Reklama

Wiara

Są Trzy Osoby Boskie...

...Ojciec, Syn Boży i Duch Święty – czyli Trójca Przenajświętsza. Wyjaśniamy trzecią z sześciu głównych prawd wiary.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Nowym Testamencie nie znajdziemy pojęcia „Trójca” na określenie Boga, w którego wierzą chrześcijanie. To jednak, że wierzą w Ojca, Syna Bożego – Jezusa Chrystusa i Ducha, który uświęca, jest jednoznaczne. Dopiero po niemal dwóch wiekach na Wschodzie św. Teofil z Antiochii (zm. pod koniec II wieku) jako pierwszy zastosował w odniesieniu do Boga chrześcijan greckie pojęcie Trias, a w języku łacińskim jako pierwszy Tertulian (zm. 240 r.) odwołał się do pojęcia Trinitas. Dzięki tym dwóm autorom starożytnym miano Trójcy na trwałe zostało wpisane do wiary, pobożności i teologii i stało się jakby syntezą chrześcijańskiego wyznania wiary. Z biegiem czasu, spójnie z tradycją biblijną, w której świętość jest najwznioślejszym i najbardziej wyróżniającym przymiotem Boga, chrześcijanie dodali do Trójcy miano: „Święta” bądź „Przenajświętsza”, co jest nawet bardziej właściwe.

Wiara w Trzy Osoby Boskie, tzn. Ojca, Syna Bożego i Ducha Świętego, czyli Trójcę Przenajświętszą, stanowi zatem podstawę całej chrześcijańskiej budowli wiary. „Z Trójcy jesteśmy” – mawiali Ojcowie Kościoła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Teofanie trynitarne

Reklama

Biblijne opisy objawienia się Trójcy Świętej odnajdujemy w Nowym Testamencie w kilku wydarzeniach, które nazywamy teofaniami trynitarnymi. Chronologicznie biorąc, tajemnica Trzech Osób Boskich ukazuje się po raz pierwszy w wydarzeniu zwiastowania Maryi, opisanym w Ewangelii według św. Łukasza (1, 26-35). Ewangelista odsyła tam do Pana Boga, czyli Najwyższego i Ojca, do Jego Syna – Syna Bożego („Święte”) oraz do Ducha Świętego. Maryja jawi się jako pierwsza, której objawia się Trójca i czyni w Niej swoje mieszkanie, zapowiadając równocześnie, że podobnie będzie się działo w każdym chrześcijaninie.

Kolejnym wydarzeniem, które ukazuje tajemnicę Trzech, jest chrzest Jezusa w Jordanie. Ojciec z nieba ogłasza, że Jezus jest Jego „Synem umiłowanym”, i zstępuje na Niego Duch Święty. W sposób bardzo zbliżony nastąpiło objawienie Trójcy w wydarzeniu przemienienia Chrystusa na górze Tabor. Święty Paweł wyraźnie ukazuje wydarzenie zmartwychwstania Jezusa jako wydarzenie trynitarne, tzn. takie, w którym ukazują się Ojciec, który wskrzesza Chrystusa, Jezus, który powstaje z grobu Boską mocą, oraz Duch Święty, który Go ożywił.

Od początku do końca życie Jezusa upływa pod znakiem dogłębnej więzi z Ojcem i Duchem Świętym, o czym niejednokrotnie sam mówi. Jego więź z Ojcem wyraża się przede wszystkim w Jego modlitwie, która jest związana ze słowem Abba (Ojcze), a także w powracających zapowiedziach udzielenia Ducha jako daru wypływającego z Jego śmierci i zmartwychwstania.

Reklama

W Nowym Testamencie, wraz z rozwojem świadomości chrześcijańskiej, zaczynają się pojawiać formuły religijne, które mają na celu jakby streszczenie chrześcijańskiej wiary w jej odniesieniu do Trzech Osób Boskich. Święty Paweł stosuje je zwłaszcza w adresach swoich listów oraz w ich zakończeniach. W zakończeniu Drugiego Listu do Koryntian zawarł bodaj najbardziej dojrzałą formułę trynitarną, gdy zapisał: „Łaska Pana Jezusa Chrystusa, miłość Boga i dar jedności w Duchu Świętym niech będą z wami wszystkimi” (13, 13). Jest to formuła, która nie tylko ukazuje nam Trójcę, ale także wskazuje na Jej więź z wierzącym, o czym świadczą słowa: „łaska”, „miłość” i „dar jedności”. Są to słowa, które wyrażają relację Osób Bożych z człowiekiem, a jednocześnie zawierają ideę ich łaskawego udzielania się człowiekowi. Podobne znaczenie ma formuła chrzcielna z Ewangelii św. Mateusza: „Udzielajcie chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego” (por. 28, 19). Osoby Boże nie są zamknięte w sobie ani nie są zwrócone tylko do siebie, ale są skierowane do człowieka, aby zgodnie z zapowiedzią Chrystusa uczynić z niego swoją świątynię i mieszkanie.

Nie jest to prawda zarezerwowana w swojej treści tylko dla teologów, aby starali się wykazać jej niesprzeczność logiczną, ale skierowana jest do wszystkich wierzących. Jest to prawda, która powinna coraz bardziej stawać się żywym oddechem naszych dusz i inspiracją do czynnego życia chrześcijańskiego.

Odpowiedź wiary

Z tej racji już św. Paweł opisuje życie chrześcijańskie jako osobową więź z poszczególnymi Osobami Bożymi, pokazując, jak mogą się one stać żywym doświadczeniem wierzącego. Teologia św. Pawła znalazła bezpośrednie i głębokie odzwierciedlenie w Mszy św. Możemy więc zaczerpnąć z liturgii inspirację dla pogłębienia naszej osobowej relacji z Trzema Osobami, a w ten sposób uczynić całe nasze życie rzeczywistym wyznaniem wiary w Trójcę Przenajświętszą.

Relację z Bogiem Ojcem w najwyższym stopniu kształtuje postawa Jego uwielbienia, adoracji, oddawania Mu czci (doksologia). W czasie Mszy św. dobrze wyrażają ten fakt hymn Chwała na wysokości oraz zakończenie modlitwy eucharystycznej, w której kapłan mówi: „Przez Chrystusa, z Chrystusem i w Chrystusie Tobie, Boże Ojcze Wszechmogący, w jedności Ducha Świętego wszelka cześć i chwała przez wszystkie wieki wieków”. To Bóg Ojciec jest ostatecznym Adresatem uwielbienia w Kościele.

Reklama

Relację z Jezusem Chrystu„sem najlepiej kształtuje pamięć o Jego życiu, a zwłaszcza o Jego męce, śmierci i zmartwychwstaniu (anamneza). Liturgia mszalna stale nam o tym przypomina, ponieważ w swojej zasadniczej części jest ona pamięcią o Jego życiu, co wyrażają Liturgia Słowa, zwłaszcza czytanie Ewangelii, a także modlitwa eucharystyczna, opowiadająca o końcu Jego ziemskiego życia, czyli męce i śmierci, oraz o Jego zmartwychwstaniu. Pamiętać o dziele zbawczym Chrystusa dla nas i dla naszego zbawienia to trwać w relacji z Nim jako Synem Bożym.

Relację z Duchem Świętym kształtuje wzywanie Go w naszej modlitwie, aby dokonywał przemiany nas i naszych dzieł (epikleza). W kluczowym momencie Mszy św. kapłan kieruje do Ojca prośbę o zesłanie Ducha Świętego, aby dokonał przemiany chleba i wina w Ciało i Krew Chrystusa, a następnie prosi także o to, by dokonał On jednoczącej przemiany celebrującej wspólnoty. Dojrzała relacja z Duchem Świętym może i powinna się zatem wyrażać w prośbie o Jego zstępowanie i przemieniające działanie.

W tych trzech relacjach wyraża się i niejako syntetyzuje nasza wiara w Ojca, Syna i Ducha Świętego. Nie ma najmniejszych podstaw, by traktować wiarę w Trójcę Przenajświętszą jako wiarę odległą od naszych możliwości jej przeżywania i adekwatnego rozumienia, nawet jeśli jest ono tylko cieniem rzeczywistości Bożej. W tej wierze nie chodzi o jakieś zagadki logiczne, jak często się sądzi. Nie chodzi też o zakwestionowanie matematyki, że 1+1+1=1, jak niekiedy słyszy się nawet w kazaniach. To, o co w niej chodzi, spójnie wyraża prefacja mszalna o Trójcy Przenajświętszej: „Ty [Ojcze Święty] z Jednorodzonym Synem Twoim i z Duchem Świętym jednym jesteś Bogiem, jednym jesteś Panem; nie przez jedność osoby, lecz przez to, że Trójca ma jedną naturę. W cokolwiek bowiem dzięki Twemu objawieniu wierzymy o Twojej chwale, to samo bez żadnej różnicy myślimy o Twoim Synu i o Duchu Świętym. Tak iż wyznając prawdziwe i wiekuiste Bóstwo, wielbimy odrębność Osób, jedność w istocie i równość w majestacie”. Choć Trójca jest ponad naszym rozumem, a wyrażenie trójjedyności jest zawsze trudne do zrozumienia – to przeżywanie w wierze tej Tajemnicy nie wykracza poza nasze możliwości.

2021-11-22 20:57

Ocena: +5 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dusza ludzka jest nieśmiertelna…

... co znaczy, że nigdy nie umiera, ale trwa w Bogu. Wyjaśniamy piątą z sześciu prawd wiary.

Pojęcie duszy w ostatnich czasach przeszło rozmaite metamorfozy. Reforma liturgiczna po II Soborze Watykańskim doprowadziła do znacznego ograniczenia odwoływania się do tego pojęcia choćby w modlitwach liturgicznych. Tradycja religijna, najpierw żydów, a potem chrześcijan, zerwała z Biblią, przejęła koncepcje obecne w filozofii greckiej. Zachwycono się jednostronnie biblijną wizją „jedności” człowieka, jakby pojęcie duszy wprowadzało jakieś rozbicie w jego rozumienie, przeciwstawiające sobie duszę i ciało w człowieku, a nawet oddzielające je od siebie. Na takie myślenie miały wpływ pewne tendencje kulturowe, które czerpiąc z ducha materializmu, sprowadzającego wszystko do materii, nie zostawiały miejsca dla duszy, widząc w niej jakiś obcy czy nawet mityczny „element”. Pocieszający jest fakt, że z wielu stron pojawia się dzisiaj wołanie by nie pomijać duszy w dzisiejszym mówieniu o człowieku. Sześć prawd wiary, które przekazują katechizmy, nie tylko słusznie przypomina o duszy jako podstawowym elemencie bytu ludzkiego, ale – domaga się żywej pamięci o nieśmiertelnej duszy człowieka i jej przeznaczeniu do życia wiecznego.
CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski odebrał z rąk harcerzy Betlejemskie Światło Pokoju

W czwartą niedzielę Adwentu w gnieźnieńskiej katedrze miało miejsce uroczyste przekazanie Betlejemskiego Światła Pokoju. W tym roku towarzyszy mu hasło „Kochaj czynem”, które - jak podkreślił Prymas - dobrze koresponduje z papieskim wezwaniem na Rok Święty, byśmy byli znakami nadziei we współczesnym świecie.

Papież Franciszek wskazał konkretnie obszary, w jakich mamy to wezwanie realizować: chorzy, bezdomni, ludzie starsi i opuszczeni. „Każdy - jak mówił w homilii ks. Jakub Kapelak, sekretarz Prymasa Polski - zna kogoś, komu przydałoby się wlać w serce nadzieję, zwłaszcza dziś, w tych niespokojnych czasach. Nie chodzi jednak o puste słowa pocieszenia, czy zwykły optymizm, bo wobec śmiertelnej choroby, utraty bliskich, utraty domu, wobec przerażanie, jakie niesie z sobą wojna takie „pocieszanie” jest nie tylko nieskuteczne, ale może być dodatkowo raniące. Chodzi o nadzieję, która jest obecnością, która jest wytrwaniem, która jest podmiotowym traktowaniem drugiego. Chodzi o nadzieję, której źródłem jest Bóg i dlatego zawieść nie może.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. prof. Adam Kubiś

2024-12-22 15:39

Archiwum UPJPII

Wspólnota akademicka Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie z głębokim bólem informuje, że w wieku 96 lat odszedł do Domu Ojca wieloletni rektor naszej uczelni Ksiądz Profesor Adam Kubiś.

W Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie ks. prof. Adam Kubiś pełnił przez trzy kadencje funkcję prorektora (1982–1991), a w latach 1992–1998 (dwie kadencje) piastował stanowisko rektora. Zawsze aktywnie uczestniczył w życiu Papieskiej Akademii Teologicznej, obecnie Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie, który wiele zawdzięcza Księdzu Profesorowi, którego cała działalność kapłańska, naukowa, dydaktyczna i organizacyjna jest nie do przecenienia.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję