Reklama

Głos z Torunia

Wianki, szpilki i księżniczka

Kim była trzynastoletnia dziewczynka, pochowana tuż obok kaplicy św. Walentego w kościele św. Jakuba? Dlaczego jej ciało zdobiło 7 wianków? Czy w prężnym mieście kupieckim przez czterdzieści lat mogło nie być kościoła? Jaka dama nosiła piękną kryształową broszkę?

Niedziela toruńska 25/2022, str. VI

[ TEMATY ]

Toruń

archeologia

Renata Czerwińska

Pani archeolog zabrała słuchaczy w niezwykłą podróż

Pani archeolog zabrała słuchaczy w niezwykłą podróż

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kościół św. Jakuba w Toruniu, zwany perłą architektury Pomorza, wciąż odkrywa przed swoimi miłośnikami nowe tajemnice. Tym razem z ponad setką słuchaczy podzieliła się najnowszymi odkryciami prof. Krystyna Sulkowska-Tuszyńska z Instytutu Archeologii UMK. W gościnne progi zaprosiła wszystkich 25 maja Książnica Kopernikańska.

Starszy niż myślano

Niedawno zakończyło się trwające kilkanaście lat badanie archeologiczne stanowisk przy kościele, prowadzone przez panią profesor. – To prawdziwa ekspedycja naukowa – mówi dr Michał Targowski, prowadzący rozmowę. – A jej prawdziwymi zdobywcami są studenci, wolontariusze, eksperci naukowi – odpowiada z uśmiechem pani archeolog. W książce „Kościół św. Jakuba w Toruniu. Historia w ziemi zapisana” wymienia imiona i nazwiska ponad dwustu studentów archeologii, uczniów, doktorantów i specjalistów, których współpraca i talenty pozwoliły dojść do wielu ciekawych wniosków. Jakich?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Najważniejszy przykład – zmiana datacji powstania kościoła. – Czy hanzeatyckie miasto, rozwijające się w błyskawicznym tempie, mogłoby nie mieć przez wiele lat własnego kościoła? – pyta pani profesor. Mowa oczywiście o Nowym Mieście Toruniu, bo w Starym Mieście wierni mogli modlić się w kościele Świętojańskim. Dzięki odkryciom pani archeolog wiemy, że fundamenty kościoła są o wiele starsze, niż dotąd się wydawało. Data zamieszczona we wnętrzu kościoła – 1309 r. – nie może oznaczać początków budowy, ale raczej zakończenie jakiegoś etapu. Tym bardziej że, jak się okazało, prezbiterium (po stronie wschodniej) i stronę zachodnią budowały dwie zupełnie różne ekipy w innym czasie. Pani profesor drobiazgowo opisuje różnice w położeniu cegieł, podpór, a nawet wnioski fizyków, mających określić wiek wypalenia materiałów budowlanych. Ale to jeszcze nie wszystkie odkrycia ekipy archeologów.

Wierni parafianie

Z ogromnym szacunkiem archeologowie przebadali dawny cmentarz parafialny. Na niewielkiej przestrzeni wokół kościoła oraz w środku świątyni grzebani byli parafianie od średniowiecza aż do początków XX wieku. Badacze znajdowali nawet 15 poziomów pochówków – ale mogło być ich więcej. Natrafiali także na groby zbiorowe, powstałe w wyniku szukania miejsca na dodatkowe groby. Pani profesor ciekawie opowiedziała, jak zmieniały się zwyczaje funeralne na przestrzeni dziejów – od płótna czy skromnej deski do niemal spektakularnych pogrzebów. Zupełnie nieznanym dzisiaj zwyczajem było pozostawianie wianków, szczególnie w grobach niemowląt, dzieci, młodych kobiet. Dlaczego? – Bądź wierny aż do śmierci, a dam ci wieniec życia – prelegentka przypomina zdanie z Apokalipsy. Zwykle był to jeden wianek, czasem dwa, ale w pobliżu kaplicy św. Walentego znaleziono trzynastoletnią dziewczynkę, której ofiarowano aż siedem wianków. Ekipa badawcza szybko nazwała ją księżniczką.

Jak wyglądały wianki (zwyczaj, który pojawił się w XVI wieku) czy też późniejsze (XVIII wiek) wiązanki grobowe? Pani profesor zleciła badanie pyłków i pozostawionej przez metal szadzi palinologowi, prof. Agnieszce Noryśkiewicz. Dzięki temu możemy wyobrazić sobie wianek składający się z goździków i konkretnych traw czy wiązankę z czerwonych maków, maleńkich goździków i listków bukszpanu!

Czas na nowe odkrycia

Reklama

Niezwykłym znaleziskiem jest też ozdobna broszka pochodząca z XVIII wieku. Prawdopodobnie zaginęła podczas przenoszenia zmarłego, o którego grób już nie dbano, do mogiły zbiorowej. Kto ją nosił? Okazuje się, że była spinką do żupana, a jak zaznacza ks. Jędrzej Kitowicz, XVIII-wieczny historyk i pamiętnikarz, „damy takich nie nosiły”.

Czego było najwięcej w nowożytnych mogiłach? Szpilek! To z powodu specjalnego stroju żałobnego, który układano w trumnie dzięki ich pomocy. Strój dawno się rozpadł, ale po dawnych mieszkańcach naszego miasta coś jednak zostało. Inny niezwykły eksponat, odkryty przez ekipę badawczą, to fragment średniowiecznej chrzcielnicy ozdobionej płaskorzeźbami lwów oraz drobiazgowo rzeźbione pierścionki zaręczynowe o niespotykanym kształcie.

To jeszcze nie wszystkie niespodzianki, jakie kryje w sobie gotycka świątynia, jednak czas na wykładzie mijał niepostrzeżenie. Szczęśliwcy mogli wylosować świeży, pachnący farbą drukarską egzemplarz książki. A ci, którym szczęścia zabrakło, mogą zagłębić się w wersję elektroniczną, dostępną w Repozytorium UMK (www.repozytorium.umk.pl/handle/item/6747). I oczywiście nawiedzić toruński kościół św. Jakuba – bo warto!

2022-06-14 11:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Odkrycia na zamkach w Krzepicach i Dankowie

Niedziela częstochowska 46/2014, str. 5

[ TEMATY ]

archeologia

Julia A. Lewandowska

Prace wykopaliskowe pod kierunkiem Radosława Hermana

Prace wykopaliskowe pod kierunkiem Radosława
Hermana

Zakończył się pierwszy etap prac badawczych na zamkach w Krzepicach i Dankowie, prowadzony przez archeologów i historyków z Niezależnego Interdyscyplinarnego Zespołu Badań Historycznych Miast i Zamków. Odkryto m.in. ciekawą ceramikę, srebrne monety, a nawet XVII-wieczną fajkę

Celem naszych badań jest próba zlokalizowania w Dankowie zamku średniowiecznego czy potwierdzenia hipotezy o jego istnieniu, a także rozpoznanie zamku Warszyckiego czy pałacu w obrębie twierdzy dankowskiej – mówi Wojciech Dudak, archeolog z Łodzi, wiceprezes ARCH-TECH Sp. z o.o. – Szukamy tego zamku, gdyż zachował się układ fortyfikacji bastionowych oraz wspaniały kościół parafialny pw. św. Stanisława, biskupa i męczennika, natomiast nic nie wiadomo o rezydencji Stanisława Warszyckiego, który gościł tutaj m.in. króla Jana Kazimierza przez pół roku – dodaje Radosław Herman, archeolog z Łodzi, prezes ARCH-TECH Sp. z o.o.
CZYTAJ DALEJ

Proroctwa bł. Bronisława Markiewicza dotyczące Polaków

[ TEMATY ]

bł. ks. Bronisław Markiewicz

Archiwum sanktuarium bł. ks. Bronisława Markiewicza

Znana jest piękna zapowiedź o przyszłych losach Polski, która wyszła spod pióra bł. Bronisława Markiewicza (†1912). W swej sztuce „Bój bezkrwawy” przepowiada on rzeczy niezwykłe.

Ponieważ Pan was więcej umiłował aniżeli inne narody, dopuścił na was ten ucisk, abyście oczyściwszy się z grzechów waszych, stali się wzorem dla innych narodów i ludów, które niebawem odbiorą karę sroższą od waszej [...]. Wojna będzie powszechna na całej kuli ziemskiej i tak krwawa, że naród położony na południu granicy Polski wyginie w niej zupełnie [...]. W końcu wojna stanie się religijna. Walczyć będą dwa obozy: obóz ludzi wierzących w Boga i obóz ludzi niewierzących w Niego. Nastąpi wreszcie bankructwo powszechne i nędza, jakiej nikt nie widział, do tego stopnia, że wojna sama ustanie z braku środków i sił. Zwycięzcy i zwyciężeni znajdą się w równej niedoli i wtedy niewierni uznają, że Bóg rządzi światem [...]. Wy, Polacy, przez ucisk ten oczyszczeni i miłością wspólną silni, nie tylko będziecie się wzajem wspomagali, ale nadto poniesiecie ratunek innym narodom i ludom, nawet niegdysiejszym waszym wrogom. I tym sposobem wprowadzicie niewidziane dawno braterstwo ludów...
CZYTAJ DALEJ

Premier: Polska nie będzie implementowała Paktu migracyjnego

2025-02-04 14:44

[ TEMATY ]

imigranci

Donald Tusk

PAP/Leszek Szymański

Donald Tusk

Donald Tusk

Polska nie będzie implementowała żadnego Paktu migracyjnego, ani żadnego zapisu tego typu projektów, które miałyby doprowadzić do przymusowego przyjmowania przez Polskę migrantów zidentyfikowanych w innych krajach europejskich - powiedział we wtorek premier Donald Tusk.

Podkreślił, że jest to decyzja definitywna. "I nie ma co robić z tego polityki" - dodał.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję