W sanktuarium św. Marii Magdaleny w Biłgoraju, wierni zgromadzili się, aby oddać cześć i chwałę Panu Bogu obecnemu w Najświętszym Sakramencie. Homilię wygłosił ks. Piotr Spyra, który mówił o wielkiej tajemnicy Eucharystii. – Pan Jezus chciał być obecny wśród nas nie tylko przez te 33 lata życia w małej palestyńskiej ziemi, ale chciał być obecny na całym świecie, aby każdy mógł doświadczyć Jego obecności. Dlatego został z nami w sakramencie Eucharystii. I to jest właśnie cud Eucharystii. Za każdym razem, kiedy przychodzimy do Kościoła, spotykamy się z Jezusem w adoracji, na Mszy św., to mamy pośród nas tego samego Boga, który przed wiekami uzdrawiał i chodził po palestyńskiej ziemi – wyjaśnił.
Przyjaciel i przewodnik
Reklama
W parafii św. Michała Archanioła w Soli proboszcz ks. Krzysztof Jankowski zaznaczył, iż Jezus Chrystus jest z wśród nas obecny każdego dnia i chce być naszym wsparciem, przyjacielem i przewodnikiem. – Jezus Chrystus w Najświętszym Sakramencie wychodzi do nas wierzących podczas tej uroczystej procesji, która odbywa się w każdej polskiej parafii. Jednak to dzisiejsze publiczne wyznanie wiary, to nie tylko barwny korowód orkiestry, sztandarów, dzieci w bieli, dziewczynek sypiących kwiatki. Dzisiejsza procesja, to wyjście Jezusa z naszych Kościołów. Jest obrazem naszego życia, w którym Jezus chce przebywać. W swoim pielgrzymowaniu, Chrystus przechodzący przez nasze parafie, upodabnia się do nas. Z nami pielgrzymuje po drogach naszego życia, bo przecież powiedział: „Ja jestem z wami po wszystkie dni, aż do skończenia świata”. I jest z nami. Jego obecność wśród nas jest nam szczególnie potrzebna zwłaszcza dzisiaj, gdy w pielgrzymce naszego życia potrzebujemy przewodnika. Tym przewodnikiem pragnie być dla nas Jezus, który chce nas prowadzić, bo któż zna i rozumie nas lepiej niż On – podkreślił.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Pragnienie wspólnoty
W Oleszycach ks. proboszcz Artur Schodziński zaprosił wszystkich wiernych do parafialnego kościoła Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Przybyli parafianie z Futor, Borchowa, Zalesia, Zabiałej i Suchej Woli, którzy mają u siebie kościoły filialne. W tym dniu potwierdzili, że chcą być wspólnotą parafialną. W homilii ks. Artur apelował o poszanowanie chleba powszedniego. – Za dużo znajdujemy go na śmietnikach. Kto nie szanuje chleba, to i nie uszanuje Eucharystii. Wszystkie dary Boże musimy szanować – mówił.
Poruszył jeszcze inny wątek związany z dzisiejszym świętem. – Nasz udział w procesji Bożego Ciała jest wyznaniem naszej wiary w obecność Chrystusa w Eucharystii. Chrystus chce być zapraszany do naszego życia, do naszych domów. Chce byśmy dawali przykład dla innych naszej miłości do Niego, a zwłaszcza dla tych, którzy pogubili się w życiu, są poza Kościołem – podkreślił.
Poszli za Chrystusem
Po Mszy św. wierni wyruszyli na ulice swoich miejscowości, aby w uroczystej procesji do czterech ołtarzy podążać za Chrystusem ukrytym w Najświętszym Sakramencie i pokazać, że Jezus jest obecny w codziennym życiu każdego z nas, że jest żywy i prawdziwy, czekający w tajemnicy Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej. Pod stopy Jezusa, małe dzieci i te w strojach komunijnych, sypały kwiatki, a uroczysty śpiew Ciebie, Boga wysławiamy zakończył nabożeństwo.