Reklama

Niedziela Małopolska

DIECEZJA TARNOWSKA

Po świętość z Maryją

W Kościele istnieje wiele wspólnot wspierających rozwój duchowy. Tym, co odznacza Ruch Szensztacki, jest wskazywanie praktycznych narzędzi do wzrastania w świętości w codzienności. Na tej drodze członków wspólnoty prowadzi najlepsza przewodniczka – Maryja.

Niedziela małopolska 47/2021, str. IV

[ TEMATY ]

peregrynacja

ruch szensztacki

Tarnów

Anna Bandura/Niedziela

W nowosądeckiej parafii jest 6 kręgów rodzin i osób samotnych

W nowosądeckiej parafii jest 6 kręgów rodzin i osób samotnych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Międzynarodowy Ruch Szensztacki jest obecny na wszystkich kontynentach. W Polsce funkcjonuje od lat 40. ubiegłego wieku. Do parafii Matki Bożej Niepokalanej w Nowym Sączu przybył 5 lat temu i rozwija się jako Apostolat Pielgrzymującej Matki Bożej z Szensztatu, będący ważną częścią Ruchu Szensztackiego. Przy parafii formuje się 6 kręgów rodzin i osób samotnych, które systematycznie przyjmują odwiedziny Matki Bożej. W diecezji tarnowskiej Apostolat rozwija się w 35 parafiach i liczy 145 kręgów.

Odwiedziny Gościa

Sercem formacji Apostolatu Pielgrzymującej Matki Bożej z Szensztatu są comiesięczne odwiedziny Maryi w domach członków kręgów. W nowosądeckiej parafii Maryja Matka Trzykroć Przedziwna w niewielkiej kapliczce dociera miesięcznie do niemal 70 rodzin. – Kapliczka przekazywana jest z domu do domu i jest bardzo oczekiwana. Osoby należące do Apostolatu na trzy dni, nie zmieniając programu dnia, pragną skupić się na tym, co najbardziej istotne. Wizyta tak ważnego gościa mobilizuje, by zmienić priorytety, wyłączyć telewizor, odłożyć książkę i poświęcić uwagę Tej, która do nas przychodzi oraz swoim najbliższym – mówi ks. Piotr Jaworski, opiekun Apostolatu Pielgrzymującej Matki Bożej w parafii Matki Bożej Niepokalanej w Nowym Sączu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Maryja idzie do człowieka z pośpiechem. Udaje się do rodzin z takim oddaniem jak do swojej krewnej, Elżbiety. Przychodząc do naszych domów, przynosi Jezusa – czyli pokój. Dostrzega też różne braki i odpowiada na nie jak na weselu w Kanie Galilejskiej. – To wielkie błogosławieństwo, że możemy gościć w naszych domach Matkę Najświętszą. Doświadczamy cudów wyproszonych przez Nią. Moja siostra została całkowicie uzdrowiona z lęków – dzieli się parafianka Maria. Jej koleżanka, również Maria, dodaje, że obecność Matki Bożej jest jak balsam dla skołatanych dusz: – W jednym kręgu mamy starszą panią, która straciła męża, została sama. Jak przynosimy do niej Matkę Bożą, to mówi, że obecność Maryi daje ukojenie. Ja z kolei odnalazłam siły po utracie dziecka. Mogłam się Matce Bożej wyżalić i wypłakać.

Wybór z serca

Wyjątkowym przesłaniem Szensztatu jest idea przymierza miłości. Ta forma oddania się Matce Bożej opiera się na m.in. popularnym w ostatnim dziesięcioleciu zawierzeniu Jezusowi przez Maryję według św. Ludwika Marii Grignion de Montfort. Przymierze oznacza złożenie całkowitego daru z siebie dla Matki Chrystusa. Sługa Boży o. Józef Kentenich, założyciel Szensztatu, charakteryzuje przymierze miłości zawarte z Matką Bożą jako całkowitą i obustronną wymianę serc, dóbr i interesów.

Akt poświęcenia się Maryi, jako Matce Trzykroć Przedziwnej z Szensztatu może być podejmowany indywidualnie lub we wspólnocie. Do zawarcia przymierza miłości, potrzebne jest właściwe przygotowanie. Warto podkreślić, że oddanie się Matce Najświętszej nie wynika z obowiązku, ale coraz głębszej miłości do Matki Zbawiciela. – Do zawarcia przymierza miłości przygotowywałyśmy się przez cały rok. Było to coś niesamowitego. W cztery osoby pojechałyśmy z Nowego Sącza do Centrum Ruchu Szensztanckiego w Świdrze k. Otwocka, do pierwszego polskiego sanktuarium szensztackiego, by powierzyć się Matce Bożej. Odtąd ona nas wychowuje, pokazując, jaka jest nasza droga do zbawienia. Maryja to najlepsza droga na te trudne czasy – zaznacza Maria.

Reklama

Przymierze miłości zobowiązuje do współpracy nie tylko członka wspólnoty, ale również Matkę Bożą – ona staje się pierwszą Nauczycielką. Zawierając przymierze miłości, zgadzam się, by Maryja wychowywała mnie w taki sam sposób, w jaki Bóg wychował Maryję. Zdaniem założyciela o. Kentenicha, bez silnego wychowania maryjnego, kształtowanie chrześcijanina potrzebnego na współczesne czasy jest trudne, lub wręcz prawie niemożliwe do zrealizowania w obecnej, zliberalizowanej rzeczywistości.

Moja świętość

Pierwszym powołaniem katolika jest dążenie do osobistej świętości. W Ruchu Szensztackim powołanie to realizowane jest jako świętość dnia codziennego, co oznacza podejmowanie każdej, nawet najmniejszej decyzji w duchu wiary w Opatrzność Bożą. Ojciec Kentenich kontrastował to z tzw. niedzielnym katolicyzmem.

– Tu nie chodzi o to, by robić rzeczy wielkie czy spektakularne, ale raczej przeżywać zwyczajność w sposób niezwyczajny. Co to oznacza? Przyjrzyjmy się życiu Maryi. Ona prowadziła proste życie – kobiety, żony, matki. Jednak była niezwykła. Robiła najprostsze rzeczy w sposób wyjątkowy – mówi ks. Piotr.

Formacja w Ruchu Szensztackim pozwala znaleźć złoty środek – służyć Bogu tak, by nie zaniedbywać rodziny, ale też nie tracić więzi z Bogiem ze względu na pracę czy obowiązki domowe. Harmonia między obcowaniem ze światem nadprzyrodzonym i realnym była bliska Maryi, która najpełniej łączyła te dwie rzeczywistości.

– Jestem w małżeństwie od 47 lat – również dzięki wstawiennictwu Matki Bożej trwam w tym związku. Staramy się być dobrym przykładem dla naszych dzieci, innych ludzi. Maryja z Nazaretu jest naszym wzorem – podkreśla parafianka.

Nie tylko w niedzielę

Reklama

Każdy 18. dzień miesiąca jest dniem spotkania członków wszystkich kręgów z parafii. Dzieje się to na pamiątkę zawarcia przez o. Józefa Kentenicha przymierza miłości z Matką Bożą dnia 18 października 1914 r. – co stanowiło początek działalności Międzynarodowego Ruchu Apostolskiego z Szensztatu. Tego dnia także członkowie Apostolatu, jak cała Rodzina Szensztacka w świecie, łącząc się fizycznie lub duchowo z sanktuarium Matki Trzykroć Przedziwnej, biorą udział we Mszy św.

U stóp ołtarza stoi stągiew, do której na zapisanych karteczkach, składają w darze do „kapitału łask” radości, trudności, modlitwy, cierpienia, to wszystko, czego w danym miesiącu doświadczyli. Wkłady do „kapitału łask” przekazywane są następnie do szensztackiego sanktuarium np. w Świdrze, gdzie kolejnego dnia listy zostają spalone. Siostry powierzają w modlitwie te sprawy przez cały miesiąc podczas wieczystej adoracji Najświętszego Sakramentu.

Kręgi Apostolatu Pielgrzymującej Matki Bożej z Szensztatu stanowią ważny element wspólnoty parafialnej. Apostolat przy parafii Matki Bożej Niepokalanej bierze czynny udział w życiu Kościoła poprzez m.in. adorację Najświętszego Sakramentu, prowadzenie modlitw różańcowych, udział w nabożeństwach fatimskich i Drogach Krzyżowych.

– Nie obawiajmy się, że przynależność do Apostolatu czy obecność Matki Bożej w naszym domu będzie dodatkowym obowiązkiem – mówi Maria. – Jeśli miałabym jednym zdaniem zachęcić kogoś do włączenia się w Apostolat, to powiedziałabym, że warto iść przez życie z Maryją, aby ono miało sens i aby go nie zmarnować – podsumowuje parafianka.

Jeśli zastanawiasz się nad założeniem kręgu Apostolatu Pielgrzymującej Matki Bożej z Szensztatu w swojej parafii, możesz skontaktować się z siostrą M. Damianą – Krajową Koordynatorką Apostolatu Pielgrzymującej Matki Bożej z Szensztatu. Więcej informacji oraz kontakt telefoniczny i mailowy znajdują się na stronie: www.szensztat.pl.

2021-11-16 11:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Relikwie Krzyża św. Andrzeja Apostoła nawiedzają Rosję, Ukrainę i Białoruś

[ TEMATY ]

relikwie

peregrynacja

św. Andrzej

Arkadiusz Bednarczyk

Ludowa figura św. Andrzeja (XIX wiek) w przydrożnej kapliczce w Soninie

Ludowa figura św. Andrzeja (XIX wiek) w przydrożnej kapliczce w Soninie
Do Sankt-Petersburga dotarły 11 lipca relikwie Krzyża św. Andrzeja Apostoła, nazywanego w tradycji prawosławnej Pierwszym Powołanym. Peregrynację zorganizowała rosyjska Fundacja nosząca jego imię z okazji przypadającej w tym roku 1025. rocznicy Chrztu Rusi. Z Północnej Stolicy Rosji relikwie trafią do podmoskiewskich miejscowości Odincowo i Dmitrow, a następnie do samej stolicy, po czym przejadą do Kijowa i Mińska. Tam też, w stolicy Białorusi zakończy się 2 sierpnia ta niezwykła pielgrzymka. Uroczyste powitanie relikwii nastąpiło podczas całonocnego czuwania w petersburskiej katedrze pw. Matki Bożej Kazańskiej pod przewodnictwem patriarchy moskiewskiego i całej Rusi Cyryla. Wraz z nim nabożeństwo sprawowali metropolita miasta Patras na Peloponezie, w którym na co dzień znajduje się Krzyż – Chryzostom oraz liczni duchowni rosyjscy i greccy.
CZYTAJ DALEJ

Radość, która wybija się ponad fiolet. Co powinniśmy wiedzieć o Niedzieli Gaudete?

2025-12-13 20:25

[ TEMATY ]

Niedziela Gaudete

Karol Porwich/Niedziela

W Adwencie jest taki moment, który – niczym pierwsze różowe światło na porannym niebie – przerywa ciszę oczekiwania i zapowiada coś nowego. Trzecia niedziela - nazywana Niedzielą Gaudete - wprowadza w liturgię ton radości, jednocześnie nie odbierając jej powagi. – „Gaudete” to wezwanie „Radujcie się!”. To pierwsze słowo antyfony, która otwiera liturgię tego dnia. Nie przypadkiem Kościół zaczyna właśnie tak: „z radością, która ma płynąć z bliskości Pana” – mówi liturgista, ks. dr Ryszard Kilanowicz.

W trzecią niedzielę Adwentu radość ma swój wyraźny znak – kolor różowy. To – obok Niedzieli Laetare w Wielkim Poście – jedyne momenty w roku liturgicznym, gdy kapłani mogą założyć ornaty właśnie w tym odcieniu. – Różowy to blednący fiolet. Jak niebo o świcie – jeszcze nie pełnia światła, ale już jego zapowiedź, jeszcze nie dzień, ale już nie noc – mówi ks. dr Ryszard Kilanowicz.
CZYTAJ DALEJ

Służyć bezinteresownie z miłością

2025-12-13 18:35

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

W kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Tarnobrzegu, odbyła się uroczystość błogosławieństwa i posłania nowych nadzwyczajnych szafarzy Komunii Świętej. Od tej pory dołączą oni do grona mężczyzn posługujących w parafiach diecezji, niosąc Najświętszy Sakrament osobom chorym, starszym i tym, którzy nie mogą uczestniczyć w Eucharystii.

Mszy św. przewodniczył Biskup Sandomierski Krzysztof Nitkiewicz. Współcelebransami byli ks. Dariusz Sidor, odpowiedzialny za formację szafarzy w diecezji, o. Michał Śliż OP, kustosz sanktuarium przy którym, z dużym udziałem Ojców Dominikanów, formowali się kandydaci, a także ich proboszczowie. W uroczystości uczestniczyły również żony oraz rodziny kandydatów, wspierając ich swoją obecnością i modlitwą.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję