Amelia Sołtysiak odeszła 11 listopada (w wieku 93 lat) – i zapewne odpowiadałaby jej ta data, gdyż Święto Niepodległości było jej szczególnie bliskie – była jedną z inicjatorek odbudowy pomnika Niepodległości w Kielcach.
Wymowna data
Zawsze w tym dniu, jakby na warcie, w służebnej gotowości. Jak niegdyś powiedziała autorce tekstu, medal Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej, przyznany za zaangażowanie w sprawę pomnika, ceni sobie – obok krzyża harcerskiego – najbardziej. Śp. Amelię Sołtysiak żegnano podczas Mszy św. w kieleckiej bazylice pod przewodnictwem bp. Mariana Florczyka, w asyście pocztów sztandarowych wojskowych, harcerskich, szkolnych, licznie przybyłych mieszkańców miasta i regionu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Dzięki dobrym czynom i dobrym słowom przynależała do wielu środowisk społecznych, nie dziwią więc dzisiaj liczne sztandary – mówił na początku Mszy św. bp Marian Florczyk. – Dziękujemy Bogu za życie Amelii, piękne i dobroczynne – dodał Ksiądz Biskup, składając wyrazy współczucia rodzinie. Homilię wygłosił ks. dr hab. Stefan Radziszewski.
93 okruchy poezji
Reklama
Zachwyt na życiem, słowem, Bogiem i nadzieja nade wszystko – z tych elementów ks. Radziszewski nakreślił postać „naszej Amelii”. Nawiązując do wieku zmarłej i jej związków z harcerstwem, zauważył, że „powinny pojawić się tutaj 93 harcerki oraz 93 okruchy poezji i prozy”, a także tysiące uśmiechów – każdy na inny dzień. Wspomniał cześć zmarłej wobec Matki Bożej, mówił o jej pasji życia i nigdy niegasnącej nadziei, tak jak w jej wierszu: „Nie odchodź nadziejo, przemień słowa w czyn”.
Amelia Barbara Sołtysiak z d. Kwas ur. się 17 kwietnia 1929 r. w Chmielniku, a od 1946 r. mieszkała na stałe w Kielcach. Ukończyła Państwowe Gimnazjum i Liceum im. św. Kingi w Kielcach oraz Podyplomowe Studium Planowania Przestrzennego na Wydziale Architektury Politechniki Krakowskiej.
Od 1943 r. aktywnie działała w Związku Harcerstwa Polskiego. Była wiceprezesem Klubu Inteligencji Katolickiej i Stowarzyszenia Wychowanków Tajnego Nauczania oraz członkiem Stowarzyszenia Ochrony Dziedzictwa Narodowego, Towarzystwa Sztuk Pięknych, Światowego Związku Żołnierzy AK. Z wykształcenia, ale i z zamiłowania była urbanistką – wieloletnim pracownikiem Dyrekcji Inwestycji Miejskich w Urzędzie Miasta Kielce. Pozostawiła po sobie wiele trwałych inwestycji. Troszczyła się o rozwój budownictwa mieszkaniowego i komunalnego oraz o powstawanie ośrodków zdrowia i szpitali na terenie Kielc i kilu ówczesnych województw.
Była autorką książek wspomnieniowych, tomików poezji, licznych artykułów.