Z okazji 20. rocznicy koronacji wizerunku Matki Bożej Łaskawej Królowej Różańca Świętego w Czudcu, warto przypomnieć historię parafii i dzieje kultu maryjnego istniejącego tu od XVII wieku.
Początki Czudca giną w mrokach przeszłości.Najstarszym zachowanym dokumentem dotyczącym miejscowości jest pismo legata papieskiego bp Filipa z 1279 r., potwierdzające nadanie dziesięciny opatowi klasztoru cystersów w Koprzywnicy. Informacje o istnieniu w tym miejscu parafii, znajdują się w wykazie świętopietrza z 1326 r., kiedy to plebanem w Czudcu był kapłan o imieniu Dominikus. Parafia czudecka należała wówczas do diecezji krakowskiej i dekanatu dębickiego. Patronem kościoła parafialnego był św. Marcin, a sam kościół wzniesiono na wzgórzu, położonym naprzeciwko zamku usytuowanego po prawej stronie Wisłoka. W 1489 r. ówcześni właściciele Czudca Jan i Mikołaj Strzyżowscy ufundowali nowy drewniany kościół św. Zofii, który stanął w centrum miasteczka. To z tym kościołem oraz z rodem Grabieńskich, którzy od 1613 r. byli właścicielami dóbr czudeckich, związane są wczesne dzieje wizerunku Matki Bożej Łaskawej. Już w drugiej połowie XVII wieku zaczęły pojawiać się w nim wota składane za uzdrowienia z chorób, za uratowanie od pożaru, czy też za szczęśliwy powrót z wojen.
Reklama
W 1713 r. rozpoczęła się budowa obecnego kościoła Trójcy Świętej, którego fundatorem był starosta stężycki Józef Grabieński herbu Pomian. Kamień węgielny i miedzianą tablicę z napisem: „Matko Najświętsza przyjmij tę arkę w zapłatę Twojej hojnej miłości. Jesteśmy przy rozpoczęciu, pozwól to dzieło dokonać i dzieło to poświęcone czci i miłości Twojej zachowaj na wieki” wmurowano 22 czerwca 1713 r. Budowa przebiegała zarówno pod okiem Józefa Grabieńskiego, jak i ówczesnego proboszcza ks. Andrzeja Pruskiego. 8 września 1717 r. w obecności licznych pątników, kapłanów i dostojników odbyło się uroczyste wprowadzenie wizerunku Matki Bożej do kaplicy, którą poświęcił Jan Konstanty Morzkowski, opat strygoński, oficjał i proboszcz sądecki. Prace przy kościele trwały jeszcze wiele lat. 17 sierpnia 1740 r. ówczesny biskup i dziekan przemyski, a dawny proboszcz czudecki, Andrzej Pruski, konsekrował nową świątynię będącą wotum dziękczynnym fundatora, za otrzymane łaski. Józef Grabieński ufundował również prepozyturę z dwoma mansjonarzami oraz założył szpitale ubogich.
Kościół Trójcy Świętej ma już ponad 300 lat. Wybudowany został w stylu barokowym i zachwyca do dziś swoim pięknem. W kaplicy południowej znajduje się cudowny obraz Matki Bożej Łaskawej Królowej Różańca Świętego namalowany na drewnie lipowym około sześciu wieków temu. Reprezentuje typ zwany Hodegetrią, czyli Przewodniczką wskazującą drogę do Chrystusa.
Na przestrzeni wieków wierni przychodzili do swojej Matki, prosząc o pomoc w różnych sprawach. Kapłani niestrudzenie umacniali wiarę wśród swoich parafian, a przy kościele działały bractwa religijne, grupy teatralne i chór. Rodziły się powołania kapłańskie i zakonne, tworzyła się wspólnota parafialna. W Księdze Łask i Cudów pojawiały się coraz to nowe podziękowania za dary otrzymane u stóp Czudeckiej Pani. Wreszcie przyszedł czas na przygotowania do koronacji obrazu Matki Bożej. Po śmierci ks. Piotra Szkolnickiego (1993 r.) podjął się dokończenia tego dzieła nowy wówczas proboszcz ks. dr Stanisław Kopeć.
8 września 2002 r., w czasie uroczystej Mszy św. bp Kazimierz Górny dokonał aktu koronacji wizerunku Matki Bożej Łaskawej. Pierwszym kustoszem sanktuarium został ks. dr Stanisław Kopeć, następnym ks. Antoni Kocoł, a obecnym jest ks. Stanisław Grzyb. Uroczystości rocznicowe zaplanowane są na 11 września i będą połączone z powiatowym oraz gminnym świętem plonów.
Wierni nad Odrą i Bałtykiem z wielkim uwielbieniem i wytrwałością odbudowują kult Najświętszej Maryi Panny.
W tym roku przypada trzecia rocznica koronacji łaskami słynącego Obrazu Matki Bożej Zwycięskiej Królowej Polski w bazylice św. Jana Chrzciciela w Szczecinie, która odbyła się 13 października 2018 r., jako wotum na 100. rocznicę odzyskania Niepodległości naszej Ojczyzny. Prymas Polski, kard. Stefan Wyszyński, przekazał kopię częstochowskiej ikony do Szczecina, aby pod Jej opieką trwał i rozwijał się tu Kościół. Jest to dzieło prof. Leonarda Torwirta, artysty z Torunia. Uroczystego wprowadzenia i poświęcenia obrazu dokonał bp Jerzy Stroba 6 grudnia 1959 r.
Niektórzy polscy biskupi udzielili na terenie podległych im diecezji dyspensy od wstrzemięźliwości od spożywania pokarmów mięsnych w piątek 2 maja. Zdecydował tak m.in. Prymas Polski, kard. Kazimierz Nycz czy metropolici częstochowski i gdański uwzględniając racje duszpasterskie. Żołnierzom, funkcjonariuszom i pracownikom służb mundurowych dyspensy udzielił biskup polowy.
Prymas Polski abp Józef Kowalczyk udzielił wiernym archidiecezji gnieźnieńskiej oraz osobom przebywającym na jej terenie dyspensy od zachowania wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych w piątek, dnia 2 maja br.
Podobnie uczynił metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz, który „mając na względzie, że piątek 2 maja przypada między dwoma dniami ustawowo wolnymi od pracy, co – jak stwierdził - sprzyja organizowaniu w tym czasie rodzinnych i towarzyskich spotkań oraz radosnemu przeżywaniu tych dni, po rozważeniu słusznych racji duszpasterskich, udzielił zgodnie z kan. 87 § 1 Kodeksu Prawa Kanonicznego, wszystkim osobom przebywającym w granicach archidiecezji warszawskiej, dyspensy od zachowania nakazanej w piątek wstrzemięźliwości od spożywania pokarmów mięsnych”. Osoby korzystające z dyspensy zobowiązał do modlitwy w intencjach Ojca Świętego.
Racjami duszpasterskimi kierował się również metropolita częstochowski abp Wacław Depo, który udzielił dyspensy „wszystkim osobom przebywającym w granicach archidiecezji częstochowskiej” w piątek 2 maja. Zobowiązał te osoby do modlitwy w intencjach Ojca Świętego, jałmużny lub uczynków chrześcijańskiego miłosierdzia.
„Biorąc pod uwagę typowo wypoczynkowy i turystyczny charakter drugiego dnia miesiąca maja (długi weekend), udzielam wszystkim wiernym na terenie archidiecezji gdańskiej dyspensy od obowiązku zachowania wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych” – napisał w specjalnym dekrecie również metropolita gdański abp Sławoj Leszek Głódź.
Dyspensy udzielił również administrator diecezji siedleckiej bp Piotr Sawczuk, który uwzględnił fakt, że „piątek 2 maja br. przypada między dwoma dniami ustawowo wolnymi od pracy, kiedy to w sposób szczególny dziękujemy Bogu za dar wolnej Ojczyzny, co sprzyja organizowaniu spotkań patriotycznych, rodzinnych i towarzyskich”
Potrawy mięsne można będzie spożywać też na terenie diecezji bielsko-żywieckiej, gdzie dyspensy udzielił bp Roman Pindel.
Ponadto z dyspensy od pokutnego charakteru piątku 2 maja będą mogli skorzystać wierni ordynariatu polowego. „Święto Flagi Narodowej obchodzone w naszej Ojczyźnie w dniu 2 maja, w przeddzień uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, przeżywane jest w sposób uroczysty, szczególnie w Wojsku Polskim.
W związku z tym, że w bieżącym roku dzień ten przypada w piątek, zgodnie z kanonem 87 Kodeksu Prawa Kanonicznego oraz art. II § 1 Konstytucji Apostolskiej Spirituali Militum Curae, niniejszym udzielam dyspensy wszystkim wiernym Ordynariatu Polowego od przestrzegania pokutnego charakteru tego dnia, zwalniając z obowiązku zachowania wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych” – napisał w wydanym dziś dekrecie bp Józef Guzdek.
W Kościele katolickim w Polsce, wstrzemięźliwość od spożywania mięsa lub innych pokarmów należy zachowywać we wszystkie piątki w roku
Dyspensa jest zawsze jednorazowym zwolnieniem z przestrzegania konkretnego przykazania kościelnego, natomiast od przykazań Bożych nikt nie może dyspensować. Dyspensa może być udzielona tylko w pewnych okolicznościach i dla konkretnej osoby lub konkretnej grupy osób. Najczęściej dotyczy ona zwolnienia z obowiązku powstrzymania się od spożywania potraw mięsnych i od zabawy w piątki. Biskup udziela też różnego rodzaju dyspens związanych z zawieraniem małżeństw.
W większości wypadków biskupi udzielili swoim diecezjanom dyspens na podstawie kanonu 87 § 1 Kodeksu Prawa Kanonicznego (KPK), który głosi: „Biskup diecezjalny może dyspensować wiernych - ilekroć uzna to za pożyteczne dla ich duchowego dobra - od ustaw dyscyplinarnych, tak powszechnych, jak i partykularnych, wydanych przez najwyższą władzę kościelną dla jego terytorium lub dla jego podwładnych, jednak nie od ustaw procesowych lub karnych ani od których dyspensa jest specjalnie zarezerwowana Stolicy Apostolskiej lub innej władzy”.
Wolontariusz Fundacji Pro-Prawo do Życia usłyszał prawomocny wyrok sądu na ponad 1000 zł grzywny za "zakłócenie spokoju" Gizeli Jagielskiej poprzez organizację publicznej modlitwy różańcowej pod wejściem do szpitala w Oleśnicy. Wyrok dotyczy różańca, w trakcie którego wolontariusze Fundacji zostali napadnięci przez agresywnego mężczyznę i musieli się bronić z użyciem gazu. Wolontariusz został skazany, a w sprawie ataku bandyty sprawę umorzono - informuje Fundacja Pro-Prawo do Życia.
Sąd Okręgowy we Wrocławiu podtrzymał wyrok pierwszej instancji, zgodnie z którym Adam, koordynator akcji Fundacji Pro-Prawo do Życia w Oleśnicy, musi zapłacić ponad 1000 zł grzywny za "zakłócenie spokoju" Gizeli Jagielskiej poprzez organizację publicznej modlitwy różańcowej pod jej szpitalem.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.