Spotkanie związane było z ukazaniem się dwóch książek ks. prof. Pawliny: zbioru esejów pt. Sezon na życie. Zamyślenia oraz tomiku wierszy pt. Podarował mi Ktoś okulary. Obie książki przedstawiają cień Tego, który – choć wydaje się, że stanowi tylko tło – jest centrum i sensem wszystkich refleksji i doświadczeń autora. Dzięki nienachalnej formie czytelnik może spotkać Go osobiście i zatrzymać się w zachwycie i zadumie.
„Każde rozważanie jest pytaniem, niepewnością, szukaniem. Dlatego tak mi bliska ta wędrówka. Idziemy niepewni siebie, szukamy pewności, próbując zrozumieć życie przez piękno, ważne dla nas obrazy, rzeźby, freski – bardzo, bardzo w sobie niepewni, a jednocześnie pewni, że musimy odnaleźć jakby przez to «coś» życia tego Kogoś. Bo czeka na nas” – napisał w słowie wstępnym do Sezonu na życie. Zamyśleń poeta Ernest Bryll.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Słowo, które scala
W czasie wieczoru autorskiego ks. prof. Pawlina zaznaczył, że poezja pozwala wyjść poza siebie i unieść się ponad siebie. – Codzienność nas trochę obciąża, a poezja nas unosi. Takiego oddechu potrzebujemy w świecie, który niejednokrotnie bywa zatrważająco smutny – powiedział.
Reklama
Wybrane wiersze oraz eseje ks. prof. Pawliny odczytywali kompozytor Marcin Styczeń oraz aktor Dariusz Kowalski. Poszczególne utwory poetyckie i fragmenty prozy przeplatały się z interesującymi rozmowami. Oprawę muzyczną zapewnił kwartet smyczkowy pod kierownictwem Marii Sochoń-Błaszczyk.
Zapytany o to, czy łatwo być jednocześnie księdzem i poetą, gość spotkania – ks. prof. Jerzy Szymik z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach odpowiedział, że nie jest to zbyt trudne. Odwołał się do fenomenu słowa. – Myślę, że słowo jest rzeczywistością, która scala oba powołania. Słowo z małej litery i Słowo z dużej. Od słowa do Słowa droga jest niedaleka – zauważył ksiądz poeta.
Zaznaczył, że każdy artysta próbuje się mierzyć z czymś wielkim w sztuce, ale musi sobie także zdać sprawę z dwuznaczności sztuki i poradzić sobie z nią. – Sztuka jest czymś absolutnie wspaniałym, darem Bożym, ale jest w niej nieustannie obecna pokusa, aby artysta siadł okrakiem na ołtarzu. Pokusa, żeby zdetronizować kapłana, przejąć „rząd dusz”, wystąpić przeciwko Bogu – podkreślił ks. prof. Szymik i dodał, że prawdziwa sztuka ocali siebie wtedy, kiedy będzie podporządkowana Bogu.
– Myślę tu o najgłębszym rodzaju podporządkowania, nie o jakimś rodzaju katorealizmu, ale o prymacie Boga w różnych ludzkich rzeczywistościach. Taka postawa również w sztuce nadaje piękno i sens – wskazał dogmatyk z UŚ.
Otwarci na tajemnicę
Reklama
Jak być jednocześnie naukowcem, który z istoty dąży do zrozumienia, i poetą, którego źródłem jest niepewność? Ksiądz profesor Szymik zwrócił uwagę na to, że sztuka, wyrażona w dobrym wierszu, musi mieć pewien „naddatek”. Dodał, że żadna analiza, krytyczne opracowanie czy interpretacja nie są w stanie dotknąć poetyckiej rzeczywistości. W przeciwnym wypadku poezja byłaby niepotrzebna. – To nazywam owym brakiem zrozumienia. Ona się wymyka zero-jedynkowej logice, wymyka się temu, do czego predysponowana jest nauka. Jest w tej zbitce słów coś takiego, co nas otwiera na tajemnicę. Co powoduje, że warto pociągać smyczkiem po strunach, rzucać farbę na płótno. To jest to coś. Niepewność i dotykanie tajemnicy. Sztuka odgrywa jedyną w swoim rodzaju rolę w ludzkim świecie – zaznaczył.
Dariusz Kowalski, aktor kojarzony z popularnym kilka lat temu w Polsce serialem Plebania, wyznał, że odczytywane w czasie spotkania eseje i wiersze ks. prof. Pawliny są dla niego świadectwem pokornej drogi człowieka, który idzie uważnie, jest w stanie zauważyć piękno i nie przeoczy drobnych śladów Bożej obecności w tym, co nas otacza. – Dusza też ma narzędzia, aby wyczuwać świat – mówimy o świecie wyczuwanym, przeczuwanym, dotykanym jakimś szóstym zmysłem. Czytanie poezji to dla mnie wyruszenie w podróż – przyznał.
Aktor dodał, że obecnie w sztuce trwa walka nie tylko o piękno, ale też o to, by zwrócić na siebie uwagę. – Każdy z nas musi sam sobie odpowiedzieć na pytanie: czy to, czego doświadczam w sztuce, dotyka mnie i odwraca w kierunku rzeczywistości nieprzemijającej?
Spotkać człowieka
Reklama
Przemyśleniami dotyczącymi swojej twórczości podzielił się także autor recytowanych tekstów. Ksiądz profesor Pawlina zwrócił uwagę na to, że współczesny świat nie ułatwia człowiekowi bardzo potrzebnego wyciszenia. – Odejść od słów i wejść w klimat milczenia nie jest łatwo – zaznaczył ksiądz poeta i dodał, że kiedy czasem zdarzają się mu chwile, gdy jest nikomu niepotrzebny, zagłębia się w ciszę. – W ciszy spotykam się ze sobą. Cisza pozwala mi ujawnić to, co jest we mnie. Wtedy ujawnia się właśnie to, czego nie mogę uchwycić, kiedy muszę administrować, wykładać, odbierać telefony – powiedział.
Rektor AKW przyznał, że ma również kilka wierszy zgubionych. – Zadzwonił ktoś z was – już miałem pisać. I nie mam tego wiersza, on gdzieś tu jest, na tej sali, nie wrócił już – opowiadał.
Zdaniem ks. prof. Pawliny, największą przeszkodą w usłyszeniu drugiego człowieka jest narcyzm, który sprawia, że każdy mówi o sobie w nadmiarze, nie zastanawiając się, czy ktoś go słucha. – To uniemożliwia spotkanie. Nie potrafimy doświadczać drugiego człowieka, jego lęku, troski – wskazał.
Dobre decyzje
Jako naukowiec ks. prof. Pawlina pisze książki, przeprowadza badania socjologiczne. Ale tworzy też eseje i wiersze. Jak sam podkreślił, obok metody naukowej istnieje jeszcze metoda serca. W niej ważna jest miłość. Ona jest najważniejsza zarówno w sztuce, jak i w relacjach. – Mnie najbardziej interesuje dobre życie – podkreślił ksiądz poeta.
Poproszony o określenie swojej poetyckiej drogi, powiedział, że jest to droga piękna. – Piękno ma dwie płaszczyzny. Piękno, które widzę i szukam czegoś lub kogoś poza tym pięknem. Ale istnieje jeszcze piękno wewnętrzne, które powstaje z moich decyzji. I to jest dla mnie bardzo ważne – piękne życie. A piękne życie nie stanie się bez pięknych, dobrych decyzji – podsumował rektor AKW.
Obecny na spotkaniu abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, odniósł się do drogi życia i powołania ks. prof. Pawliny. – Dziękujemy za twoje świadectwo Bożej obecności w życiu każdego człowieka – powiedział, zwracając się do gospodarza spotkania.
W wieczorze autorskim ks. prof. Pawliny wzięli udział m.in. przedstawiciele świata nauki z rektorami warszawskich uczelni na czele, ludzie kultury, polityki i mediów.