Reklama

Niedziela Przemyska

Wejść na górę przemienienia

Tak jak przemienia się chleb w Ciało Jezusa i wino w Jego Krew, tak my powinniśmy się przemieniać z ludzi słabych w ludzi świętych – powiedział abp Adam Szal podczas jubileuszowej Mszy św. w Polanie.

Niedziela przemyska 34/2022, str. VI

[ TEMATY ]

prezentacja parafii

Archiwum parafii

Parafianie i goście zgromadzeni na uroczystości

Parafianie i goście zgromadzeni na uroczystości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nieopodal Jeziora Solińskiego, pośród bieszczadzkich pagórków leży miejscowość Polana o bogatej historii, naznaczonej zarówno radosnymi jak i bolesnymi chwilami. Do tych pierwszych z pewnością należał jubileusz 40-lecia parafii Przemienienia Pańskiego i obecności w niej ofiarnie posługujących Księży Salezjanów.

Historia polańskiej parafii

Reklama

Pierwsze wzmianki o tej miejscowości pochodzą z XV wieku. Pod koniec XVII wieku właścicielem Polany był Franciszek Urbański. To on przy swoim dworze postawił kaplicę, a ponieważ w miejscowości zawsze dominowali katolicy rzymskiego wyznania, kaplica ta była często odwiedzana przez miejscowych. W 1712 r. kaplica została ustanowiona kościołem filialnym parafii Hoczew, natomiast w 1747 r. bp Wacław Sierakowski utworzył parafię w Polanie i ustanowił ks. Sebastiana Zajączkowskiego jej pierwszym proboszczem. Wówczas do parafii Polana należało ok. 30 wsi i miasteczko Lutowiska. Parafia działała do 1945 r., do czasu przymusowych wysiedleń. Od 1969 r. do miejscowej cerkwi św. Mikołaja (drewniany kościół uległ zniszczeniu) dojeżdżał proboszcz z Czarnej. Dopiero po 37 latach, w 1982 r. bp Ignacy Tokarczuk powierzył parafię opiece duszpasterskiej Towarzystwa Salezjańskiego. Pierwszym proboszczem został ks. Stanisław Zasada. Duszpasterz wybudował plebanię, dom młodzieżowy, założył bibliotekę parafialną i wprowadził systematyczną naukę religii. W 1991 r. zastąpił go ks. Józef Talik, który w 1997 r. rozpoczął budowę nowego kościoła, założył grupy parafialne, wydawał gazetkę i zainicjował wiele innych dzieł. Następny proboszcz ks. Stanisław Lasak kontynuował budowę świątyni i zmodernizował budynki parafialne tak, aby można było w nich przyjmować turystów i tym sposobem gromadzić fundusze na budowę kościoła. Przyczynił się też do przejęcia szkoły podstawowej i gimnazjum przez Towarzystwo Salezjańskie, dzięki czemu tutejsze dzieci mogły się uczyć na miejscu. W 2009 r. proboszczem został ks. Stanisław Gołyźniak, który zakończył budowę kościoła. 17 listopada 2013 r. odbyła się uroczystość poświęcenia nowej świątyni, którego dokonał abp Józef Michalik. Od 2018 r. proboszczem parafii jest ks. Marek Rusek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Uroczystości jubileuszowe

W święto Przemienienia Pańskiego parafia w Polanie obchodziła jubileusz 40-lecia przywrócenia. Wcześniej, przez dwa dni wspólnota parafialna przygotowywała się duchowo do uroczystości. Rekolekcje na temat istoty odpustu i jego znaczenia dla katolickiej wspólnoty wygłosił ks. Piotr Bartnik, proboszcz z Górzanki.

Uroczystość była okazją do dziękczynienia za przywrócenie parafii w Polanie, a także za ofiarną posługę Księży Salezjanów na tym terenie. Podczas powitania abp. Adama Szala i prowincjała salezjanów, parafianie w sposób szczególny wyrazili swoją ogromną wdzięczność za to, że do Polany posłano duszpasterzy, którzy swoją codzienną pracą prowadzili ludzi do Boga i ukazywali im Jego oblicze. – Chcemy przypomnieć, że to dzięki waszym wielkim poprzednikom udało się 40 lat temu odtworzyć naszą parafię i wprowadzić do niej Księży Salezjanów – powiedział przedstawiciel wspólnoty.

Reklama

Jubileusz zgromadził w świątyni parafian i zaproszonych gości. Uroczystość rozpoczęła się prezentacją, która była poświęcona historii parafii i działalności Księży Salezjanów. Najważniejszym punktem obchodów była Msza św. dziękczynna, której przewodniczył metropolita przemyski abp Adam Szal. On też wygłosił okolicznościową homilię. Ordynariusz zachęcił wiernych do pracy nad sobą, by przemieniali siebie na wzór Boga. – To przemienianie się szczególnie przez sakramenty święte. Tak jak przemienia się chleb w Ciało Jezusa i wino w Jego Krew, tak powinniśmy przemieniać się z ludzi słabych w ludzi świętych, bo takie jest nasze życiowe powołanie – powiedział. I dodał: – Módlmy się o to, aby ta świątynia była wypełniona wiernymi, mieszkańcami, ale też tymi, którzy tutaj przybywają jako uchodźcy, turyści, czy jako ci, którzy szukają ciszy, ale też podświadomie szukają Boga.

Uroczystą Mszę św. dziękczynną za 40 lat przywrócenia parafii Przemienienia Pańskiego i pracy Księży Salezjanów w Polanie zakończyła procesja eucharystyczna wokół świątyni. Po niej przyszedł czas na dalsze świętowanie w świetlicy wiejskiej, gdzie miały miejsce poczęstunek i występy artystyczne lokalnych zespołów.

historia parafii i obecność Księży Salezjanów jest pisana każdego dnia, każdą posługą sakramentalną, rozmową, spotkaniem. To historia wychodzenia na górę przemienienia, na której wysiłek ludzkiej woli Chrystus przemienia w Boże działanie.

2022-08-16 12:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wydeptany stopami pątników

Niedziela podlaska 20/2022, str. VII

[ TEMATY ]

wywiad

prezentacja parafii

Ks. Wojciech Łuszczyński/Niedziela

Ks. kan. dr Zenon Czumaj

Ks. kan. dr Zenon Czumaj

O parafii w Ostrówku, z ks. kan. dr. Zenonem Czumajem – dyrektorem Archiwum i Muzeum Diecezjalnego, rozmawia ks. Wojciech Łuszczyński.

Ks. Wojciech Łuszczyński: W tym roku – 2 maja – parafia w Ostrówku przeżywała szczególną uroczystość, jaką jest poświęcenie kościoła. To wydarzenie historyczne dla lokalnej społeczności, która chyba jest Księdzu bliska? Ks. kan. dr. Zenon Czumaj: To prawda. Pochodzę z Ostrówka i byłem nie tylko świadkiem powstania tej parafii, ale jako nastoletni ministrant w uczestniczyłem w jej organizowaniu. Wciąż mam w pamięci moment, gdy w niedzielę 1 września 1991 r. ks. Stanisław Grochowski, proboszcz macierzystej parafii w Kamionnie, odczytywał dekret o utworzeniu tutaj samodzielnej wspólnoty pod wezwaniem NMP Królowej Polski. Takim samym, jak zbudowana w 1980 r. kaplica – wymodlona i „wydeptana” stopami pątników, wędrujących licznie na Jasną Górę. A potem pierwsze Triduum Paschalne, pierwszy Grób Pański, pierwsza procesja rezurekcyjna, pierwszy dźwięk dwóch dzwonów…
CZYTAJ DALEJ

Św. Brygida Szwedzka tęskniąca do Jezusa

„Brygida może stać się dla współczesnych kobiet zachętą do odgrywania pierwszorzędnej roli w społeczeństwie, które będzie otaczać szacunkiem jej godność i pozwoli jej na równi z mężczyzną brać udział w wypełnianiu Bożego planu w odniesieniu do ludzkości”. Tak papież Jan Paweł II napisał w 2002 r. w specjalnym przesłaniu do przełożonej generalnej Zakonu Najświętszego Zbawiciela św. Brygidy – matki Tekli Famiglietti z okazji rozpoczęcia uroczystości 700. rocznicy urodzin św. Brygidy

W 1999 r. papież Jan Paweł II ogłosił św. Brygidę Szwedzką, św. Katarzynę ze Sieny i św. Teresę Benedyktę od Krzyża współpatronkami Europy. „Konkretny powód, dla którego wybrałem te właśnie postaci, kryje się w samym ich życiu” – wyjaśnił w Liście apostolskim ogłaszającym jego decyzję. Co takiego znalazł w historii życia kobiety pochodzącej z kraju, który dzisiaj rzadko kojarzony jest z katolicyzmem?
CZYTAJ DALEJ

Krokodyle łzy w togach

2025-07-23 09:06

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Są takie momenty w życiu publicznym, kiedy hipokryzja osiąga poziom trudny do przełknięcia nawet przez najtwardszego obywatela. Gdy prezes Iustitii — Bartłomiej Przymusiński — z powagą stwierdza, że „na koniec dnia to przecież w obywateli najbardziej uderza bałagan, który mamy w wymiarze sprawiedliwości”, nie sposób nie odczuć niemierzonej ironii. Bo to właśnie środowisko, którego jest prominentnym przedstawicielem, ten bałagan z premedytacją stworzyło.

Od 2016 roku, kiedy demokratyczne wybory wyniosły do władzy formację polityczną, której „nie należało” się zwycięstwo, część sędziów otwarcie wypowiedziała państwu nieformalny posłuch. W maskach o obronie „wartości”, „praworządności” i „standardów europejskich”, a tak naprawdę — politycznych sympatii i uprzedzeń — zaczęli sabotować system, w którym przecież sami funkcjonowali i państwo, którego są obywateli. Uznali, że demokracja jest wtedy, kiedy rządzą nami, a prawo obowiązuje tylko wtedy, gdy my je stanowimy. Skoro władzę ustawodawczą przejęli „ci źli”, a prezydent nie nosi odpowiedniego światopoglądowego garnituru, to nie obowiązuje już ich ani Konstytucja, ani ustawy, ani zdrowy rozsądek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję