcijańskiej postawy mężczyzn i kryzys ojcostwa”. Biblijne sformułowanie: „Udajcie się do Józefa” stało się motywem przewodnim bractwa, które zaczęło się szybko rozwijać. Członkowie bractwa nie tylko propagują kult patrona, przede wszystkim dla nich jest on wzorem do naśladowania, szczególnie w rzetelnej pracy połączonej z modlitwą i troską o życie rodzinne.
CZYTAJ DALEJ

Zasłonięty krzyż - symbol żalu i pokuty grzesznika

Niedziela łowicka 11/2005

[ TEMATY ]

Niedziela

krzyż

Wielki Post

Karol Porwich/Niedziela

Wielki Post to czas, w którym Kościół szczególną uwagę zwraca na krzyż i dzieło zbawienia, jakiego na nim dokonał Jezus Chrystus. Krzyże z postacią Chrystusa znane są od średniowiecza (wcześniej były wysadzane drogimi kamieniami lub bez żadnych ozdób). Ukrzyżowanego pokazywano jednak inaczej niż obecnie. Jezus odziany był w szaty królewskie lub kapłańskie, posiadał koronę nie cierniową, ale królewską, i nie miał znamion śmierci i cierpień fizycznych (ta maniera zachowała się w tradycji Kościołów Wschodnich). W Wielkim Poście konieczne było zasłanianie takiego wizerunku (Chrystusa triumfującego), aby ułatwić wiernym skupienie na męce Zbawiciela. Do dzisiaj, mimo, iż Kościół zna figurę Chrystusa umęczonego, zachował się zwyczaj zasłaniania krzyży i obrazów. Współczesne przepisy kościelne z jednej strony postanawiają, aby na przyszłość nie stosować zasłaniania, z drugiej strony decyzję pozostawiają poszczególnym Konferencjom Episkopatu. Konferencja Episkopatu Polski postanowiła zachować ten zwyczaj od 5 Niedzieli Wielkiego Postu do uczczenia Krzyża w Wielki Piątek. Zwyczaj zasłaniania krzyża w Kościele w Wielkim Poście jest ściśle związany ze średniowiecznym zwyczajem zasłaniania ołtarza. Począwszy od XI wieku, wraz z rozpoczęciem okresu Wielkiego Postu, w kościołach zasłaniano ołtarze tzw. suknem postnym. Było to nawiązanie do wieków wcześniejszych, kiedy to nie pozwalano patrzeć na ołtarz i być blisko niego publicznym grzesznikom. Na początku Wielkiego Postu wszyscy uznawali prawdę o swojej grzeszności i podejmowali wysiłki pokutne, prowadzące do nawrócenia. Zasłonięte ołtarze, symbolizujące Chrystusa miały o tym ciągle przypominać i jednocześnie stanowiły post dla oczu. Można tu dopatrywać się pewnego rodzaju wykluczenia wiernych z wizualnego uczestnictwa we Mszy św. Zasłona zmuszała wiernych do przeżywania Mszy św. w atmosferze tajemniczości i ukrycia.
CZYTAJ DALEJ

Łódź: Marsz papieski św. Jana Pawła II

2025-04-07 08:15

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Łodzianie w niedzielne popołudnie przeszli w marszu pamięci dla św. Jana Pawła II, z racji na niedawną 20. rocznicę śmierci papieża. Łódzki Marsz papieski św. Jana Pawła II wyruszył z okolic pomnika św. Faustyny - przy kościele św. Faustyny w Łodzi, ulicą Piotrkowską, do pomnika papieża znajdującego się przy archikatedrze łódzkiej.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję