Motywem przewodnim spotkania były słowa „Jak żyć po stracie” i swoim świadectwem utraty dziecka podzielili się zaproszeni przez ks. Karola Jędruszczaka małżonkowie, którzy właśnie takiej bolesnej straty doświadczyli. – Oni dzielili się swymi przeżyciami. Rozmawialiśmy o tym, jak radzić sobie z takimi przeżyciami, jak szukać oparcia, w tym oparcia w Bogu i wierze, jak przeżywając stratę jeszcze bardziej przylgnąć do Pana Boga i zrozumieć co On chce nam przez takie doświadczenie powiedzieć. Nauka Kościoła Katolickiego stanowi, że dzieci zmarłe w czasie ciąży lub po narodzeniu są od razu u Pana, święte i zbawione. One nie są aniołkami, ale są ludźmi, chwalą w niebie Pana Boga i modlą się za swoich rodziców. Ten szczególny czas listopada w sposób wyjątkowy poświęcony osobom zmarłym może potęgować ból rodziców, którzy utracili dziecko, dlatego też niech będzie dla nich ukojeniem świadomość, że mają oni swych orędowników w niebie, przed Bogiem i ich dzieci o nich pamiętają – podkreślał diecezjalny duszpasterz kobiet.
– Dobrze, że są organizowane takie spotkania, bo wielu z nas nie zdaje sobie sprawy, co przeżywają ludzie, którzy stracili swoje dziecko, co przeżywają rodzice, gdy dojdzie do poronienia lub dziecko umrze zaraz po urodzeniu. Oni ten ból przeżywają w zaciszu swojego domu, nie ma nekrologów, żałoby wśród bliskich i sąsiadów, jak ma to miejsce w przypadku śmierci i pogrzebu osób, które znaliśmy, wśród których żyliśmy na co dzień. To spotkanie uświadomiło mi, że trzeba się za takich ludzi modlić i prosić Pana Boga o siłę dla nich, gdyż my nie tylko zdajemy sobie sprawy z ich cierpienia, to nawet nie zauważamy, że taki ojciec czy taka matka, którzy stracili dziecko, potrzebują naszego wsparcia i pomocy – mówiła jedna z uczestniczek wydarzenia.
Spotkanie zostało przygotowane przez diecezjalne Duszpasterstwo Rodzin i Duszpasterstwo Kobiet diecezji zamojsko-lubaczowskiej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu