Reklama

Wiara

Elementarz biblijny

Zajaśnieje ci Chrystus

Niedziela Ogólnopolska 12/2023, str. 16

[ TEMATY ]

Elementarz biblijny

Zwiastowanie, H. O. Tanner, 1898 r./wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wydaje się, że słowa zawarte w Liście do Efezjan są dobrze znane adresatom tego listu. Mógł to być fragment liturgicznego hymnu. Nawiązują one do oświecenia, co może sugerować związki tekstu z chrztem – przejściem z ciemności niewiary i grzechu do światła nowego życia. Ono było darem Chrystusa i polegało na bezpośrednim udziale w Jego życiu. Tym razem cytowane słowa są skierowane do ludzi już ochrzczonych. Są przypomnieniem, gdyż ich życie wydaje się nie przystawać do chrzcielnego daru.

Reklama

Na powyższą sytuację wskazują słowa poprzedzające ów cytat. Apostoł, który głosił Ewangelię Efezjanom, wzywa w nich do naśladowania jego życia. Przypomina wzór postępowania, który ma swe korzenie w nauce Jezusa. Efezjanie o nim zapominali. Nie tylko powracali do swych dawnych grzechów, ale i czerpali wzorce ze świata pogańskiego. W ich życie wkradły się nieczystość, rozpusta i chciwość. Święty Paweł zestawia je z bałwochwalstwem. Postępujący we wspomniany sposób nie oddają czci Bogu. Przedmiotem ich kultu stają się światowe pragnienia. Przez to gubią sprzed swych oczu Chrystusa. Gaśnie dla nich Jego światło i pogrążają się w ciemności. W konsekwencji są zagubieni, mieszają dobro ze złem. Ta ciemność jest jednocześnie zapowiedzą innej, o wiele bardziej dramatycznej ciemności. Ogarnia ona w chwili śmierci ludzi, którzy odrzucili Chrystusa, i stanowi wieczne potępienie. Gdy otworzą się ich oczy w chwili zmartwychwstania, nic nie zobaczą. Już teraz mają tego przedsmak. Pogrążeni w ciemności, którą jest grzech, nie widzą, że działają na własną zgubę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Święty Paweł przestrzega przed taką postawą. Przypomina Efezjanom chwilę chrztu, w której wyrzekli się zła i z ciemności przeszli do światła. Nazywa ją narodzinami. Przestrzega ich, by danego wtedy światła wiary nie zamieniali na ciemność grzechu. Jednocześnie dodaje bardzo ważną przestrogę. Teraz niektórzy próbują ukrywać swe niecne czyny. Oddalają się od światła jak ci, którzy wyczekują, by niezauważeni w jej mroku mogli czynić zło. Noc nie jest jednak wieczna. Po niej przychodzą światło i przebudzenie. One pokazują prawdę. Tak będzie w momencie przyjścia Chrystusa. By w owej chwili nie trzeba było wstydzić się swego życia, wystarczy kierować się w nim nauką Chrystusa. Ona, jak światło, pozwala zobaczyć to, co jest dobrem.

Apostoł wzywa Efezjan do przebudzenia: realnego spojrzenia na życie i powstania ze śmierci grzechu. To początek prowadzący do czegoś znacznie ważniejszego – przebudzenia ze snu śmierci przez zmartwychwstanie. Wiąże się to z odwróceniem od grzechu i pójściem za nauką Chrystusa. To odnalezienie w niej światła, które wydobywa z ciemności i pozwala zobaczyć autentyczne życie – życie, którego blask rozsiewa Zmartwychwstały Pan. Jeśli teraz zaczną żyć według Jego wskazań, to w godzinie, w której przyjdzie On w swej chwale, Jego blask ukaże piękno ich czynów zrodzonych z wiary.

2023-03-15 08:20

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowe przymierze

Pierwsze czytanie dzisiejszej Liturgii Słowa to fragment tzw. Księgi Pocieszenia – proroctw Jeremiasza, obejmujących rozdziały 30-33 jego księgi. Wyrażają one nadzieję na odnowienie Izraela, powrót z niewoli babilońskiej oraz przyszłą pomyślność. Zapowiadana odnowa jest dziełem Bożej miłości, której owocem będą nowy Izrael i nowa Jerozolima – przejście od cierpienia i ucisku do stabilności i pokoju. Proroctwa Jeremiasza w tej sekcji opierają się na Bożych obietnicach, których zasadniczą treść stanowi dar zbawienia. Owo zbawienie nie jest jednak przedstawione jako konkretne wydarzenie czy pojedynczy dar. Zostaje ono naświetlone z różnych perspektyw jako całość działania dobrego i miłosiernego Boga względem człowieka.
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio, dziecko z Pietrelciny

Niedziela Ogólnopolska 38/2014, str. 28-29

[ TEMATY ]

O. Pio

Commons.wikimedia.org

– Francesco! Francesco! – głos Marii Giuseppy odbijał się od niskich kamiennych domków przy ul. Vico Storto Valle w Pietrelcinie. Ale chłopca nigdzie nie było widać, mały urwis znów gdzieś przepadł. Może jest w kościele albo na pastwisku w Piana Romana? A tu kabaczki stygną i ciecierzyca na stole. W całym domu pachnie peperonatą. – Francesco!

Maria Giuseppa De Nunzio i Grazio Forgione pobrali się 8 czerwca 1881 r. w Pietrelcinie. W powietrzu czuć już było zapach letniej suszy i upałów. Wieczory wydłużały się. Panna młoda pochodziła z rodziny zamożnej, pan młody – z dużo skromniejszej. Miłość, która im się zdarzyła, zniwelowała tę różnicę. Żadne z nich nie potrafiło ani czytać, ani pisać. Oboje szanowali religijne obyczaje. Giuseppa pościła w środy, piątki i soboty. Małżonkowie lubili się kłócić. Grazio często podnosił głos na dzieci, a Giuseppa stawała w ich obronie. Sprzeczki wywoływały też „nadprogramowe”, zdaniem męża, wydatki żony. Nie byli zamożni. Uprawiali trochę drzew oliwnych i owocowych. Mieli małą winnicę, która rodziła winogrona, a w pobliżu domu rosło drzewo figowe. Dom rodziny Forgione słynął z gościnności, Giuseppa nikogo nie wypuściła bez kolacji. Grazio ciężko pracował. Gdy po latach syn Francesco zapragnął być księdzem, ojciec, by sprostać wydatkom na edukację, wyjechał za chlebem do Ameryki. Kapłaństwo syna napawało go dumą. Wiele lat później, już w San Giovanni Rotondo, Grazio chciał ucałować rękę syna. Ojciec Pio jednak od razu ją cofnął, mówiąc, że nigdy w życiu się na to nie zgodzi, że to dzieci całują ręce rodziców, a nie rodzice – syna. „Ale ja nie chcę całować ręki syna, tylko rękę kapłana” – odpowiedział Grazio Forgione, rolnik z Pietrelciny.
CZYTAJ DALEJ

Toruń: Zmarł ks. prałat Stanisław Kardasz, działacz społeczny i opozycyjny

2025-09-23 18:29

[ TEMATY ]

działacz społeczny

opozycjonista

ks. prałat Stanisław Kardasz

Diecezja toruńska

Zmarł ks. prałat Stanisław Kardacz

Zmarł ks. prałat Stanisław Kardacz

Zmarł ks. prałat Stanisław Kardasz, wieloletni proboszcz parafii pw. Matki Bożej Zwycięskiej i Świętego Jerzego w Toruniu, działacz społeczny i opozycyjny związany z Solidarnością. Miał 88 lat – poinformowała we wtorek kuria diecezji toruńskiej.

Ks. Kardasz urodził się 29 października 1936 r. w Gdyni. W 1960 r. ukończył Wyższe Seminarium Duchowne w Pelplinie, a w 1968 r. – historię na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Był m.in. wikariuszem parafii św. Jakuba w Toruniu i parafii św. Krzyża w Grudziądzu, a w latach 1976-2013 proboszczem parafii pw. Matki Bożej Zwycięskiej i Świętego Jerzego w Toruniu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję